Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamana...;(

Chłopak przyjaciółki powiedział do niej że jestem brzydka...

Polecane posty

Gość załamana...;(
suty barbary no tak,a na forum same miss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaolkaolkaolka
to tylko ludzie czym ty sie przejmujesz??? zyjesz z nimi pod jednym dachem, ogladasz ich na codzien? mijasz na ulicy jedni spojrza drudzy nie wiecej ich nie spotkasz. patrz na nich z gory tak jak oni na ciebie. tak jak ktos tutaj napisal nawet jak wybiora miss to polowa powie ze jest paskudna bo wlasnie nie bedzie w ich typie.. jedni beda sie toba zachwycac inni niestety nie. moze byc tez tak ze kolezanka nie jest z toba szczera, sa takie wredne zawistne malpy, pseudo przyjaciolki. jesli bylaby twoja prawdziwa przyjaciolka to w zyciu nie powiedzialaby ci czegos takiego. nie przejmuj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciemno
przyjaciółkę masz do bani!!!! zamiast powtarzać co powiedział jej chłopak mogła dyskretnie doradzic Ci to i owo (zmiana fryzury, makijazu itd), a co zrobiła? przekazala Ci informację ktora i tak nic nie zmienia, bo jesli jestes az taka brzydka (w co nie wierze) to bedziesz dalej a mowienie o tym nic nie daje...oprocz zlego samopoczucia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieatrakcyjna osoba kasa, gryzie, ocenia ludzi dookola (zawsze negatywnie) abypodciagnac wlasna samoocene, albo WMOWIC otoczeniu "zobaczcie ten facet/ta laska moim zdaniem sa brzydsi ode mnie, nie jestem wcale taki zly". Chociaz w rzeczywistosci ci ludzie sa 3 razy atrakcyjniejsi od niej. To takie usilne poszukiwanie ofiary aby przejela role kozla ofiarnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...;(
taki przecietny.. tzn on uwaza sie za przystojniaka, a laske zbajerowac potrafi i niektore leca na niego.. ale powodzenia ogolnie nie ma nie potrafie sie nie przejmowac, bo wtedy sobie uswiadamiam ze naprawde taka jestem i sie pograzam jeszcze bardziej, mam wrazenie ze na ulicy tez tak kazdy mysli... a mieszkam w duzym miescie, kontakt z ludzmi,duza grupa ludzi jest codziennoscia:( nawet przy przecietnej osobie czuje sie jak smiec a co dopiero przy ładnej czy nawet bardzo :( nie chce sie nad soba uzalac,ale mam takie glupie pytanie,jezeli ktos wie- czy jest cos procz samoakceptacji , jakies leki czy cokolwiek zeby miec w dupie ludzi? zeby zarazac energią? naprawde czuje ze sie nie zaakceptuje,nie potrafie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michasiaaa
Wazne jest to, abys nie wpadla w zadne kompleksy i nie uwierzyla w to, co powiedzial chlopak przyjaciolki. Jak wspomnialas- nie zna Cie! Wiec nie ocenia sie ksiazki po okladce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...;(
nie ocena,ale wyglad jest bardzo wazny.i moze zachecic lub nie,do znajomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...;(
nie ocenia*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgdgfd
nawet jeśli tak powiedział A NIE SĄDZE! to głupia kretynka że Ci powtórzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...;(
to samo pomyślałam ale nic nie chcialam mówić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgdgfd
olej to!!! NA PEWNO SĄ POTWORNIE NUUUUUUDNI!!! SKORO W CHWILACH WE DWOJE GADAJĄ O URODZIE ZNAJOMYCH, PORAŻKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgdgfd
powiedz leżance, że szłyszałaś (wszyscy gadają), że ma MAŁEGO!! HE HE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre "wady" w sobie musimy zaakceptować. Ja jestem małomówna, źle się czuję w większej grupie ludzi. Kiedyś też uważałam to za wadę. Ludzie też dziwnie na to reagowali--czemu ona taka dzika, czemu nie integruje się z grupą i inne pierdoły Próbowałam to zmienić ale...nie wychodziło. Zrozumiałam, że taka moja natura i już z tym nie walczę. Zaakceptowałam to, że jestem osobą introwertyczną i jest mi dużo lżej. Tobie też radzę to zaakceptować a zobaczysz, że poczujesz się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana...;(
