Gość Zosia z wawy Napisano Maj 15, 2013 malinka Dziękuje za pocieszenie ale sama wiesz jak to jest z ciążą w tak młodym wieku .Nawet jak się wszystko ułoży to lekko nie jest . Chciałabym studiować i nie robić sobie żadnej przerwy ale czy to możliwe ? Jak na razie mam nadzieję , że to nie ciążą .Teraz czekam na @, która powinna sie pojawić 20 maja. A czy jak bym zrobiła dzisiaj beta to wynik byłby już wiarygodny ? Do tego 20 osiwieję chyba :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tantum 0 Napisano Maj 15, 2013 Zosia z wawy wydaje mi się że za wcześnie po co sobie humor psuć Annaanna84 mam nadzieję że wszystko ok:) Ja mam jeszcze trochę czasu ale mierząc temp to nawet nie będę musiała robić testu jak mi spadnie znaczy, że okres;/ A jak już wspominałam ten cykl był dziwny i raczej nic z tego nie będzie:) W każdym razie liczę że Wam się uda i liczę na wskazówki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka86 0 Napisano Maj 15, 2013 Zosia, co do beta hcg to nie wiem.. a 5 dni szybko minie, zobaczysz. Dziewczyny, ostatnio co dzień widzę bobasy w wózkach i marzę o tym, żeby takiego jednego mieć. :) Zauważam też dużo pań z brzuszkami. Fajnie by było zobaczyć: II Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tantum 0 Napisano Maj 15, 2013 malinka86 co do objawów ja naprawdę głupieje, w zeszłym cyklu naprawdę już myślałam, ze się udało, miałam nawet niewielkie plamienie, miałam kłucia i nawet mega plaski brzuch przed okresem a zawsze mam jak balon i nic;/ Nawet myślałam że to może i była ciąża biochemiczna:/ Test robiłam ale tydzień przed @ był negatywny a później to już nie chciałam robić. Teraz też mam jakieś kłucia ale chyba za mało czasu obserwuję organizm 3 mc więc ciężko stwierdzić co jest normą a co nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka86 0 Napisano Maj 15, 2013 Tantum, ja też jakby czuję, że to jeszcze nie ten cykl starań,ale nikt mi nie zabroni pomarzyć, że to już :) i Ty też się nie zniechęcaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annaanna84 0 Napisano Maj 15, 2013 Cześć dziewczyny, niestety moja beta nie rośnie jak trzeba z 23.97 po 48 godzinach zrobiło się tylko 33,54, a progesteron spadł z 7,54 na 3,45 pomimo że biorę duphaston. Dzwoniłam do lekarza i podejrzewa ciążę biochemiczną... Mam się zgłosić na USG w poniedziałek i będziemy szukać czy coś się pokaże, jak nie to jeszcze następny poniedziałek nam zostaje... Ja na razie nie przyjmuję do wiadomości tej informacji! Czuję się w ciąży i mam nadzieje że fasolka weźmie się w garść i pokaże mi ładną betę i progesteron... Ostatnie dni kosztowały mnie dużo stresu i łez... Nie tak sobie wyobrażałam początek ciąży... Teraz nie dopuszczam nawet myśli że będzie źle! MUSI BYĆ DOBRZE!!! Myślę o Was dziewczyny i o waszych dwóch kreseczkach!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tantum 0 Napisano Maj 15, 2013 AnnaAnna84 jesteśmy z Tobą! Ja się nie znam na tych normach i chyba nie chcę. Trzymam kciuki żeby się udało! Musisz odpoczywać i się nie stresować bo to nie pomoże a zaszkodzi. Jesteśmy narażone na takie stresy bo bardzo chcemy i obserwujemy i testujemy normalnie jak się nie planuje kobiety dowiadują się później i omija je ten stres . Mam nadzieję że będzie dobrze odpoczywaj! Uściski!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annaanna84 0 Napisano Maj 15, 2013 Dziękuję Ci Tantum, czekam na wiadomości od Was oczywiści tylko dobre dwukreseczkowe :) Ja staram się myśleć tylko pozytywnie! Nie dopuszczam innej myśli do siebie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka86 0 Napisano Maj 16, 2013 Annaanna84 kibicujemy Tobie i maleństwu! A u mnie typowe objawy pmsowe od dziś: drażliwość, zatrzymywanie wody. Tylko piersi nie bolą. A w okolicach jajników coś na jakiś czas pobolewa i przestaje. Ale chyba przewiałam tyłek, i stąd to. 7, 8 dni do @... lub do testu (opcja mniej prawdopodobna). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka86 0 Napisano Maj 16, 2013 niepewna135, co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepewna135 0 Napisano Maj 16, 2013 Hej Dziewczyny, odezwę się jutro. Nie mam internetu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czerwonawisienka 0 Napisano Maj 17, 2013 Witam wszystkie kobietki bardzo serdecznie. Wydaje mi sie ze moge byc w ciazy poniewaz juz drugi dzien spoznia mi sie okres, kochalam sie ze swoich chlopakiem w dni plodne wiec jest to prawdopodobne. Moj chlopak bardzo by sie ucieszyl z dziecka ja natomiast mam mieszane uczucia. I sama nie wiem czy bylo by dobrze czy zle. Jakis czas temu marzylam o dziecku ale w tej chwili juz mialam inne plany. Zastanawiam sie kiedy mogla bym zrobic test tak aby byl na sto procent juz wiarygodny. Nie chce robic kilka testow wiec chyba jeszcze poczekam a moze przyjdzie ten okres. No a jesli nie to juz pozostanie mi pokochac przyszle malenstwo ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koniczzynka32 Napisano Maj 17, 2013 no to jak dziewczyny kiedy testujemy ? ja chyba w niedziele jak@ nie przyjdzie ;-) oj bardzo jestem ciekawa ale i tez sie boje ze marzenia sie rozwieja. a co do pytania kiedy najlepiej te Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koniczzynka32 Napisano Maj 17, 2013 czerwonawisienka najlepiej to chyba testowac dzien po spodziewanej @. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepewna135 0 Napisano Maj 17, 2013 Hej Dziewczyny, u mnie bez zmian. żadnych specjalnych objawów nie mam i ciężko mi coś wyczuć. Co jakiś czas tylko brzuch pobolewa i kłucie w różnych okolicach macicy. Tak poza tym to tak okresowo się czuję, więc już sama nie wiem, czy coś z tego będzie. Annaanna84, przykro mi, że nie możesz się w pełni cieszyć z maleństwa. Ale tak to już niestety jest, ze zawsze jak z jednej strony jest wszystko ok to z drugiej się psuje. Trzeba być dobrej myśli:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kostewcia Napisano Maj 17, 2013 Witajcie starające się. Długo mnie nie było bo jestem w Polsce na urlopie ale jak mogę to zaglądam do was. Mam dobre wieści, wczoraj wyszedł mi pozytywny test ciążowy. Już myślałam, że nic z tego nie będzie bo nie czułam od samego początku, że coś się dzieje a tu niespodzianka. W poprzedniej ciąży to już ok 5 dni po zapłodnieniu zaczęłam czuć się senna, rozdrażniona, potem zaczęły się zawroty głowy a przed spodziewaną straszny ból piersi. Tamtą ciążę straciłam w marcu w 5 tyg. Kolejny cykl był jakiś dziwny bo już ok 8 dni przed okresem dostałam brązowych plamień a potem normalnie okres. W kolejnym cyklu oczywiście próbowaliśmy i się udało. Wczoraj miałam dostać okres ale nie dostałam. Miałam jeden test ciążowy, wstałam rano i go zrobiłam, wyszły dwie kreseczki. Potem pojechałam zrobić sobie bete i progesteron, dziś odbiorę wyniki to wam napiszę jak wyszły. Wiecie co mi dało do myślenia w tym cyklu? od tygodnia miałam ochotę na słone, nawet jadłam kanapki z pomidorem i z cebulą do tego sporo je posoliłam a normalnie to jem bez soli i w mojej diecie mało jej używam. Z innych objawów to nie zauważyłam prawie nic. Czuję się dobrze, trochę pobolewa mnie podbrzusze ale niewiele oraz delikatnie mi piersi nabrzmiały (nie bolą). Moje drogie z jednej strony bardzo się cieszę ale z drugiej staram się być opanowana i kontrolować emocje bo po poprzednim doświadczeniu nie chcę mieć potem przykrej niespodzianki. Wczoraj byłam u ginekologa i powiedział, że wygląd szyjki macicy wskazuje na ciąże, nabrzmiałe piersi też, oraz na usg znalazł jakąś kropkę w macicy i powiedział, że to prawdopodobnie jest zagnieżdżenie. Na koniec maja mam się zgłosić na usg aby sprawdzić czy już coś widać i czy będzie słychać serduszko. Wiem, że jak usłyszę serduszko to trochę odetchnę. Trzymajcie się ciepło, zajrzę do was wieczorem. W sobotę wracam do Włoch więc będę pisała częściej. Papa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka86 0 Napisano Maj 17, 2013 kostewcia wspaniała wiadomość:):) super:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepewna135 0 Napisano Maj 17, 2013 Kostewcia, Super wiadoość!! Bądź dobrej myśli!!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malinka86 0 Napisano Maj 17, 2013 To znaczy że i nam z czasem się uda, trzeba tylko być cierpliwym... A u mnie pobolewanie brzucha już typowo przedokresowe, brak śluzu i brak bólu piersi (nie są też wrażliwe ani powiększone). Podejrzewam, że to krótki cykl i że @ przyjdzie szybciej. Ale może następnym razem się uda.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepewna135 0 Napisano Maj 17, 2013 Chciałabym, żeby te bóle były objawem ciąży, ale niestety mam tą świadomość, że przytulania było bardzo malutko, tak naprawdę tylko ze 2 razy w okresie owulacji(chociaż co do tego nie mam żadnej pewności). W ogóle to jakaś taka płaczliwa jestem ostatnio... Boję się, że zobaczę tylko jedną kreskę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepewna135 0 Napisano Maj 17, 2013 malinka86 kupiłaś już test? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
