co z tym łóżkiem????

Często słysze teksty typu -Ja się staram a ona tego nie docenia -żona mnie odtrąca -ileś lat nie spie z żoną i za to wszystko obwiniacie kobiety, a czy nie jest tak że łóżko to sygnał że jest zle a nie przyczyna?

o to to....to efekt a nie przyczyna. No ale faceci są zawsze cacy, to my tylko od nich czegoś ciągle wymagamy i czegoś chcemy a w zamian oczywiście nie dajemy nic :o

oni są święci, przecież seks im się należy z urzędu...

joooo...a ja mam to gdzieś i mówię otwarcie co jest nie halo. nie chcę się kochac bo jestem wkurzona to mówię. Jak nie pasuje to do innej, może bedzie miał to czego oczekuje, bedzie super jak to na początku a potem znow szara codzienność

My faceci mamy wiele sposobów aby odegrać się na kobiecie ;) Wy macie "tylko" jeden, ale pewnie wart jest naszych wszystkich :D Niesamowity ten wasz sygnał :D

a kto tu mówi na odgrywaniu się. Sa też inne sposoby. No ale wybacz - dla faceta sex oznacza ze wszystko jest w najlepszym porządku. Przespała się ze mna więc nie jest zła - nic bardziej mylnego. Po co więc kochać się z takim skoro nie jest dobrze?

jak nie jest dobrze to i seks nie pomoże. Można powalczyć, żeby byo dobrze wcześniej

No to może zamiast wysyłać tego typu "sygnały", wypadałoby po prostu porozmawiać, sama piszesz że facet nie wie o co chodzi, stara się a żona tego nie docenia.

to ze jest zle nie moze miec wpływu na łózko ! niech sobie bedzie zle , ale hyc do lózka i ma byc super , potem sie mozna dalej gniewać

eee, ja nic takiego nie napisałam. To był sarkazm. I jasne że mówię o co chodzi ale czasami bywam na niego tak zła że niestety nie mam ochoty na igraszki :o

Jak się coś sypie, to przeważnie na całej linii, niekiedy jak się człowiek obudzi, to sytuacja jest nie do uratowania, już po balu. Wiadomo że w każdym małżeństwie zdarzają się złe chwile, ale najlepsze jest to godzenie :) , powinno być poprzedzone rozmową i wyjaśnieniem kwestii spornych.

to według mnie nie jest tylko sposób na ukaranie faceta przede wszystkim jak nie można się dogadać to wskakiwanie do łóżka i udawanie że jest ok nie jest nawet przyjemne

to prawda 15:17.. Ale to też zależy od kobiety..Są takie co faktycznie manipulują tym sexem, emocjami. a łapanki na dziecko? taka bardziej jest skłonna do karania faceta brakiem sexu.. Natomiast wrażliwa kobieta jak czuje się zraniona.to gdzie jej w głowie sex z facetem:O? najpierw muszą porozmawiac, jak zawini przeprosic itp..Dopiero potem.;)

to bynajmniej się rozumiemy:)