Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość musikowa

Wyjazd z USA do Anglii, warto?

Polecane posty

Gość fanka us
a powiedz musikowa, jak obama ma rozwiazac problem imigracji jak nikt nie chce z nim wspolpracowac? przeciez mial swietny pomysl na "dream" papiery - to debile nie przeglosowali. Poza tym obama ma na glowie nie tylko sprawy imigracyjne - wszyscy chca zeby w ciagu 3 lat wszystko zalatwil a nikt nie chce z nim wspolpracowac! paranoja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Citizen Of the World
Do serniczektruskawkowy -po pierwsze to wypraszam sobie ten arogancko-sarkastyczny ton wypowiedzi ,poniewaz ja tutaj na tym forum zwracam sie do wszystkich z szacunkiem i nie wciskam, nikomu zadnych bzdur jak stwierdzasz . Mieszkalam w Chicago , lecz z daleka od polonii , i nie utrzymywalam sie z "czyszczenia kibli" tylko pilnowalam dzieci , oaz okazjonalnie pracowalam na bankietach jako kelnerka . Nikt mi w paszport nie zagladal , co prawda zasady w stanie Illinois sa raczej liberalne jezeli chodzi o podejmowanie pracy i w wiekszosci przypadkow chca tylko nr social security. W innych stanach jest podobno wieksze prawdopodobienstwo ze zapytaja o green card , nie wiem, mowie tylko jak bylo w moim przypadku i prosze nie zarzucac mi klamstwa. Po drugie- nikt mnie nie 'capnie' dlatego ze juz od dawna mnie w USA nie ma. To byla moja ostatnia wypowiedz na tym forum. Musikowa, ciesze sie ze moglam pomoc i na Twoim miejscu zostalabym w USA. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serniczektruskawkowy
wypraszasz nue wypraszasz...dobrze ze poprawilas sobie chociaz blad w nicku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serniczektruskawkowy
tak nawiasem to dalej jest zle 'a citizen' naucz sie wreszcie articles przeciez tyle lat w usa mieszkalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie masz PODSTAWOWEJ
wiedzy o kulturze, to nic dziwnego, ze wydawalo Ci sie, iz : Spodziewalam sie raczej ze UK to kraj zblizony kulturowo do USA niezadowolona jestes przez wlasna głupote. i dobrze Ci tak, moze wreszcie sie czegos nauczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serniczektruskawkowy
jezu no ten ostatni komentarz to juz bez przesady. na pewno uk blizej do us niz polsce. poza tym wiele ludzi naprawde nie rozumie ze zycie w usa bez papierow to teraz koszmar kiedys byly jeszcze stany gdzie mozna sobie bylo wyrpbic prawko tylko na podstawie zameldowania, dzisiaj chyba jedynym stanem ktory takie cos robi jest nowy meksyk albo i juz nie. a po kilku latach zycia w usa przeprowadzka do polski wydaje sie calkowita abstrakcja, ta zasciankowosc i mentalnosc ludzi jest wprost przerazajaca (zreszta madrzenie sie i udawanie ze sie wszystko wie tez - tak jak na tym forum ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musikowa
Dzieki Citizen i inni za opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale jestes chora psychic
jak wyzej. masz powazne problemy idz sie leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieto,co ty bierzesz?
