czy zawsze depilujecie się przed wizytą u ginekologa?

depilujecie się, czy nie? bo rozmawiałam z koleżankami ostatnio na ten temat i jedne mówiły, że zawsze, a inne, że właśnie przed wizytą starają się zapuszczać (nawet jeśli normalnie się depilują), bo lekarze ostro krytykują ich brak owłosienia. jak jest u Was?

zawsze się depiluję, jeszcze nikt mnie nie skrytykował, niech by spróbował :P

Przed wizyta u stomatologa też się depiluję ;)

mój psychiatra zabrania mi depilacji :(

ja się nie golę - wtedy staram się o to aby trochę nawet odrosły. Raz mnie jeden gin lekko pojechał i od tamtej pory jak idę na wizytę to nie jestem zarośnięta ale wygolona tez nie :)

ja idę z zarostem,ale ja mam kobiete gin :P

Ja sie depiluję nie dla ginekologa, tylko dla własnego komfortu - tak raz na 2 tygodnie golę wszystko. Więc do ginekologa idę - w zależnosci jak mi wypadnie to "golenie" - z włosami od 0-5 mm długości. Na temat ogolonego krocza nigdy mi lekarz nic nie mówił, a jakby powiedział, to bym powiedziała - dziekuje za informację, przyjęłam do wiadomosci. Ton - w zaleznosci od tonu lekarza - mniej albo bardziej uprzejmy.

a po ile Wy macie lat , że gin wam zwraca uwagę