jezeli koncentrat pomidorowy ma 30% pomidorow, to co stanowi reszte?

sok pomidorowy ok, tylko ze troche jest za rzadki, za malo skoncentrowany do niektorych potraw :) http://www.youtube.com/watch?v=D5FGgKFi8Yk ...

wiesz ja jak robie spagetti i do mieska wleje sok i pogotuje to częsć odparuje i gestnieje :) a kupuje za 2zł z biedronki :)

Ręce mi odpadają jak czytam Wasze wypowiedzi. Zero rozsądku i szacunku dla innych. Niczego się nie da dowiedzieć. Po co więc to forum??? W każdym razie znalazłem odpowiedź. Koncentrat pomidorowy 30% to nic innego niż 30% ekstraktu. Co to ten ekstrakt? To zawartość składników poza wodą w pomidorze. W 1 pomidorze jest 5% ekstraktu. Reszta to woda i odpady (np. gniazdo, skórka). Zatem 30% ektraktu oznacza, że koncentrat jest ok 6krotnie skoncentrowany w stosunku do pomidora. Żadnych dodatkowych składników tam nie ma, jak to piszą niektóre osoby. Zamiast wyzywać kogoś od "idiotów" czy "bezmózgów" lepiej samemu przekonać się, że składu na koncentracie nie ma. Nie ma, bo jedynym składnikiem są pomidory.

1 - teza w temacie jest źle postawiona! 2 - koncentrat pomidorowy nie ma 30% pomidorów tylko 30 % ekstraktu (suchej masy) 3 - koncentrat pomidorowy jest to produkt jednorodny pochodzący z przetarcia i zagęszczenia pomidorów (pomidory są miażdżone, pozbawiane pestek i skórki, przecierane i zagęszczane w stacjach wyparnych) - odparowywana jest woda. 4 - ekstrakt świeżych pomidorów ok 5 % 5 -ekstrakt najbardziej popularnych rynkowych koncentratów pomidorowych - 30% 6 - czyli koncentrat pomidorowy otrzymuje się przez 6 krotne zagęszczenie pomidorów

Hej! Odgrzebałam stary topik sprzed 3 lat bo właśnie też dziś wzięłam do ręki koncentrat pomidorowy. Za mało miałam sosu ze słoika do spaghetti i dodałam koncentratu i to był błąd bo okazało się że jest on strasznie niedobry, żałuje że nie dolałam soku pomidorowego. Z ciekawości chciałam przeczytać skład i dziś właśnie odkryłam że na słoiku brak jest napisanego składu, a tu pierwsza strona tematu kilka osób wypowiadających sie to dramat. Nawet nie spojrzały na słoik chyba nigdy a się mądrzą , ale dziękuję autorowi z 19:02

Wiem że jestem kulinarnym laikiem, ale cóż. Okazało się że całe to spaghetti muszę wyrzucić bo tego po prostu nie da się zjeść. A myślałam że ten koncentrat to zwykły przecier pomidorowy. Niestety nie jest on znów taki zwykły. Trzeba go traktować chyba tylko jako przyprawę, coś jak kostka rosołowa.

Zauważyłem ze koncentraty sa bardzo różne w smaku - ciekawe z czego to wynika, w teorii róznica powinna być w ilości soli (formalnie jedyny składnik "zewnętrzny"), ale róznica w smaku wydaje mi się czymś więcej niż solą - z resztą same pomitory maja przecież bardzo różny smak (i słodkość) w zależności od odmiany - np trafiłęm ostanio na koncentrat (z średniej półki) który w smaku przypominał niemal łagodny ketchup, i był bardzo smaczny i nawet słodki (choć nie słodzony). Ma ktoś może większą wiedzę w temacie?

W Chinach dodają mączke sojową, sól i cukier. Dodatki to ponad 20% całości. 

Smak koncentratu zależy od jakości, dojrzałości i gatunku pomidorów, tak samo jak ze zwykłymi pomidorami, inaczej smakuje jajko, inczej bycze serce, inaczej gargamel, inaczwj młody i zielonkawy, a inaczej dojrzały, miękki.