i jak dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staryyankess,mlody angol-NIGDY
Witam chcialem poruszyc ten temat bo juz mieszkam w angli od 5 lat po przyjezdzie z ze stanow gdzie tez bylem 5 lat,powiem wam jedno ze zawsze juz bede zalowal decyzji wyjazdu a usa bo standard zycia tam jest tak jak dla mnie 3 razy lepszy w porownaniu z anglia i to co napisala CITIZEN OF THE WORLD w 100 procentach przychylam sie do tego!!!jak bym byl legalnie w stanach to bym nie wyjechal ale chcielismy miec dziecko i zyc na spokojnie bo czasami nawet te pieniadze nie wynagrodza ci spokoju !!dlatego zawsze sa plusy i minusy takiego wyjazdu ,ale w angli jest napradwe ciezko no i ten chory angielski belkot ktorego nie moge sluchac doprowadza mnie do frustracji no i mentalnosc i depresja angoli ktorzy mysla ze sa pepkiem swiata !!!powiem wam tak zarabiam 900 funtow za prace w fabryce po 5 latach !!!a za dom 3 bedroom musze placic 650 i gdyby nie dofinansowania jakies 700 funtow extra na miesiac bylo by tu gorzej niz w polsce uwierzcie mi!POzdrawiam wszytskich odwaznych!!ale tak ogolnie da sie zyc nawet jeszcze troche odlozyc i zonka nie musi pracowac tylko siedzi z mala takze dajemy rade!!!a jak juz beda dwie pensje to mysle ze bedzie lepiej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staryyankess,mlody angol-NIGDY
Witam chcialem poruszyc ten temat bo juz mieszkam w angli od 5 lat po przyjezdzie z ze stanow gdzie tez bylem 5 lat,powiem wam jedno ze zawsze juz bede zalowal decyzji wyjazdu a usa bo standard zycia tam jest tak jak dla mnie 3 razy lepszy w porownaniu z anglia i to co napisala CITIZEN OF THE WORLD w 100 procentach przychylam sie do tego!!!jak bym byl legalnie w stanach to bym nie wyjechal ale chcielismy miec dziecko i zyc na spokojnie bo czasami nawet te pieniadze nie wynagrodza ci spokoju !!dlatego zawsze sa plusy i minusy takiego wyjazdu ,ale w angli jest napradwe ciezko no i ten chory angielski belkot ktorego nie moge sluchac doprowadza mnie do frustracji no i mentalnosc i depresja angoli ktorzy mysla ze sa pepkiem swiata !!!powiem wam tak zarabiam 900 funtow za prace w fabryce po 5 latach !!!a za dom 3 bedroom musze placic 650 i gdyby nie dofinansowania jakies 700 funtow extra na miesiac bylo by tu gorzej niz w polsce uwierzcie mi!POzdrawiam wszytskich odwaznych!!ale tak ogolnie da sie zyc nawet jeszcze troche odlozyc i zonka nie musi pracowac tylko siedzi z mala takze dajemy rade!!!a jak juz beda dwie pensje to mysle ze bedzie lepiej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allekuja
do Citizen OTW - czy zaglądasz tutaj jeszcze ? jeżeli tak to czy znalazłaś już jakieś wyjście z sytuacji? Daj znać jeżeli sie tutaj pojawisz. Trzeba omówić kilka kwestii z powrotem do us. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszkam w USA od 5 lat
Na początku było dziwnie, ale ani wracać do Polski ani zmieniać Na inny krAj nie wyobrażam sobie. NY to świetne miejsce do życia. Koło fortuny sie toczy jak wszędzie, ale tu zawsze jest hope. To miejsce gdzie marzenia nabierają fizycznej formy, gdzie możesz żyć, założyć rodzine. W Polsce nigdy bym nie przypuszczala Ze można tak żyć jak żyje dziś i wszystko zmienia sie ciagle Na lepsze. Koszty życia przerażają ( w NY ) ale okazuje sie Ze można na to zarobić i ciagle marzyć. American dream to juz historia Ale wciąż to najlepsze miejsce do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankaaaaaa
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usausausausa
Anglia nigdy w zyciu, moze jedynie wybierzemy sie tam na krotka wycieczke. USA to kraj imigrantow, nikt nikomu nic nie wypomina, a w Anglii uwazaja Polakow za gorszych. Kuzyn meza jest w Anglii i nienawidzi tego kraju (a to wyksztalcony facet, z duzym doswiadczeniem zawodowym), wzial nawet udzial w losowaniu na zielona karte, tak bardzo chce przeprowadzic sie do Stanow. Byl u nas kilka tygodni i zachwycil sie tym krajem, prawdopodobnie troche na wyrost, ale na pewno jest lepiej niz w Anglii. Jedna niedogodnosc to to, ze ciezko sie tu dostac, a tylko bedac tu legalnie mozna ulozyc sobie bardzo wygodne zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
Mieszkam w USA pracuje w fabryce.Ludzie sa okrutni i nie mili.Ostatnio uslyszalam od wspolpracownicy ze mam sie do nikogo nie odzywac!paranoja jakas!!!!!pare razy rozmawialam sobie z takim chlopakiem (jestem mezatka i nie zdrady mi w glowie) to byla normalna rozmowa i co wredne babska fabryczane od razu mowily ze mam ochote na niego!!!!Ta sama kobieta co mi powiedziala ze mam sie do nikogo nie odzywac powiedziala mi ze mam sie z tym chlopakiem tez "trzymac na dystans"!!!aaa a ja tylko z nim rozmawialam.Doszlo do takiej paranoji ze boje sie powiedziec slowo do kogokolwiek! Mieszkam tutaj od 8 lat.Pracowalam w roznych miejscach,przezylam duzo bardzo podobnych sytuacji jaka opisalam wyzej w innych miejscach pracy !!!nie lubie tych ludzi tego kraju!nie jestem TUTAJ szczesliwa;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
Ja bylam w USA 2 razy - 3 miesiace i 4 miesiace i mi sie tam nie podobalo. W pracy bylo ok, ale jednak wole mieszkac w Europie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
numerowa a spotkalas tam sie z gorszym traktowaniem?czy to co mi ta babka powiedziala nie podlatuje dyskryinacja? ona do mnie tylko podchodzi i mowi kiedy chce mnie pouczac!nie zeby zapytac sie jak sie mam?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
co bys powiedziala jezeli ktos by ci takie cos powiedzial?dodam ze nie chce sie skarzyc i wychylac gdyz jestem na 3 miesiecznym okresie probnym;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
NIgdy sie nie spotkalam z takim traktowaniem w USA, wydaje mi sie ono wrecz nie do pomyslenia, bo Amerykanie sa bardzo przewrazliwieni na tym punkcie, zeby nikogo nie dyskryminowac ani nikomu nie dawac powodow do sadzenia sie. Jedna dziewczyna rozplakala sie raz w pracy, bo ona pracowala, a reszta sie obijala, to managerstwo bylo wrecz przerazone i odtad obchodzili sie z nia jak z jajkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
powaznie?jak jak sie skarzylam wczesniej na podobne sprawy jak ta dziewczyna to robiono tak zeby sie mnie pozniej pozbyc/zebym sama opuscila prace;(((pracowalam tez w spa i tam tez byla dyskryminacja(wrecz probowano mi wmowic ze moj jezykl jest zbyt slaby dlatego klienci nie wracaja (co jest nie prawda moj jezyk moze nie jest super ale jest wystarczajacy)do mnie na serwis)wysmiewano ten fakt,pytano sie"po co ja tutaj mieszkam itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
To dlaczego ich nie zaskarzysz w sadzie? Ja pracowalam w 3 pracach w USA i NIDGY sie nie spotkalam z dyskryminacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
wiesz jaka to dluga droga ile to kosztuje i trwa ze hoho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
a co bys zrobila numerowa gdyby ci ktos tak powiedzial jak tamta babka w mojej pracy ze mam nie rozmawiac z innymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
ehhh nie wiem.Ja jestem osoba niesmiala przeciwienstwo takiej przebojowej,smialej osoby.W ostatnim miejscu gdzie pracowalam bylam pracowita uczynna sumienna,staralam sie byc mila dla kazdego ale widzialam ze dlatego iz nie wychodze z innymi tzn do pubow,klubow itd zostalam odtracona na bok,pare osob tez jawnie nie lubilo obcokrajowcow,w tym jedna z managerek;(!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
ty masz schizofrenie, moze w tym tkwi problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
widzisz numerowaaa wcsale nie roznisz sie duzo od tych co mnie przesladuja;(szkoda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hujhio
Kurde, wez sie dziewczyno za siebie i nie daj pomiatac. Tez jestem niesmiala i nie lubie chodzic na imprezy, ale Amerykanie zawsze byli dla mnie mili. Co prawda najwredniejsi sa ci niewyksztalceni rednecks, ktorzy nawet swojej historii nie znaja, a co dopiero mowic o tym gdzie Polska lezy. Wiekszosc wyksztalconych Amerykanow, z odrobina oleju w glowie, wrecz ma podziw dla nas, ze znamy nie tylko angielsi i potrafimy sie odnalezc i swietnie sobie radzimy w USA, pomimo, ze jestesmy obcokrajowcami. Jesli ci cos znowu wrednego tamta baba powie to ty tez jej powiedz, albo idz na skarge do managera. Bedziesz miala nawet nad ta baba przewage, bo jestes imigrantem i mozesz ja posadzic o dyskryminacje. NIe nastawiaj sie tak negatywnie, to na prawde fajny kraj i w wiekszosci ludzie sa dobrzy. My mamy przyjaciol w wiekszosci Amerykanow i to swietni ludzie, troche nie rozumiem twojego zlego nastawienia do Ameryki i Amerykanow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem nic
no niestety malo milych ludzi spotkalam na swojej drodze a szkoda;(nie chce sie "wychylac"gdyz jestem na okresie probnym;( staram sie nie utrzymywac kontaktu z nikim tylko zrobic swoje i wyjsc;(strasznie to depresyjne ale coz moge zrobic,nie mam innego wyjscia i musze pracowac w fabryce;(A co do amerykanow to oklamywali mnie oszukiwali ze np:zatrudnia czlowiek sie staral pracowal za dwoch a ich slowa byly klamstwem puszczonym na wiatr;(niestety;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×