Implantacja zarodka - jakie miałyście objawy???????????

surykatka ja tez mam za niski progesteron i biore tylko duphaston na to i tyle:) a co do prolaktyny to ja sie nie znam, ja mam w normie...

Surykatka ja również walczę z prolaktyną. Moja endo początkowo myślała że jest taka wysoka przez TSH, ale tarczycę mam już unormowaną, a prolaktyna nadal wysoka. W poniedziałek idę na wizytę i prawdopodobnie czeka mnie rezonans przysadki mózgowej. Naczytałam się w necie, że przez prolaktynę cykle są bezowulacyjne, ale ginekolog mnie pocieszył i powiedział, że niekoniecznie tak jest- gdybym nie miała monitoringu akurat wtedy to bym nie uwierzyła, ale tak miałam namacalny dowód, iż owulka u mnie była :) także nie martw się na zapas, na pewno jesteś w dobrych rękach :)

dzieki dziewczyny :) A jak wysoka mialas prl?

Surykatka u mnie prolaktyna pod koniec stycznia wynosiła 1540,00 (norma 102-496), później w kwietniu spadła do 542,6 (norma 102-496), a w sierpniu robiłam badanie w innym laboratorium i wynosiła 44,08 (norma 4,79- 23,30). A Ty na jakim poziomie masz wynik?

Ale cisza przez weekend. Suchajcie mam problemik poraz kolejny po przytulanku mialam krew ze sluzem? Od czego to moze byc? Ogolnie czasem mi sie zdarzylo ale to raczej jak mechanicznie cos sie naruszylo a teraz już 3 raz pod rząd tak mam ze jest taki sluz ze sperma i z krwią. Martwie sie troche :-(

84 a norma do 23. Ide spac bo weekend mialam morderczy

Agnieszka, ja tez tak mialam. Zrob badania

Surykatka a jak u Ciebie z tarczycą?

Surykatka mialam robione badania na lh i fsh na prolaktyne i tarczyce i wszystko bylo ok prolaktyne mialam 25 a norma byla do 23 s tak wszystkie inne byly ok. Twoje plamnienua byly spowodowane niskim progesteronem?

Dziewczyny co u was??? Tu cisza jak makiem zadial. Iczozord jak u ciebie w pracy? Blondyneczka co tam?

Aga u mnie sie nic nie dzieje, bo w tym cyklu nie ma mojego M... po owulce juz jestem a w nast tyg @... a jak tam u Ciebie?

A nic pozatym ze znowu plamilam po stosunku w 21dc. I oczywiście stres mnie lapie bo do obrony zostaly dwa dni eh :-(

Agnieszka,eokladnie dowiem sie wszystkiego dzisiaj, bo mam jechac do szpitala na badania i testy o 17.30. Mam stresa!

Ale wiecie co jakos mnie tak podkusilo ze moze kupie i zrobię test bo te plamnienia mnie niepokoją. Czy test po 3 dniach od plamienia bedzie juz wiarygodny? Powiedzmy ze owilke mialam 14-15dc gdzie wystapilo plamienie po stosunku i w 21 dc tez to by bylo jakies 6-7 dni wiec jest jakas szansa :-) surykatka czekam na wieści :-)

Agnieszka ja radze poczekac z testem, sama ostatnio sie pospieszylam.

W ostatnim cyklu wytrzymalam z testowaniem ale nie działo sie nic dziwnego. Zas w tym miesiacu jest inaczej jak nie wyjdzie to trudno moze za wcześnie ale jak by sie udalo to jaka radość by byla :-)

agnieszka a moze zrob bete... bo jesli to fasolka to beta by drgnela bo na test to jest za wczenie

Jednak nie kupiłam testu. Mam obronę w czwartek i teraz się skupie na tym może po niej zrobię test i to będzie 24 dc wtedy

26dc sorki

dziewczyny, mam pytanie.. mialyscie kilka dni po owulacji klucia w jajniku...a potem okazalo sie, ze jestescie w ciazy? W sumie mialam zawsze jakies bole brzucha na tydzien przed okresem...ale bol jajnika zaraz po owulacji plus bol brzucha juz ok 17 dnia po owulacji...