mozliwe.. po przeczytaniu jakos lepiej sie czuje,mam nadzieje ze to nie chwilowe i.. ze bede silniejsza nastepnym razem:) bo dzis zamiast cos powiedziec normalnego to zrobilo mi sie zle i tylko powiedzialam to co wyzej...ciekawa jestem tylko,czy naprawde tak powiedzial..zeby potem mi opini nie robil... bo to najgorsze co moze byc dla mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smanna
A może to było na zasadzie, że koleżanka wylewała mu swoje żale typu "wszystkie moje koleżanki są takie ładne, a ja taka brzydka (i tu wymienia co która ma ładnego)" a chłopak nie wiedział co powiedzieć i powiedział, że XYZ wcale nie jest ładna by ją pocieszyć bo co jej miał powiedzieć. Mi często niedosłownie o tym mówią. Pocieszę Cie, mam przyjaciółkę bardzo chudą, która ma kompleksy na temat tego, że ma mało kobiece kształty, nie ma biustu ani tyłka i przy prawie każdej możliwej okazji mówi coś co poniża osoby o kobiecych kształtach (nie chodzi o grube, a o takie z kształtami). Często się kłóci i wyzywa gdy sklep nie produkuje ubrań w jej rozmiarze i uważa, że jej ciało, jej włosy, jej twarz są najlepsze i najbardziej idealne, resztę poniża. Ja kiedyś od przyjaciela po zakończeniu bardzo silnego związku usłyszałam, że każdej ładnej dziewczynie którą zna z czasem jej własne piękno uderza do głowy i "psuje się". Powiedział to w takim stylu, że wyszło na to, że ja jestem brzydka ale się za to nie zepsułam. Gdy byłam jeszcze młodziutka 12-14 lat i umawiałam się na "randki" często chłopcy mówili mi w twarz lub naszym znajomym, że jestem brzydka i się już nie umówią. To był mój stały problem do ok. 14 r.ż, teraz nadal jestem nie najlepsza, ale za to nikt nie ma odwagi mi tego powiedzieć bezpośrednio :) chociaż podtekstami czasem mówią, ale dobre i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysz Kościelna
To co powiedział, powinno spłynąć po Tobie jak po kaczce, to raz:) Dwa - partnerzy przyjaciółek bardzo często nie akceptują, nie lubią przyjaciółek swoich dziewczyn, ja miałam kiedyś przyjaciółkę, której chłopak mnie wręcz nie znosił (niestety do tej pory nie wiem za co) i powiedział o mnie, że jestem paskudna:D Tylko, że chyba jednak nie jestem aż taka najgorsza:) Dlatego olewka i Tobie też radzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moikka
Jak, pytam się JAK w ogóle można powiedzieć komuś, że jest brzydki? A widząc to co napisały moje przedmówczynie to jednak takie sytuacje się zdarzają. Ech, głupi, po stokroć głupi ludzie... Autorko, nie przejmuj się. Wiem, że to niełatwe. Ale choć spróbuj, bardzo Cię proszę. I jeszcze jedno. Co to za przyjaciółka, która powtarza takie niewybredne komentarze na temat Twojego wyglądu? Zastanów się czy ona zasługuje na miano Twojej przyjaciółki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiesz ,że jej tak powiedział? ona Ci powiedziała czy słyszałaś to? nawet jakby jej tak powiedział to to jest tylko zdanie jednego człowieka. nie wszystkim będziesz się podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jak rzeczywiscie tak powiedzial, to zajebistą masz przyjaciolke ze ci to powtorzyla :| sama chciala sie dowartosciowac, tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wogóle nie rozumiem jak można powiedziec kolezance cos takiego? po co jej to mówić? to jest zwyczajnie złośliwe nawet jesli to prawda bo ona się tym upaja ,że on tak powiedział.. jak bym z nią nie utrzymywala kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampa nie halogenowa :)
ja wydawałam się sobie strasznie brzydka , myslałam że nigdy nik mnie nie pokocha , w podstawowej szkole koledzy mi dokuczali , wyzyawali od małp a tu zonk :) znalazł sie taki co mnie pokochał :) i juz mi na innych nie zależy , wyszłam za niego i jesteśmy szczęśliwym małżeństwem ładnych parenaście lat :) głowa do góry , cóż nawet jak jesteś mało urodziwa to wyeksponuj jakis swój atut , ja naprzykład mam ładne włosy ktore odwracaja uwagę od krzywych zębów ( moja zmora) mówie Ci nie marnuj młodości na takie fanaberie , ciesz się bo nie wszystko jest dane na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą mądrze ktoś napisał. nawet jak wybiorą miss to część ludzi powie,, co? dlaczego oni ją wybrali? przeciez jest brzydka tyle było ładniejszych" poczytaj sobie troche na necie jak komentują miss world np. albo jakies gwiazdy to już wogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghj,mnbcvbnmdfg
nie przejmuj sie jakims tam kolesiem ...troszke dziwina masz przyjaciolke ktora powtarza Ci takie rzeczy...ludzie sa rozni jedenmu podoba sie ta adrugiemu nie .... Twoja przyjacioka tez pewnie uwazana jest za ladna dla niektorcyh dla innych nie ... ale gadac takie rzeczy to strasznie dziecinne ... nie przejmuj sie zdaniem innych najwazniejsze jest to zebys w sibeie uwierzylai polubila .... wtedy takie glupie komentarze bedziesz miala gdzies;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cariii
nie ma osob ktore podobalyby sie kazdemu a poza tym jesli ktos ocenia w taki sposob, swiadczy to tylko o nim, wiec nie martw sie wcale osoby ktore nie powalaja wygladem ( przemijajacym zreszta) maja duzo wieksza szanse na prawdziwy i szczery zwiazek, uczucie..a nie jedynie namietnosc, ktora szybko mija , gdyz wiele osob myli ja z miloscia wartosciowy facet nie wydaje takich plytkich ocen na pewno jestes duzo atrakcyjniejsza od niego i jego dziewczyny, bo jestes osoba wrazliwa, co o nich powiedziec trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex mojej przyjacioki
Moja przyjaciółka o ile mogę ją tak nazwać, też mi powiedziała ,że według jej faceta jestem brzydka, co śmieszniejsze zanim oni byli razem on próbował coś ze mną kręcić , ale nic z tego nie wyszło po prostu . Było mi przykro jak mi tak powiedziała bo poczułam się na prawdę mega brzydulą i co ? teraz ja mam narzeczonego a ona jest sama, moje poczucie wartości wzrosło a jej wręcz przeciwnie. Głowa do góry !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyines.
Czasem to co z daleka wydaje się być brzydkie, z bliska staje się piękne, pozwól innym poznać swoją duszę. Kiedyś miałam identyczną sytuację, też uważałam że jestem beznadziejna, aż pewnego dnia spotkałam na swojej drodze mojego obecnego chłopaka, od tej pory przejmowałam się tylko jego opinią, tylko jego opinia była dla mnie ważna, no może jeszcze kilku innych bliskich osób. W każdym razie dążę do tego, że nie możesz przejmować się tym co mówi każdy człowiek wokół Ciebie. Olej to. Jeśli Ty będziesz czuła się piękna, to każdy będzie Cię taką postrzegał. Przełam się, pokaż że jesteś pewna siebie, sama tak zrobiłam i teraz, mimo że moja uroda nadal pozostawia wiele do życzenia, potrafię doceniać swoje zalety i cieszyć się tym, co mam. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powinnaś być zadowolona, bo jak "przyjaciółka" takie rewelacje powtarza to zwykle z zazdrości bo czuje się gorsza i chce się dowartościować. Stawiałabym, że jej chłopak powiedział, że nie jesteś wcale taka brzydka jak mówi przyjaciółeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×