Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gorzki draż

Jak mnie denerwuje to, że popuszcza się wszystko takim sukinsynom i suczom!!

Polecane posty

Gość gorzki draż

Przykład pierwszy z brzegu: trzy osoby maltretowane psychicznie, gnębione przez całą podstawówkę przez jedną gówniarę zapominają o tym po kilku latach, mimo, że ona ich biła, kopała, wrzucała ich plecak, buty na zmianę do kosza na śmieci, wiecznie ich poniżała na tle całej klasy, szkoły. A teraz?? Komantarzyki, kciuki, uśmieszki, hihi haha na jakims pieprzonym FB czy NK, dlaczego się pytam??? Czy akie osoby nie mają za grosz godności??? Przecież taki kat kompletnie nie zdaje sobie sprawy z tego, jak zniszczył młodzieńcze lata tym ludziom, jak ich poniżył, jak wpędził w kompleksy na całe lata.. Czuje się bezkarny, czuje, że nic się nie stało.. :o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mam gazy mówie wam
tez lubię cytryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzki draż
cytryny są kwaśne :o Widzę, że nie macie takich przemysleń :o Boże jak mnie to denerwuje.. Sama nie byłam nigdy przez nikogo gnębiona ale trzymałam się z dala od całej tej podstawówkowej szajki gnębicieli. I teraz jak patrzę na to, jak są szczęśliwi, jak mają w znajomych 300 osób, z których 100 spokojnie miało z nimi niezłe przeboje typu wytykanie palcem czy wyśmiewanie to dziw mnie bierze, że ludzie chowają swój honor w buy i jak gdyby nigdy nic nabijają sobie kolejne znajomości z tymi psycholami :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość levviatan skompromitowany
nuta zazdrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzki draż
zazdrości o co? O znajomych? Nie dzięki, otaczam się takimi, którzy nigdy mnie nie upokorzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwbfkewjew
masz rację. takie życie:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to samo można
powiedzieć o tzw. matkach, które znęcają się nad dziećmi. To są dopiero święte krowy! Szkolni mobberzy to jeszcze nic przy nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sipsi
mnie te krowy dokuczały bo byłam biedna , jak miałam gorszy ciuch to chichotały i pokazywały palcem i to nie małe dziewczynki ,ale 13 -14 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to samo można
kto chce niech wybacza, kto nie- ten niech nie wybacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzki draż
Hehe, nie chodzi o odpyskowanie - jesteśmy już dorosłymi ludźmi, a tych oprawców swoich kolegów sprzed lat nie chcę znać. Chodzi mi tylko o to, że ich ofiary (wiem, bo sami o tym mówili) leczyli się z takiej traumy pół swojej młodości, tymczasem ci psychopaci są piękni, młodzi, pełni sił, podbijają świat i nawet do głowy im nie przyjdzie, że zrobili komuś z życia piekło. To zajebiście niesprawiedliwe. Ja wiem, że nikt nie powiedział, że trzeba wybaczać. Ale wybaczenie polega też na tym, że ta druga strona zdaje sobie sprawę z tego, co zrobiła i również zależy jej na wybaczeniu. Nie wiem, może to rodzaj jakiejś terapii? :o Tak czy siak chyba nie umiałabym nie wygarnąć takiemu typowi, który chce się ze mną skontaktować po latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzki draż
Nie Staszek, to nie chodzi o to, że przeszkadza. Tylko uważam, że po pierwsze to cholernie niesprawiedliwe, a po drugie sądzę, że dopóki nie zaczniemy piętnować takich osób, fala terroru w szkołach nigdy nie przeminie. Tymczasem rodzice, nauczyciele, a w końcu sami zainteresowani udają, że nic się nie dzieje. A tamci chodzą szczęśliwi i uśmiechnięci wiedząc, że nigdy nikomu nie zapłacą za wyrządzone krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie- rodzice i nauczyciele są temu winni, to z braku dyscypliny, jak i też patologicznego środowiska z którego wychodzą te osoby. ale też ofiary są winni, dlatego że siedzą cicho. znam osobę która nie dała po sobie jeździć i za pomocą starszego brata zrobiła porządek z takim zachowaniem, ale to jest mniejszość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to samo można
a po drugie sądzę, że dopóki nie zaczniemy piętnować takich osób, to by była utopia, bo skurwy... społeczeństwo zawsze się cieszy z tego, że są jakieś ofiary, więc to nigdy nie minie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzki draż
OOoo, Staszek zdziwiłbyś się, z jakich rodzin pochodziła dziewczyna, o której pisałam w pierwszym poście. Ojciec wojskowy, matka urzędniczka w magistracie (to był początek lat '90 więc to było coś). Piękne mieszkanie, wakacje zagranicą, starsza wzorowa siostra, sielaneczka jak talala. Malo tego - wychowawczyni doskonale wiedziała o tym co się dzieje w klasie - to jeszcze ubliżała tym prześladowanym osobom np na WFie, którego uczyła, wyzywała od niemot, łamag, słupów soli. Paranoja po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepraszam że sie wtrącę
a po chu... śledzisz tych ludzi? niech im ziemia lekką będzie amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzki draż
Nie śledzę, po prostu to zauważyłam, tyle. Fakt, coś w tym jest Staszek - jej rodzice w końcu się rozwiedli, nie wiem ile w tym prawdy ale ponoć jej ojciec znęcał się fizycznie nad matką. Czyli co, pozostaje wierzyć, że wróci do nich to, co kiedyś puścili w stronę innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×