co mam powiedziec ksiedzu na spowiedz przedslubnej??

nie bylam od 10 lat u spowiedzi nie chce mowic o moim zyciu seksualnym z narzeczonym,a grzechy typu bylam nie mila sa banalne ratunku msza jest o 16!!

powiedz prawde

sypiam z chlopakiem bez slubu i jestem w ciazy?nie chce mu o tym mowic ;/

to nie mow, a ksiadz to co polbog? powiedz pare grzeszkow na odczepnego i heja... skoro juz musisz...

slub to sakrament,wierze w boga ale nienawidze ksiezy i nawiedzonych pseudokatolikow

do tej wyżej

popokatapellll slub to sakrament,wierze w boga ale nienawidze ksiezy i nawiedzonych pseudokatolikow sratatata , nie pierdol głupot hipokrytko:O

nie łykałaś tylko wypluwałaś

zataj gzrechy przeciez ksiadz nie dowie :D

no i wlasnie mam doczynienia z nawiedzonymi jestescie tak swieto jebliwe ze az mnie sranie boli takie wierzace a obca osobe nazywacie suka co sie seksi?zenada

o ile wpis z ciążą jest prawdziwy to chciałabym zauważyć że taka informacja musi zostać podana podczas spisywania protokołu przedślubnego. Chodzi o to czy ślub nie jest z przymusu.

POJBENE SZMATY Z WAS! JA W SWOJEJ CIPCI MIALAM ZE 40 KUTASOW! WARA WAM OD MOJEJ RELIGI KURWY PIERDOLONE W ODBYT!

popokatapellll smieszne katoliczki zyjace w zasadach koscielnych a same pewnie dajecie d**y na lewo i prawo, du pa blada - jedyna normalna odpowiedz reszta z was jest nawiedzona po 1 demonie intelektu nikt tu nie mowił o sobie , ze jest wierzący po 2 jezeli tak zrobisz jak Ci kazała dupa - popełnisz grzech po 3 i tak pojęcia nie masz o co chodzi w Twojej wierze, wiec po chooj zasmiecasz forume :P?

nie pytał czy jestem w ciazy to dopiero 12 tydzien a slub jest w marcu to nie jest przymus a raczej przyspieszenie tego co mialo byc w lipcu.. tak w zyciu bywa ale ani ja ani moj przyszly maz nie załujemy cieszymy sie z tego faktu,moje dziecko nie jest winne temu ze ja nei jestem wierna zasadom kosciola ale chce aby bylo dzieckiem malzenstwa koscielnego slub cwilny to za malo,nie zyje na ksiezycu mamy jeszcze rodzicow ktorzy chca slubu koscielnego,nie mam 17 lat a 23 a moj narzeczony 25. ale widze ze do nawiedzonych psychopatek to nie trafia

popokatapellll[ 30.01.2011] 14:24 podszyw

slub koscielny to przezycie dla mnie nie duchowe razcej chodzi mi o blichtr tej ceremoni,bo serdecznie w dupie mam gadanie ksiedza uwazam ze ma wiecej grzechow ode mnie. 3/4 mlodych par ma takie podejcie jak my.

nie chce brac komuni, potrzebuje tylko podpisu ze to odwaliłam.

Bazienka wypierdalaj!!!!!!!

14:34 [zgłoś do usunięcia]bazienka jesli celowo zataisz fakt ciazy i wspolzycia to spowiedz bedzie niewazna i przyjmujac komunie popelnisz grzech ciezki co ty piszesz!!!!!!!!! jak grzech nikt nie dowie!!!!!!!

akima jakie masz zdanie?

ksieza sa gorsi od swieckich zwyklych ludzi potrzebuje cholernego podpisu ze bylam u spowiedzi nie interesuje mnie kwestia moralna pytałam jakie grzechy przytoczyc mam w dupie rozgrzeszenie od tego jest bog nie klecha

"Trąf - trąf - misia - bela - nie musi mi ksiądz dziękować za nieopodatkowany dochód. Już można zapukać, dziękuję uprzejmie, jestem zadowolona z usługi"

bazienka ty jestes oszołom

bazienka jaki posrednik?co ty chyba kpisz.. "Z tamtad przyjdzie sadzic w chwale ... Sadzic zywych i Umarlych ... A krolestwo jego nie bedzie konca". pisze ze ks.marek lub witek maja kogos sadzic??

nie jestem wierzaca nie bylam w kosciele lata o spowiedzi mowic nie bede i tez mam ten problem ze niby co mam obcemu facetowi spowiadac sie z tego ze dobrze uklada mi sie pozycie sexualne z narzeczonym ze to nas zbliza do siebie itd?/ mam opowiadac o wielu innych sprawach ?? a w zyiu powiem cos na odczepnego i dziekuje alub koscielny biore bo narzeczony bardzo chce i robie to dla niego

nareszcie ktos normalny i powiedz mi co ja mam powiedziec??:)

ciąża to nie grzech wiec sie z tego spowiadac nie musisz co do wspołzycia to tak ale ksiadz pouczy i tyle predzej sie przyczepi do niechodzenia do koscioła niestety,mozesz zataic ale sumienie cie zje za krzywoprzysiężenie ale dasz rade nie takich spowiedzi wysłuchiwał jak twoja , idz z czystymsercem na ten slób dasz rade :) Ps.daj znac jak Ci poszło.

Grzechy dzielimy na ciężkie i powszednie. Te powszednie, lekkie, można wyznać bogu samemu "w myślach", czy to podczas spowiedzi powszechnej na mszy (na początku, podczas modlitwy "spowiadam się bogu wszechmogącemu i wam bracia i siostry.." trzeba sobie w duchu pomyśleć o swoim grzechu i szczerze go pożałować - wówczas możemy przystąpić do komunii)/ Te ciężkie trzeba wyznać przed księdzem, nie wystarczy w myślach. Ksiądz nie sądzi Was, ale jest pośrednikiem, jakby uchem boga i bóg jego ustami zadaje wam pokutę. Są kościoły chrześcijańskie, w ktorych wszystko wyznaje się podczas spowiedzi powszechnej i nie ma żadnego konfesjonału ani pośrednika w postaci księdza - bez względu na to czy masz grzech lekki czy ciężki - wystarczy że szczrze go pożałujesz i wyznasz w myśli. Ale nie należy do nich kościół rzymskokatolicki - jeśli więc o nim mówimy - to masz zasuwac do spowiedzi i wyznać swoje ciężkie grzechy. Pytasz jakie? W większości ksiązeczek do nabożeństwa jest wzór rachunku sumienia: najprościej mówiąc czytasz uważnie wszystkie przykazania i zastanawiasz się przy każdym, czy go nie złamałaś. Z tego wyniknie, co powiedzieć księdzu, a jeśli jesteś wierząca to: co powiedzieć panu bogu.

byle co powiem np ze zorbilam komus na zlosc albo ze przeklinam czy cos tam innego niestety ale bede musiala klamac a jak ksiadz zapyta o sex to tak owszem odpowiem ze uprawiamy z tym ze nie bede wymyslac ze zaluje i sie poprawie i do slubu zero sexu chyba predzej go wysmieje

wlasnie wiesz nie chce sluchac gadania o seksie,niech gada o niedzieli ze mnie nie zna z ,szy ale od mojej dupy wara ;/