Uroda, a związek

Mam pytanie do kobiet i mężczyzn, którzy już mają jakiś staż w związkach. Otóż związałem się z dziewczyną, która jest SUPER fajna, naprawdę i charakter i usposobienie i temperament... jest również super zgrabna, jędrny tyłek, piękne piersi, zgrabne nogi... i wszystko byłoby cudownie gdyby nie to - że ona - w sensie jej buzia, twarz, coś na co patrzysz najczęściej jest zupełnie, zupełnie nie w moim typie.... Czy jak teraz o tym myślę ? to potem będzie gorzej ? Czy jeśli jest mi dobrze z kobietą, to warto z nią być, bo uroda nie jest najważniejsza ? co myślicie ? czy też potem będę cześciej rozglądał się za innymi ?

Pamiętaj tylko ,że uroda przemija.

Nie tylko zewnątrz się liczy. Wewnątrz jest ważniejsze. Ale kobieta musi ci się podobac z wyglądu.

chemia jest ważna.

jeżeli teraz coś w jej wyglądzie, zachowaniu ci nie odpowiada to później moze byc tylko gorzej. Zastanów sie co ci sie nie podoba i zobacz czy mozna to zmienic.

A ile masz lat?

Twarz to chyba najbardziej seksowna część kobiety. Jeśli nie jest w twoim guście, to sprawa jest beznadziejna.

a ja sie nie zgadzam z tymi wypowiedziami...ja mialam bardzo podobnie jesli nie tak samo z moim facetem...dzis jestemy juz 6 lat poslubie a ja sie w nim kocham do tej pory

>> pyytającaaa. - no proszę, dziękuję za wiadomość :) ja wiem, że to głupie.... ale tak mam... charakter i wnętrze, kocham ciało, mnie pociąga twarz, nie zachęca

ja jak poznalam swojego obecnego meza to z wygladu nie podobal mi sie wcale. Ale taki byl nachalny ze ustapilam, umowilam sie z nim raz, potem drugi. Milosc nie przyszla zaraz ale po prostu go polubilam. A wcale mi sie nie podobal. Dopiero po jakims czasie stwierdzilam ze jednak cos mnie ciagnie do niego, ze sie zakochalam. I nie zaluje ze sprobowalam...dzis maz sie wyrobil, zmienil, jest fajnym przystojnym facetem. Ale istotne pytanie: ile macie lat?

30 i 26

to jaka ona ma ta buzie ze nie jest w Twoim typie????

a co z jej buzia nie tak?

dziewczyny zazwyczja ladnieja jak rosną :P ale jak ma 26 lat to chyba juz nie da rady :( ale az tak tragicznie jest? a co to dokladnie za mankament? krzywy nos, wielkie oczy?

to nie o to chodzi, że ma coś krzywego albo nie tak... jest normalna. Ale przecież każdy tak ma, że jeden osoby robią na nas piorunujące wrażenie.... a inne w ogóle...

poka jej foto

ale Ty jestes poyebany :| musi byc wszystko idelane w niej zebys nie zastanawial nad tym czy to ma sens? to pokaz siebie jak jestes taki madry patałachu

to nie chodzi o to czy ktoś jest idealny czy nie - nie pociąga mnie jej uroda.. tylko charakter - chciałem poznać Wasze zdanie, osób doświadczonych, czy to wystarczy :)

A ile jestescie ze soba? Jest miedzy wami chemia? Tesknisz za nia (dziewczyna)? Bo wiesz, ja tez kiedys zadurzylam sie w facecie ktorego twarz na poczatku mi sie nie podobala. Ale po jakims miesiacu nie tylko przyzwyczailam sie do tego widoku ale nawet uwazalam ze jest piekny. I do tej pory zdania nie zmienilam :) Po prostu taki typ urody nie byl mi znany, kwesta opatrzenia.

Jesteśmy niecałe 2 miesiące... tęsknię, ale zauważam inne fajniejsze na ulicach miasta..

nie podoba? wczesniej jakie miales dziewczyny?

Nic mi się w jej twarzy nie podoba :/ Wcześniej miałem 3 dwie dziewczyny na poważnie i obie miały niesamowite oczy i uśmiech...

a co bedzie jeśli twoja babka przytyje, nabedzie cellulitu i piersi jej z lekka obwisną? Co ci sie bedzie podobać wtedy?

2 miechy to juz dosc sporo aby sie przyzwyczaic. Na to wyglada, ze na dluzsza mete z tej maki chleba nie bedzie. Jak trafi ci sie z fajniesza twarza, to obecna pojdzie w odstawke. Nie mowie tego zlosliwie, ale takie sa prawa natury...

No właśnie nie wiem.... wiem tylko, że w moim poprzednim związku, który trwał sporo, mimo zmian różnych było ok (rozpadło się z zupełnie innego powodu), a tutaj.... niby bardzo chcę ją kochać.... ale jak na nią patrzę to zapał maleje... chyba że patrzę od szyi w dół ;) to wszystko rośnie...

to co z jej twarza jest nie tak?? Przypomina steczkowska , chylinska czy dode?

po prostu jej twarz NIE jest w moim typie jej figura JEST jej charakter JEST

i nie wiem jakie przemyślenia mają ludzie starsi stażem ? Czy jak się kogoś kocha to ważne jest wnętrze, czy jest Was dużo, którzy się zakochujecie w osobach, które Wam fizycznie nie leżą ?

to graty koles ...ja jak miałem okazję się bliżej zapoznać z taką to jakoś ta twarz jej mi zbyt mocno przeszkadzała ...a jak teraz patrze na jej fotki to stwierdzam że nawet ladna była ,ale kuźwa jakąs ta twarz taka dziwna ;/ ooczy jakoś tak szerzej troche sam nie wiem ;/

Wiemy, nie wiemy, natury nie oszukamy :-) Ktoś nas kręci, albo nie - a Twarz to faktycznie najbardziej seksowna część kobiecego ciała!