Studniówka, nie mam dziewczyny

Za rok muszę iść na studniówkę, jednakże nie mam dziewczyny i raczej nie będę miał ponieważ nie mam powodzenia. Czy ktoś miał już taką sytuację? Jak sobie poradziliście? Słyszałem o możliwości "wynajęcia" dziewczyny za pieniądze, czy to tylko młodsze czy starsze, studentki, też tak można "wynająć"? Ile to kosztuje? Dziękuję za odpowiedzi

może zamiast wynajmowania dziewczyny, zastanówmy sie czemu uważasz ze nie masz powodzenia?

A to moja wina że dziewczyny nie zwracają na mnie uwagi? Dlatego też mówię o wynajmowaniu. Miałeś podobną sytuację?

szuraj froterke

A nie znasz jakiejś miłej i uczynnej dziewczyny, która pomoże Ci bezinteresownie?

Zdecydowanie nie. Dlatego też proponuję interes a nie proszę o pomoc.

To napisz skąd jesteś i tak dalej może ta miła się znajdzie. Nie musisz od razu proponować interesu.

Tak, akurat się znajdzie. Ty jesteś dziewczyną to wiesz że miły chłopak by się znalazł ale weź pod uwagę to, że dziewczyny takie miłe nie są. Ja jestem ze Śląska.

Jesli ejstes na tyle "nieśmiałym" (nieudacznikiem-sorka za słowao pogardy) kolesiem ze nie masz zadnej koleżanki która by z toba poszła, i decydujesz sie na WYNAJECIE kogoś...to sie pytam...po kiego grzyba idziesz?Stracisz kase i za studniówke i za panne. A pozatmy studniowka to przereklamowana rzecz... kazdy tylko gada...ze to taki pierwszy bal mlodego czloweika...ale jesli kazdy bal tak wyglada jak u mnie to jadziekuje za takie bale;PP

Mnie facet w dupę kopnął tydzień przed 100dniówką! I znalazłam zastępstwo przez przyjaciółkę. Poszłąm z chłopakiem, którego nie znałam prawie i wybawiłam się super. A miałam ją 2 dni temu :P

Ale jak to będzie wyglądało jeśli nie pójdę? A jak pójdę to jak to będzie wyglądało że nie mam dziewczyny? Zamiast martwić się problemem szukam rozwiązania.

Hmmm, lepiej idź. U mnie z klasy 2 dziewczyny nie poszły, na języki je wzięli ludzie... Ja też miałam nie iść, bo dokładnie 6 dni przed zerwał ze mną chłopak. Ale poszłam, zabawa świetna. Szukaj dziewczyny. Jak masz fajnych kumpli to Ci znajdą jakąś.

Ja jeszcze miesiąc przed studniówką myślałam sobie: a co się będę martwić, może jeszcze zdążę się zakochać i pójdę z moim nowym chłopakiem. Zdecyduj, czy chcesz iść czy nie, a jeśli chcesz, to zdecyduj, czy sam czy z kimś. Jeśli z kimś to wynajdź sobie parę awaryjnych koleżanek/kuzynek/sąsiadek itp. Jeśli już koniecznie chcesz iść z dziewczyną poznaną w necie - to poznaj ją parę tygodni przed studniówką.

No właśnie! Może jakaś kuzynka, sąsiadka?? Albo młodsza siostra kumpla??

mnie możesz wynająć;))