Jak się zemścić ? Jakieś pomysły, pomocy !

Witajcie. W skrócie - jestem kochanką, byłą kochanką. Kochanek oszukiwał mnie, że ma żonę, ale nie mieszka z nią i są w trakcie rozwodu. Niedawno dowiedzialam się, że to kłamstwa, powiedziałam mu o tym. Na co on mnie zostawił, przez smsa. Nigdy nie czułam sie gorzej, bardziej upokorzona, na dnie. Nie prosze o wsparcie, swoje juz wyplakałam i wycierpialam. Prosze o pomysly, jak sie zemscic. Nie chce żadnych scen, widowisk, rozlanej krwi ;) Nie chce mowic jego zonie o niczym. Nie chce, zeby ona cierpiala. Chce sie odegrac tylko i wylacznie na nim. Chce, żeby sie czul zle, zeby sie denerwowal ze wszystko sie wyda, zeby pozalowal ze kiedykolwiek odwazyl sie zaczac cos takiego i mial nauczke na przyszłość. Jakieś pomysły ? ;)

Mam kilka własnych pomysłow, ale liczę też na Waszą inwencję twórczą, szczególnie iż wiem, że takowej na kafeterii nie brakuje ;)

Znajdź sobie drugiego żonatego i pokaż mu się z nim. Na pewno będzie chorobliwie zazdrosny. To go zniszczy psychicznie. :)

smieszna jestes, dawalas dupy zonatemu to teraz odejdz z godnoscia niewazne co ci powiedzial, kobieta szanujaca sie nie idzie do lozka z zajetym facetem, nawet jak sie niby rozwodzi kobieta szanuajca sie idzie do lozka po pokazaniu papierka rozwodowego

htuytjghj Może i masz rację, ale czy ja proszę o ocenianie mnie ? Nie. Jeśli ktoś nie jest zainteresowany tematem, proszę się nie wypowiadać ;)

obduktant... oczywiście, że on będzie pierwszą osobą która się dowie o moim nowym facecie, ale to może potrwać, a ja potrzebuję się odegrać teraz.

Albo powiedz mu, że jego matka była chomikiem, a ojciec śmierdzi skisłymi jagodami....

Odpada jakiekolwiek szantażowanie go, etc, bo boję się że w strachu przyzna sie żonie. A ja nie chcę mieć nic wspolnego z ewentualnym rozpadem ich małżeństwa.

nie wiem czy zemsta ma jakiś sens, to nic nie daje, a poczasie stwierdzasz że zachowałas sie gorzej od niego. Życie mu i tak za to odpłaci

obduktant.. widzę, że albo facet zdradzający żonę, albo gimnazjum jeszcze nie śpi bo jutro ferie zaczynają się ;)

vanessa2908 Długo tak myślałam... Że to nie ma sensu..

vanessa2908 Ale jego cwaniackie podejście do tego wszystkiego, to jak mnie potraktował, zbagatelizował całe zdarzenie, działa na mnie jak płachta na byka.

hm.. skad jest koles bo byc moze ten sam koles sppotykal sie ze mna :| jakis czas temu tez sie dowiedziałam, ze mnie okłamuje

co wy z tym szanowaniem, kobieta była zakochana

kurwa ten temat byl tu juz nie raz pisdo glupia slaba z ciebie prowokatorka h

Niech ten post bedzie przestroga dla wszystkich dziewczyn ktore kochaja sie w zonatych. 99% z was konczy jak autorka, facet pobzyka i wraca do zony!!!! Naprawde nie warto sie wiklac w takie zwiazki bo przychodzi taki dzien kiedy facet wraca do zonki a ty stajesz sie wrakiem czlowieka!!! Po 2- jak mozna wchodzic w zwiazek z zajetym facetem? taki facet to dno, imitacja faceta:) Prawdziwy facet nie wikla sie w romanse tylko potrafi z godnoscia odejsc od zony, rozwiesc sie a dopiero potem bzykac inne. Nigdy nie bylo szkoda mi kochanek. To sa kobitki wymagajace pomocy psychologa, nie potrafiace stworzyc zdrowego zwiazku z wolnym facetem. Wybieraja jakies odpady spoleczne a potem cierpia

powiedz mu że masz aids

powiedz ze ejstes w ciazy !!!!!

