Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość larissa100

Czy wszystko popsułam?

Polecane posty

Gość larissa100

Witam, mam problem w sprawach damsko-męskich i potrzebuje Waszej obiektywnej oceny i być może pocieszenia. W lkistopadzie poprzez neta poznalam pewnego chlopaka, akurat zagadal do mnie 4dni po tym, jak zakonczylam tka dlugą meczaca znajomosc z pewnym chlopakiem. Bylam więc i zdolowana i na nie do facetow. Ale pisalismy, potem smsy i uwazam, ze mielismy fajny kontakt. Ale i tak balam sie angazowac itd, o czym mu mowilam, on szukal dziewczyny. Dlugo balam sie zdecydowac na spotkanie, ale w koncu bylo spotkanie. Bylo fajnie, potem znow kontakty gg i smsy. Doszlo do drugiego spotkania i wtedy tak gorzej nam sie jakos gadalo, ja mialam wtedy gorszy dzien. ?i potemn nasza znajomosc byla dalej w necie, raz nie moglam sie z nim spotkac bo juz bylam umowiona z kolezanką, na drugi dzien jak zaproponowal tez akurat nie mialam czasu, a on odebral to ,ze go zbywam. Potem jakos pisalismy i ja napisalam, ze nadal sie boje zwiazkow, ze chyba dobrze mi samej, co tak do konca nie jest prawda, ale mialam wtedy bardzo dola. I potem mieslimy sie spotkac, mielismy kontakt itd, az nagle zamilknal i nie pisal nic, jak sie odezwalam to napisal, ze chce byc sam, ze zwatpil w nas i nie chce juz dalej w to isc ,bo o n chcial zwiazku, a ja bylam za malo zdecydowana. Ok, moze bylam zbyt ostrozna, ale widzielismy sie dopiero dwa razy, chcialam sie spotykac z nim dalej i powoli poznawac i angazowac. I czuje sie teraz fatalnie, jest mi glupio, ze chyba to popsulam, doradzcie, czy wszystko ja popsulam ? Czy on tez okazal sie neidojrzaly i z dnia na dzien zrezygnowal z naszej znajomosci, a wczesniej podobno mu bardzo zalezalo. Ale czy jesli komus naprawde zalezy, to skresla cos z dnia na dzien? Czekam na amdre opinie, to dla mnie wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larissa100
podszyw jakis pisze pod moim nickiem, ludzie sa jednak nierozsadni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larissa100
podszyw znajdz sobie inne zajecie, niz pisanie z nickiem innej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie popsulas....
...tak mysle...przeciez chcialas si spotykac, tylko ze on chcial wszytsko bardzo przspieszyc. ile macie lat? bo te internetoweznajomosci to wiesz....90 procent mozesz zapomniec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larissa100
Ja 26, on 25. No wlasnie ten internet hmm, od poczatku bardzo mu zalezalo niby, bardzo powaznie to traktowal, a potem z dnia na dzien zmienil nastawienie o 360 stopni. wiec nie wiem, obwiniam siebie, ze to moja wina, gdyz mozenaprawde bylam zbyt ostrozna, ale balam sie tak odrazu zaangazowac by uniknac rozczarowania. Tak, chcialam sie spotkac kolejny raz, ale on juz nie chcial, powiedzial mi, ze mial odczucia, ze mi nie zalezalo i przestal sie juz angazowac. Ze w wielu sprawach mialam odmienne zdanie i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona - mialam podobnie
nie przejmuj sie i nie obwiniaj. mialam bardzo podobnie. tez byl zaangazowany juz po 2 pierwszych spotkaniach, dziennie iles smsow itd - jak malolat. po 3 spotkaniu napisal mi ze on czuje, ze ja sie nie angazuje i on nie wie co myslec :) nie docieralo, ze ja potrzebuje czasu. wiec ok, olalam goscia bez zalu. tez sobie daj spokoj, szuka szybkiej rozrywki. nie przejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostawka
:) to ty okazałaś się niedojrzała :) mówisz "nie" a facet ma to odebrać "poczekaj jeszcze trochę" śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ameliaaaaaa
troche goscie skołowałas nie chcesz sie spotykac , nie wyjasniajac w czym rzecz, a teraz masz pretensje,. że facet cie skreslił on nie czyta w twoich myslach, tylko na propozycje spotkania raz i drugi dostaje NIE sama musisz sie uporzadkowac i zdecydowac czy jestes gotowa na spotykanie sie z facetem czy nie ludzie to nie przedmioty, które sie wyciaga z szafki jak sie ma na nie ochote popatrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grotes
ok, macie racje, facet w myślach nei czyta, ale goście z portali randkowych są STRASZNI!! Ich zachowania są często poniżej pasa, naprawde. Doświadczyłam, przyjaciółka jeszcze intensywniej i nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grotes