niepewna135 0 Napisano Maj 17, 2013 Ciekawe jak tam koniczynka.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszka1125 0 Napisano Maj 17, 2013 Witajcie koleżanki! Czytam was jakiś czas, a sytuacje mam taką, że muszę z kimś o tym pogadać. Staram się z mym Małżem o potomstwo 2 miesiąc i jak to na początku bywa przy pierwszej próbie miałam wszystkie możliwe oznaki ciążowe, oczywiście okres jak w zegarku:) Za to teraz obiecałam sobie nic nie obserwować i nawet mi się to udawało, do wczoraj... Termin @ mam na sobotę/niedzielę, jak zawsze na 3 dni przed, czyli we środę zaczęły się plamienia wiec okres lada dzień i koniec oczekiwań... Tylko że wczoraj plamienia przybrały bardzo ciemny, prawie czarny, kolor i zaczęło mnie kłuć w macicy... i znowu nic nie wiadomo... masakra. Małżowi nawet nic nie mówię, bo znając jego charakter, stwierdzi że z ciążą urojona to się do psychiatry idzie ;) Także pozostało mi tylko wasze wsparcie do terminu @, mam nadzieje że mnie przyjmiecie i będę mogła wam popsioczyć na tak niefajną sytuację Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszka1125 0 Napisano Maj 17, 2013 Witajcie koleżanki! Czytam was jakiś czas, a sytuacje mam taką, że muszę z kimś o tym pogadać. Staram się z mym Małżem o potomstwo 2 miesiąc i jak to na początku bywa przy pierwszej próbie miałam wszystkie możliwe oznaki ciążowe, oczywiście okres jak w zegarku:) Za to teraz obiecałam sobie nic nie obserwować i nawet mi się to udawało, do wczoraj... Termin @ mam na sobotę/niedzielę, jak zawsze na 3 dni przed, czyli we środę zaczęły się plamienia wiec okres lada dzień i koniec oczekiwań... Tylko że wczoraj plamienia przybrały bardzo ciemny, prawie czarny, kolor i zaczęło mnie kłuć w macicy... i znowu nic nie wiadomo... masakra. Małżowi nawet nic nie mówię, bo znając jego charakter, stwierdzi że z ciążą urojona to się do psychiatry idzie ;) Także pozostało mi tylko wasze wsparcie do terminu @, mam nadzieje że mnie przyjmiecie i będę mogła wam popsioczyć na tak niefajną sytuację Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszka1125 0 Napisano Maj 17, 2013 oczywiście poszło 2 razy bardzo mi z tego powodu przykro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alisia19 Napisano Maj 17, 2013 myszka 125,,ja tez czekam z niecierpliwocią na @,były przytulanki w dni płodne,,,w pon bardzo kuł mnie prawy jajnik,,i teraz czekam,,zobaczymy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszka1125 0 Napisano Maj 17, 2013 alisia19 ty też do końca tygodnia czekasz? Ja nie mam nic przeciwko czekaniu, tylko niech moja macica przestanie wysyłać sprzeczne sygnały ;( bo albo kuje i jest dzidzia, albo plamienia i okres, a nie wszystko na raz i siedzę jak na bombie zegarowej nie wiedząc co się dziej w środku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość alisia19 Napisano Maj 17, 2013 NO zagryzlam wargi i czekam ,niechce robic testu teraz bo jak wyjdzie negatywny to sie rozczaruje,,,a ty czekasz,,, mnie boli dzis podbrzusze cale,,i niewiem co o tym myslec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
czerwonawisienka 0 Napisano Maj 17, 2013 Dziewczyny chodzicie do ginekologa prywatnie czy na kase chorych? Jak lepiej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
myszka1125 0 Napisano Maj 17, 2013 Czekam cierpliwie, chociaż do niedzieli to pewnie jajko zniosę. Testu też nie robię bo się wyniku boję. Jeszcze w środę byłam nastawiona na @ i pogodzona z tą myślą a tu nadal niewiadoma jedna wielka. Mnie kuje w macicy tak dziwnie jak nigdy na zmianę z takimi skurczowo-ciągnącymi bólami jak na okres. Do gina chodziłam prywatnie, ale jak się uda zajść to mam już poleconego sprawdzonego lekarza na nfz i do niego będę chodzić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach