WŁOSY BLOND ODMIENIŁY MOJE ŻYCIE :)

Wydaje mi się, że odkąd rozjaśniłam włosy to moje życie jest lepsze. Mężczyźni bardziej na mnie lecą, słyszę więcej komplementów, mam ładniejszą twarz i uwielbiam się oglądać w lustrze :) Czasami mi się wydaję, że jestem jak sławna piosenkarka. I wszystko dzięki temu, że jestem blondynką :) Pasuje mi zarówno gotycki styl jak i odrobina różowego. Czarnule mogę się schować :o

marna prowo

Kurcze, a pierwsze wrażenie zrobiłaś lepsze.

Wizyta u psychologa lepiej odmieniłaby Twoje życie. Współczuję.

a może by tę pustkę nieco okrasić rozumem? wtedy kolor włosów przestanie być istotny :D

To tylko moje spostrzeżenia, jak tylko rozjaśniłam włosy tak wszystko stało się inne. Nagle mój eks zaczął pisać do mnie erotyczne smsy dziś rano, a w poniedziałek się spotkamy. Blond to chyba kolor mi przeznaczony :)

takie w sam raz są idealne na wybolcowanie :-)

Kiedy miałam czarne włosy to prawie w ogóle nie miałam wzięcia, w czerwonych tylko u metali, a teraz mam ogólnie powodzenie. A to niby tylko włosy, wydaje mi się że wyglądam jak anioł w nich :)

Mojej kuzynce też odmieniły, wygląda jak ostatnia tipsiara . ba nawet gorzej. ŻAL Nie ma to jak szlachetne brązy.

Brązy są okropne, takie oklepane i nijakie. Tipsiary raczej nie przypominam, bo mam lekko mroczny styl. Nie oceniaj wszystkich tak samo.

dlaczego nie - czasem mała zmiana odmienia człowieka, a im lepiej sam się czuje tym lepiej postrzegają go inni :)

rudy i tak najfajniejszy

kazdemu pasuje inny kolor, niektorzy w blondzie wygladaja mdlo, inni w rudosciach wygladaja nijak a inni w ciemnych wlosach...wszyscy zalezy od karnacji itp. Ja tez mam blond wlosy i jak je ejszcze lekko rozjasnilam pasemkami to wygladam super. ale np. mam kolezanke, ktora ma ciemna karnacje i jest naprawde piekna, ale gdy rozjasnila wlosy to wygladal okropnie, tandetnie!! wrecz stala sie rbzydka...wrocila do bycia brunetka i znowu ejst ladna :)

Proponuję udać się do psychiatry.

Rudy jest ok :) Ja rozjaśniłam na maxa, bo mam bardzo blada cere i niebiesko-szare oczy. W czerni wyglądałam upiornie, a w blondzie jak anioł... Dziewczyny farbujące się na brązy nie potrafią dojść do blondu i później plują żółcią na topicach, cała kafe...

Potem reszta populacji blondynek musi się nasłuchać... eh kobieto grzeszysz :/ a kysz!

no to dobrze, widac w koncu trafilas na swoj kolor ktory do ciebie pasuje, ja jestem sliczna tak mowia ale jak mialam wlosy blond to brzydko wyglądalam, a w czarnych wygladam super, bo kazdy ma swoj kolor, blada twarz z bladymi oczami nie moze miec czarnych wlosow :D

Mam iść do psychiatry, bo mam jasne włosy? Chyba Ty masz problem :o

patrycja S:::... Wiem coś o tym, ale skoro Tobie czarne pasują to git :)

ona myśli ze gwiazdą jest lecz z dupy wali jej fest!

Ja co prawda jestem naturalna blondynka, ale dosyc ciemna (ciemnialy z wiekiem). Balam sie farbowac, bo balam sie odrostow i tego ze nie bede juz mogla mowic ze to moj naturalny i balam sie ze bede wygladac jak te wszystkie farbowane laski. Ale frzyjer dobral mi idealna farbe, wygladam naturalnie, wlosy sa jasniutkie ale maja odcien taki jak naturalne blond wlosy rozjasnione sloncem:) I tez czuje sie jak aniol, cudownie :) I mam wieksze powodzenie bo nie jestem juz myszka

Jako płeć żeńska przyznaję, że masz rację. TO prawda nad prawdami, o szczegółach nie będę pisać. Bolndynka, to światło, jasność, blask, lekkość i subtelność. Mnie również podobają się blondynki, nawet te farbowane, mówię to jako kobieta i nie wypowiadam się za facetów.

:O:O:O:O

A prawda jest taka, że... asdfghjkjmhngbfvdcs Macie racje, blondi są anielskie i piękne :) Choć ludzie nam zazdroszczą, damy rade i będziemy sobą :)

No to dobrze ze sie czujesz dobrze w blond:) rzeczywiscie faceci na blondynki zwracaja uwage.

Tak, ciekawe jak będzie w poniedziałek z moim eks. Pewnie będzie chciał wrócić, a ja tak łatwo nie pozwolę :)

Ty szmato...

przede wszystkim twarz trzeba mieć ładną i figurę, bo bez tego, nawet włosy ze złota ci nie pomogą

172cm i ok 52 kg, mniej nie chcę... A twarz mam podobno ładną, ale nie klasyczną, tylko specyficzną. I dobrze, że chcę wyglądać jak wszyscy :)

Ja też zupełnie inaczej się czuję,odkąd się rozjaśniłam.Choć musiałam długo walczyć o upragniony słoneczny blond,to się opłaciło!Po prostu życie mi się odmieniło,jest mi przyjemniej spojrzeć w lustro.Ludzie z jasną karnacją i jasnymi oczami nie powinni mieć brązowych włosów,bo im zwyczajnie nie do twarzy.Czasem trzeba trochę pomóc naturze..Jasne,że i włosy ze złota nie pomogą,gdy nie ma się figury,ubiera bez gustu i nie dba o higienę osobistą.Kobieta musi ogólnie o siebie dbać.