Autorko nie przejmuj się. Kiedy my angażujemy się psychicznie powoli, to facet chce od razu bzykania, no jeśli nie potrafi poczekać, a tak mu "zależało" to jest to bez sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" on nie wie co myslec nie docieralo, ze ja potrzebuje czasu. wiec ok, olalam goscia bez zalu. tez sobie daj spokoj, szuka szybkiej rozrywki. nie przejmuj sie" Co to za bzdura. O matko. Nie słuchaj dziewczyno takich rad. Może facet jest po prostu mało doświadczony, mając na myśli złe doświadczenia. I jest zwyczajnie otwarty na ciebie. Faceci tak mają, wiem po sobie. Nie jesteśmy mistrzami kamuflażu. Nie umiemy udawać, że nam nie zależy tak aby znajomość toczyła się własnym torem. Oczywiście nie wszyscy są tacy. Są też tacy, którzy panicznie się boją przyznać do swoich uczuć i zostają potem sami. Są również spryciarze, którzy znają swoją własną wartość i wiedzą jak podejść kobietę. Ale to jest bardzo mały odsetek wręcz. Także wydaje mi się, że o ile on Cie interesuje to będziesz musiała jemu to jakoś wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larissa100
Tlumaczyłam mu, ale nie dociera nic, poczuł, że mi nie zalezy, bo po 2 spotkaniach za malo sie angazowalam itd. Poza tym ktos powyzej napisal, ze nie chcialam spotkan, wtedy kiedy on zaproponowal akurat nie moglam, jak zaproponowalam inny dzien, to juz nie chcial. Obwiniam siebie, taki juz mam charakter. chlopak pasowal mi z charakteru itd, ale jak widac, nie byl cierpliwy, ja naprawde potrzebowalam wiecej czasu, niedawno sie rozstalam i bylam zdolowana, nie chcialam tak szybko wchodzic w zwiazek.Poza tym malo sie widzielismy, a juz takie cos, ze sie nie angazuje. Nie wiem, jak on sie zaanagazowal jesli tak szybko z dnia na dzien sie poddal i olal nasza znajomosc, podobno stracil wiare w nas, nie wierzy w nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mljnmm
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnkloppl
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartolomeoo
Baby są jednak nienormalne. Olewa kolesia raz, drugi, a potem żal, że "był niecierpliwy", że niedojrzały. Aż zęby bolą od takiej głupoty i "księżniczkowatości". I jeszcze jej wtórują kolejne głupie baby. No to odwróćcie sytuację i odpowiedzcie szczerze, jak byście się czuły. Ale szczerze. I przestaniecie wypisywać pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gal Anonimus
Jest niedojrzały i niecierpliwy. Aż dziw, że dziewczyna siebie obwinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartolomeoo
I jeszcze baby wpisują się tu pod męskimi nickami, jak Gall Anonimus. Żaden facet by tak nie napisał. Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsdfdf
zachcialo ci sie gierek, to teraz masz. facet ma swoja dume, bardzo dobrze zrobil. nie ma nic gorszego od niezdecydowanej laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagorszy od niezdecydowanej la
ski jest niezdecydowany facet:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lobas
Tu gościu był zdecydowany, chciał się umówić. Ale laska nie chciała, to odpuścił. I słusznie. Może znaleźć sobie inną, fajniejszą, co z chęcia się spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet co wie
Dziewczyno, chłopak pewnie troche niedoświadczony jest i dlatego sie angażuje tak szybko, poprostu chce. A ty sie tak nie dziw ze tak postąpił, bo nie oczekuj ze uwierzy dziewczynie ze sie z nim nie spotka bo czasu niema 2 razy pod rząd czy cos. Raczej pomysli ze go laska zbywa, 90% facetów tak to odbierze. Moze kiedys tak go juz jakas wystawila i teraz od razu tak to odebrał? nie pomyslalas o tym? Traktujesz go troche jak awaryjnego kandydata. Jak nie bylas gotowa to nie i koniec, narobilas chłopakowi nadzieji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo szybko zrezygnowal
mu sie odwidzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlugie byly te przerwy
miedzy spotkaniam. Powinien CI byl od razu przy pozegnaniu powiedziec o co chodzi i ze nie chce kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larissa100
mozecie wierzyc lub nie, ale naprawde bylam dwa dni pod rzad juz umowiona, ok, na poczatku nie bylam do konca przekonana, bo sie rozczarowalam wczesniej, to wolalam uwazac. popelnilam blad, wiem, ale naprawde bylam i zdolowana i pelna leku, tego widze nikt nie bierze pod uwage, tylko wiekszosc ludzi mnie krytykuje. Na poczatku mu poiwedzialam, ze potrzebuje czasu, by zaufac i stworzyc zwiazek. ok, przegielam wtedy kiedy napisalam mu ,ze tak mi jest dobrze, ze nie chce nikogo, bylam wtedy zdolowana, wiem ,ze postapilam bardzo zle. Ale czy nie zasluguje na choc male zrozumienie. nie wiem, co mam zrobic, by go przekonac, ze warto dac nam szanse. naprawde mi zalezy,;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziabas
Teraz on cię powinien dwa razy olać i wtedy się spotkacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×