moze cie kiedyś za to przeprosi,

Taaa. Tylko, ze ja sie z im spotykalam było ładnie pięknie i okazuje sie, ze ma zonę !!! Nie zakochałam sie zbyt malo czasu minelo, ale sam fakt !! teraz boi sie, ze pwiem jego zonie. dodam, ze po slubie z nia jest od września , a ze mną spotykał się od czerwca dp stycznia tego roku.. cham i prostak!

przypuszczam ze autorka topicu musi sie czuc okropnie...ahh alke mozna bylo tak przewidziec nie szanujesz sie= nie oczekuj ze ktos bedzie cie szanowal jestes kochanka= na 99% facet wroci do zony chcesz zostac kochanka= idz do psychologa, moze w dziecinstwie brakowalo ci przykladu ojca a moze kazdy facet cie zdradzal

a najlepiej to o nim zapomnij ze wogole istniał

jest dobry. Strachu się nażre.

Niech ten post bedzie przestroga dla wszystkich dziewczyn ktore kochaja sie w zonatych. 99% z was konczy jak autorka, facet pobzyka i wraca do zony!!!! Naprawde nie warto sie wiklac w takie zwiazki bo przychodzi taki dzien kiedy facet wraca do zonki a ty stajesz sie wrakiem czlowieka!!! OTÓŻ TO.

Jakże łatwo Wam jest wszystko ocenić na podstawie kilku postów. Nie wiecie, jak to wyglądało, wiec powtarzam, nie oceniajcie mnie Jak macie jakiś pomysł to słucham, jak nie to dobrej nocy.

Kochanek oszukiwał mnie, że ma żonę, ale nie mieszka z nią i są w trakcie rozwodu. bylas zbyt malo inteligentna aby to sprawdzic? po 1 jak facet jest z toba na calego i na powaznie to poznajesz jego rodzicow, jego wszytskich znajomych,braci, siostry a ciebie na 100% nie poznal !

dłuzej sie to g.. bedzie za toba ciagnąc.im szybciej o nim zapomnisz, tym dla ciebie lepiej. I jest to w pewnym sensie zemsta na nim ,ze jest dla ciebie powietrzem.

Wy myślicie, że ja wiedziałam ze on z nią jest a mimo to się z nią związałam ? Za wiele lat siedzę na kafeterii, żeby nie wiedzieć jak takie sytuacje się kończą. ;) Gdy zaczęlismy sie spotykać, nie wiedziałam ze ktoś inny w ogole istnieje. Po kilku telefonach od kobiety odebranych w mojej obecności przycisnęłam go i się przyznał, mówiąc że sprawa rozwodowa jest w trakcie ale ze względu na majątek jest skomplikowana i trwa już rok i potrwać może następne lata. Cieszę się, że nikt z Was nigdy nie był zakochany, i nigdy by nie dopuścił do tego co ja zrobiłam, tylko odszedłby 'z godnością' czekając kilka lat na być może miłość swojego życia, bo pzrecież 'szanująca się kobieta nie bzyknie się dopoki nie zobaczy papierka rozwodowego'

Wy myślicie, że ja wiedziałam ze on z nią jest a mimo to się z NIM** związałam ?

Gdy zaczęlismy sie spotykać, nie wiedziałam ze ktoś inny w ogole istnieje. odpowiedz: po 1 jak facet jest z toba na calego i na powaznie to poznajesz jego rodzicow, jego wszytskich znajomych,braci, siostry. a ciebie na 100% nie poznal !