Gisc ja mialam bole jajnikow a w ciazy nie bylam wiec ciężko stwierdzic czy to fasolka

Gość, ja też tak miałam i ciąży nie było, za to sporo spóżnił mi się wtedy okres.

Cześć Dziewczyny. Rzadko piszę, ale czytam Was cały czas. Gratuluję Carolinee i nowym ciężaróweczkom :) Wróciłam już z urlopu i jestem kocią mamą po raz drugi. Przygarnęłam maleństwo i własnie je socjalizuję z moim 2,5 rocznym kotem. Jestem na początku nowego cyklu, ale nie widzę szans na ciążę. Wczoraj odebrałam wynik tsh w ciągu m-ca/3 tyg. z 0,13 skoczył na 7,28. Miałam zmianę dawki wuthyroxu z 50 na 37,5 i taki jest efekt. W piątek idę do endo. Prawdopodobnie miałam cykl bezowulacyjny, co mnie wcale nie dziwi w obliczy tsh.

baletka ale CI ta tarczyca strasznie podskoczyla, i to w tak krótkim czasie a przeciez nie odstawilas leków tylko zmniejszylas dawke, alez to wredne jest...p.s. ja tez jestem kocią mamą :D

Dziewczyny aaa potrzebuje pomocy!!! Jutro mam obronę i stres mnie zżera! Nawet nie wiecie jak się boje

agnieszka bedzie dobrze, 3mam kciuki:) to nie az takie straszne jak sie wydaje :D zobaczysz ze to prawda jak będziesz juz po :)

Agnieszka zobaczysz że to nie jest warte aż takich nerwów :) trzymam mocno kciuki i daj jutro koniecznie znać jak już będziesz po :) jestem po wizycie u endo... powiedziałam jej że mam monitoring u gina i było widać, że miewam owulacje, dlatego może ta prolaktyna nie ma tak katastrofalnego znaczenia u mnie :) narazie nie dała skierowania na rezonans, bo nie chce mnie naświetlać- przynajmniej narazie, skoro te owulki jednak są :) dała mi za to skierowanie na kolejne badanie: test z metoclopramidem. Od poniedziałku przez 5 dni łykam Clostilbegyt żeby polepszyć szanse na owulacje :) w tym cykly lecimy na kolejny urlop, więc monitoring mi odpada. W kolejnym miesiącu znowu 5 tabletek biorę i zobaczymy jak to się potoczy :)

Magda tylko szkoda ze czlowiek musi sie tak stresowac! dziwne to u ciebie ze prolaktynka wysoka a owulka jest zazwyczaj wysoka hamuje owulacje. Ale nic tylko sie cieszyc ze pod tym wzgledem jest ok. Ja po obronie w następnym cyklu wybieram sie do innego gina na konsultacje bo ostatnio dziwne rzeczy u mnie sie dzieja. Niedlugo termin @. Zobaczymy staranek bylo malo bo bylismy na weselu za granica i albo nie bylismy sami albo mega zmeczenia ale nie trace nadzieji.

Agnieszka, powodzenia! Ja mam to już za sobą i to 2 razy (licencjat i mgr) i potwierdzam, że więcej nerwów niż to warte. U mnie właśnie lecą dni płodne, ale postanowiłam w tym m-cu się nie spinać. Może to jest jakaś metoda... W każdym razie przytulanie jest, bez monitorowania czy to dzisiaj jest owu czy nie. Z resztą ten m-c jest dla mnie wystarczająco stresujący jeśli chodzi o pracę i inne sprawy (mój tata dziś przechodzi operację), więc nie będę dodatkowo nakręcać się na ciążę. Oby wszystko się wreszcie ułożyło, czego i Wam życzę:-)

Dziewczyny od dziś jestem Pania mgr fizjoterapii! Mialyscie racje było przyjemnie i milo tak sie rozgadalam ze az nie chcialam wychodzić hehe.ale fajnie sie czuje teraz. Jeszcze jak bym @ w tym miesiącu to by bylo supet! Dzięki za wsparcie dziewczyny!