Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama nie wiemm

Zaczął chować telefon.

Polecane posty

Gość sama nie wiemm

Mój facet zaczął chować telefon. Nigdy wcześniej tego nie robił. Walał się po domu ten jego telefon, tak samo, jak walał się mój. Tylko, że teraz mój ciągle się wala po domu, a jego nie. Ma go w spodniach, kurtce. Jak wychodzi nawet na chwilkę z samochodu, to go zabiera ze sobą. Kiedyś potrafił wyjść bez niego z domu, zatankować samochód, pójść po kawę na stacji benzynowej. A teraz nie. Nie mieszkamy ze sobą, ja czasem pomieszkuje u niego, albo on u mnie Czy powinnam się zacząć martwić? Znam kilka przykładów, kiedy takie zachowanie było znakiem do zdrady. Na co jeszcze powinnam zwrócić uwagę? Bo tak poza tym wszystko wydaje się być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEHE. Zaczął chować telefon :) Pewnie zauważył, że mu go regularnie przeglądałaś jak go zostawiał na wierzchu. Czyż nie ? Przyznaj się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemm
nigdy tego nie robiłam, bo niby po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nigdy nie jest dobry znak
niestety wiem po sobie.... ma ten telefon z jakimis bajerami? np mozesz przy okazji powiedziec ze chcesz zrobic zdjecie jego komorka. tyko nie gdy siedzicie na sofie w domu. po prostu jak gdzies jestescie, tak zeby bylo naturalnie. zobacz jak zareaguje. bo jak w telefonie nic nie ma to nie edzie mial problemu dac ci go do reki. a jak cos jest to bedzie sie wykrecal.... ja nie chce cie straszyc...moze nic nie ma...ale miej oczka otwarte...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemm
no właśnie wiem. Sama już takie coś kiedyś przeżyłam i miałam dwa podobne przypadki u znajomych:/ Dlatego zaczęłam się zastanawiać. Tak będę musiała zrobić, poprosić go o telefon dla sprawdzenia bajerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isiaaa
U mnie właśnie tak było z tym telefonem, chodził nawet do toalety spał i miał go pod poduszką. Powiem krótko odważyłam sie w nocy go sprawdzić i świat mi się zawalił mój mąż miał kochankę, żałuję że tak długo zwlekałam okazuje sę ze nie bardzo wiemy z kim mieszkamy przykro mi może w twoim przypadku tak nie jest. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annaBanna
Napewno ma kogos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemm
Kici_kici: Mój facet ma mój telefon do dyspozycji cały czas. Czasem jak jestem zajęta, to proszę go o odczytanie smsa, lub dyktuje mu co ma odpisać. Nie mam żadnego problemu do tego, żeby przeglądał mi telefon. Ja mu nigdy tego nie robiłam, bo mu ufałam. Ale jak pisałam, znam takie przypadki, sama przez to przeszłam niegdyś, dlatego zaczęłam się zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojoj znam to
w moim przypadku chodziło o inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobieta na forummm
Kochana witaj w klubie.!mój facet tez zawsze kazał mi odczytywac smski,pisać do kogos wtedy kiedy po prostu nie mógł bo np kierował itpJak kładlismy sie spać tel zawsze był normalnie na stole itp az do czasu....kiedy kiedys mówię mu daj tel,to on na mnie jak na kosmitkę że co.??!!ze to koniec ze sprawdzanie itp a przeciez sam dawał kiedys....i sie okazało kurwa później co a raczej kto był...Najlepsze jest to ze mężczyźni myslą,że my jestesmy jakies niedojrzałae ze spr tel ale przeciez mój facet w mój mi tez zaglądał i to nie chodzi o jakieś naruszenie prywatnoścoi po prostu fajnie było tak-ja dawałam mu tel ZAWSZE jak poprosił bo miałam nawet satysfakcje że nic tam nie znajdzie bo po prostu byłam fair ale on niestety nie....myslę ze jest to pierwszy znak ze dzieje sie coś nie tak...tak myslę z doświadczenia..dodam,że byłam z nim 5 lat...długich lat.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka wlasnie jaaaaa
ja miałam dosłownie jak Ty, mojego faceta(aktualnie teraz już byłego) też telefon zawsze się walał po mieszkaniu, ale niestety dosłownie tydzień przed rozstaniem chodził z nim ciagle w kieszeni, co mnie zaczęło zastanawiać, podejrzewałam że coś przede mna ukrywa bo nigdy tak sie nie zachowywał, pilnował go na każdym kroku żeby tylko nie wpadł w moje ręcę lub gdzieś w pobliżu mnie(dodam że nigdy mu jego nie sprawdzałam ponieważ ufaliśmy sobie bezgranicznie), co się później okazało pisał ze swoim przyjacielem jak ma zerwać ze mną. musisz z nim poważnie porozmawiać, rozwiać swoje wątpliwości, bo wiem co teraz czujesz, przechodziłam przez to samo, ciągle myślałam dlaczego aż tak go pilnuje, a może nie ma w nim nic niepokojącego, poprostu trzyma go przy sobie zeby wzbudzic w Tobie zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka..malinka
u mnie zaczynalo sie podobnie, niestety bylam slepa jak kret na wszystkie oznaki, w koncu kochalam i to z roku na rok coraz bardziej i dojrzalej. po pol roku mnie zostawil. nie lekcewaz tylko dzialaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobieta na forummm
Jak sie zjarzyłam o co biega bo było to przegięcie bo w nocy miał go gdzies schowany a dzwonki wyłączone.!!!to była jazda...a jaką miał odpowiedź?że nie lubi jak go ktoś w nocy budzi haha.!!!!a gdzie schował nie powiedział bo twierdził,że przeciez mnie taaaak kocha nie ma nic do ukrycia ale nie życzy sobie nigdy więcej zagladania do tel:Ohipokryci.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchajcie,
co innego jak ktoś od początku na coś takiego nie pozwala. ale on pozwalał i nagle nie pozwala.. bez powodu? wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka wlasnie jaaaaa
a ja dostawał smsy i pytałam kto to, to mowił ze z sieci, dobrze poprzedniczka napisała działaj dziewczyno, działaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżż zostałam zdradzona i odes
i odeszłam. niestety, na bank kogoś ma. sprawdx to dziś w nocy, nie czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkobieta na forummm
Dokładnie tak jak mi od poczatku pozwalał,zostawiał tel jak szedł sie kapać itp a potem nagleeeee zonk i nawet do łazienki chodził z tel a jak się pytałam dlaczego bierzesz tel do toalety to on odp-Przeciez wiesz że ja tak lubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżż zostałam zdradzona i odes
poczekaj aż zaśnie i mu sprawdź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżż zostałam zdradzona i odes
tylko nie poruszaj dzis tego tematu, żeby nie nabrał pojejrzeń że cos kombinujesz Jestem 100% owo pewna, że kogoś ma na boku. nie chce cię dołować, ale takie są fakty. no, chyba ze szykuje ci inna niespodziankę ;-) ale to mało prawdopodobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój były tak robił bo ruchał n
boku inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIgdy nie wierz jezeli telefon
chowa mowi ze jest rozladowana bateria nie pozwala zagladnac nawet katem oka gdy przyszedl sms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemm
Teraz jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kraina budzi się ze snu
Sprawdź go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżż zostałam zdradzona i odes
co sie stało? zajrzałaś czy sie wygadalas przed nim???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama nie wiemm
to, że jestem pewna, to podszyw. Ehh, muszę to sprawdzić, bo nie daje mi to spokoju. Jeszcze za każdym razem jak ktoś dzwoni, albo przysyła smsa, to mówi mi zawsze od kogo, jakbym pytała. A ja nie pytam, nie dociekam. Mam wrażenie, że on próbuje się przede mną tłumaczyć. A ja jeszcze nic nie zrobiłam w związku z podejrzanym chowaniem telefonu. Będę musiała przejrzeć mu ten telefon w nocy. Jakie to upokarzające:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżż zostałam zdradzona i odes
upokarzające to jest życ z kutasem który zdradza i dać sie tym poniżać. Każda forma zadbania o swoja godnośc jest dobra. a to, że sie tak tłumaczy - potwierdza moje przypuszczenia na 200%. Przykro mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama niewiemm
teżż zostałam zdradzona i odes: masz rację:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach pomarańczy...
Zdradza cię na 100%. Jak sprawdzisz i cię nakryje, to kupi sobie drugi, a ten stary telefon będzie do twojej dyspozycji, czysty jak łza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama niewiemm
zdaję sobie z tego sprawę, dlatego muszę to zrobić tak, żeby mnie nie nakrył. I oczywiście nie dawać mu do zrozumienia, że coś podejrzewam, czy planuję. A jakby mnie nakrył i zrobił awanturę o szperanie w telefonie, to chyba znaczy, że ma coś do ukrycia. Nigdy nie dbał o to gdzie jest jego telefon i czy do niego zaglądam, chociaż nie zaglądałam, ufałam mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez tak robil,,,.;
Nigdy mu w telefonie nie grzebalam, telefon przez kilka lat wspolnego mieszkania zawsze wlasnie walal sie po domu. Czasem mi go zostawial, kiedy wiedzial ze nie bedzie mogl odebrac a czekal na jakis wazny telefon. Az nagle, pewnego dnia, zaczal nosic telefon non stop przy sobie. Do toalety, do sklepu, nawet jak przed dom wychodzil na 5 minut, generalnie nigdy go nie wyciagal z kieszeni. Szybko sie okazalo ze ma "przyjaciolke". Rozstalismy sie z tego powodu, on z nia nie jest co prawda do dzis, ale u mnie flirtowanie z innymi po prostu nie przechodzi......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×