związek z żonatym ,wady i zalety?

co sadzicie , warto?

nawet mi się pisać nie chce

zależy od odczekiwań

za to wad mnóstwo

NIE WARTO!!! z rozwiedzionym badz wdowcem jak najbardziej! ale z zonatym? nigdy! niestety taki zwiazek nie ma zadnych zalet bo kolesie zonaci sie nie rozwodza a jak sie rozwiada to nie dla swojej kochanki...a jeszcze telefony od zony wjezdzanie na psyche...wyrzuty sumienia nie potrzebne Ci to...znajdz sobie lepiej jakiegos wolnego :)

Oczywiście, że nie. Po co być tą drugą? Zalet nie widzę, za to wad mam wiele.

czyli nie warto ... tak myslałam

Przede wszystkim TO NIE JEST ZADEN ZWIĄZEK! Niebędziesz jego kobietą ani drugą połówką tylko zwyczajnym workiem na spermę!

ale jak mi sie podoba ?

DESPERATKA

tylko z takim uwazaj bo oni slodko gadaja naobiecuja a pozniej chuja dotrzymuja slowa...spojrz na to z tej strony: skoro zdradza swoja zone to juz to swiadczy jaka ma mentalnosc a co by bylo jakby byl z Toba? nie zdradzalby Cie z jeszcze inna? bo nie wierze ze z zona by tego nie robil...same wady - zadnej zalety

Wada: ma żonę.

Jestem mężatką, przez 6 lat miałam romans z zonatym facetem. Bylo ok. sama to zakończyłam, bo zajęłam się karierą zawodową. Cho.ć na dzień zisiejszy mam 50 lat, to jeszcze mam propozycje randek z młodszymi facetami o ok. 10 lat. Nie wiem co w sobie mam, ale to ich przyciąga. a JA SOBIE POWIEDZIAŁAM, ŻE MAM MĘŻA, KTÓREGO KOCHAM, A EWENTUALNIE MOGĘ SIĘ UMÓWIĆ NA KAWKĘ Z z panem, który zapraszaając mnie swoim wdziękiem, kulturą itp. powali mnie na kolana,.Jak nie poczuję motyli w brzuszskzu moim chudym i skowronków w głowie, to żadnej kawki nie BEDZIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ty to pani masz temperament i styl. druga Kwaśneska prawie. Ale GOOD

Czemu zakończyłaś jak miał 0Pałkę? Pałę znaczy się.

Jestem kochanka zonatego. Zalety: -Seks nie z tej ziemi! spelnienie wszystkich moich najsmielszych i najbardziej perwersyjnych fantazji, -Motyle w brzuchu i podniecenie, bo wszystko w tajemnicy, na godzine, na dwie, -zakochanie, szalenstwo, slodki smak zakazanego owocu, -cudowne, milosne, seksowne listy, smsy, rozmowy, -niesamowity zastrzyk wiary w siebie i seksapilu, -poczucie, ze jestes najpiekniejsza na swiecie, -bierzesz to, co najlepsze, a jego wady zostaja w domu przy zonie (nie musisz sie spierac o codzienne sprawy ani prac jego gaci), A wady: -wieczny strach, ze ktos sie dowie, kto nie powinien, -niemoznosc podzielenia sie ze swiatem swoim szczesciem, -powazne zagrozenie zakochania i ogromnej tesknoty, -nieciekawe prospekty na przyszlosc, -brak czasu i miejsca naschadzki, -niemoznosc pochodzenia jak para po miescie za reke czy wypadu na obiad. Alei zonaty sie rozwiedzie jesli sie zakocha na zabój...

kochanka jest zawsze tą drugą... mając do oddania tylko jedną nerke jakbyscie obie potrzebowaly to zawsze odda żonie, matce swoich dzieci. pierdole taka "milosc" :|