kobiety nie maja zadnych zainteresowan oprócz facetów

Kappik ja nienawidze historii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Najgorszy przedmiot w szkole. Ale kubizm pamiętam! Za to uwielbiam matematykę, chemię i biologię. Czyli jestem gorsza od ciebie?

Moraira ja wlaśnie - a jesteś kobietą czy mężczyzną? Bo jeśli kobietą, no to właśnie, jesteś żywym dowodem na moje wcześniejsze słowa ;), a jeśli mężczyzną, to nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem partnerki o podobnych pasjach :). To bardzo popularny sport :). Trzy pary moich znajomych w ten sposób się poznały :)

to , ze przed facetem nie ma niczego dla kobiet jest naturalne one opierają się głównie na zaspokoajaniu emocjonalnym , co jest w stanie uczynić tylko facet :P

swoją drogą to uciekałabym z daleka od baby, która nie potrafi zająć się sama sobą i wisiałaby non stop na facecie, ważne żeby miała coś co ją wciąga i nieważne czy to szoł czy biologia, nie wmówisz mi chyba, że dzień w dzień zasiadałbyś z nią do obiadu i dyskutował o atomach i ukladzie słonecznym

kobita jestem;)Nie interesuje mnie historia,za to chemia i fizyka na tyle ile potrzebna jest mi do mojej pasji moje osiagniecie-150m

Tak a'propo - moi dwaj nauczyciele - małżeństwo bardzo udane - matematyczka i fizyk :)

Moraira ja właśnie - no i super :). Ja nie nurkuję, za to uwielbiam tańczyć. Próbowałam troche baletu, teraz raczej modern :). Ale zawsze podziwiałam nurkujące babki za niesamowitą odwagę. No ale 150 m to jest kurczę niezłe osiagniećie, szacuneczek :)

Widzę, że faceci nie mają nic do powiedzenia :) Mnie piłka nożna nie interesuje, bardzie siatkówka i teraz skoki :)

Pilke nozna tez uwielbiam ale tylko ogladac;)z tego co sie orientuje to bramki sa 2;p mam pasje do tego wychowuje 2 dzieci,ktore tez nia zarazilam Syn plywa doskonale.Ma osiagniecia w zawodach ogolnopolskich Corka tez sobie radzi

A poza tym czy kobieta, która nie ma pasji jest gorsza? Np. nie każdego stac, aby nurkowa bo to pewnie drogi interes. Różnie to bywa. A autor wypowiada się w imieniu wszystkich kobiet. Masakra

Moraira ja właśnie - wiesz to jest właśnie super jak rodzice przekazują swoje pasje dzieciom :). Widzę że panie zdomnowały topik, ojej a gdzie ci interesujący panowie z pasjami? :D

mająca pasje ;) ale moe zapisać sie do biblioteki publicznej i czytać :)

to kasa:D oczywiście jak facet ja ma, to i ma ruchanie:D

niestety taj jak ktos zauwazyl to dosc kosztowna pasja mimo,ze zanurzam sie w Morzu Czerwonym Nasz Baltyk wystarczy

ze nie zanurzam sie w Morzu Czerwonym-tak mialo byc

Wow, to chyba hardcore niezły, bo od znajomych słyszałam, ze oni tylko w jeziorach. Ponoć bezpieczniejsze to jest :)

ale pasje kosztują. a jak jakiejś kobiety finansowo na to nie stać???? o tym nie pomyślałeś????????

ja musze kupić coś do jedzenia, do ubrania i na pasje już mnie nie stać

hardore niezly;)jeziora juz przerabialam ale tam zadko cos mozna ciekawego zobaczyc chociaz swiad podwodny piekny A na morzu zawsze cos na dnie lezy

a jak facet ma takie wymagania to niech mi sfinansuje te pasje. bo ja nie dam rady. zapłacę za mieszkanie, jedzenie, gaz, światło i mam po pieniądzach

A co takiego leży na dnie Bałtyku? też wraki oglądacie, czy podwodną faunę i flore? E autorowi nie chodziło chyba o jakieś kosztowne pasje, tylko zainteresowania. Jak ktoś pasjonuje sie historią, to przecież nie wsiada w wehikuł czasu, tylko czyta :). ja uwielbiam podróżować, ale jak nie miałam pieniędzy to zaczytywałam sie w National Geographic i Podróżach :)

glownie wraki holstein,gustloff,heweliusz,goya niektore z czasow 2 wojny swiatowej ,sa i starsze,czasami cos nowego znajdziemy az mam ciarki jak tylko pomysle

Boze nie stac cie na pasje? nie musisz przecież wspinać sie co roku na klimandzaro, chryste panie. Wez kartke i długopis i zacznij pisać wiersze, rysowac, szyc, zbieraj zasrane kamienie a nie pierdolisz mi ze nei masz pieniedzy na pasje.

a co Tobie udało się znaleźć?

wiadomo szkietety,zloto,dzbanki,bizuterie,jakies miody pitne czy cos takiego bo po niremiecku pisalo,i duzo innych rzeczy. I chyba heroine albo cos podobnego na wraku z drugiej wojny swiatowej zasada-ogladam ale nie wyciagam

a to jest ogólna zasada, że nie wyciągacie skarbów? ;). A na zwłoki sie kiedyś natknęłaś? Ale nie szkielet, tylko zwłoki, bo podobno trafiają się takie 'atrakcje'?

taka zasade mamy w grupie i nie podejrzewam,ze ktos szabruje. zwloki niestety tez widzialam 2 razy pod woda.Topielcy

Ne mogę się z tym zgodzić, mam wiele zainteresowań i to zupełnie nie związanych z bawieniem dzieci, modą i związkami :) Chociaż rzeczywiście, z żadną znaną mi dziewczyną nie mogę o nich pogadać, bo albo wolą użalanie się, że jak je facet zostawi to kto opłaci rachunki, albo rozmowy o randkach, albo narzekanie, że na studiach jest ciężko (bo nie dążą do zdobycia praktycznych umiejętności, tylko do jak najlepszych ocen, co dla mnie jest nonsensem, i dołują się każdą słabszą oceną).

oj prawda no i oprocz telenowel

maja maja np jak sie hajtają to ich zainteresowania to kiecki,tipsy,kamerzysci,zespoły instrumentalne fryzjerzy