Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniaaaaaaaaaaaaaa21212

Co ja mam z tym zrobić?

Polecane posty

Gość aniaaaaaaaaaaaaaa21212

Byłam dzisiaj na zaliczeniu i dostałam pytanie z książki , mówiłam dobrze ,a na mi mówi ,że to było o czymś innym . potem sprawdzałam i dobrze mówiłam .. wogóle pytala się mnie jakiś rzeczy z poza ksiązki też wogole pierwszy raz o nich slyszałam.. masakra. odesłała mnie ,ale nie wiem z czego wogole mam sie uczyć skoro tak książka była podawana jako najlepsza? nie chciałam jej podpaść wiec nie kłociłam się z nią ,że nie ma tego w książce ,ale lekko się załamałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaa21212
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaa21212
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13246
Nie będzie mogła cie oblac jeśli bedzie martwa. Ale ja nic nie sugeruję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaa21212
no raczej to odpada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaa21212
doradzi mi ktoś mądry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaartkaaa
Nie popadaj w skrajności - żeby się dopytać, jaka powinna być poprawna odpowiedź i ewentualnie gdzie szukać informacji na jakiś temat to się nie trzeba od razu kłócić! Czymś takim to prędzej byś zaplusowała niż podpadła. Ale skoro już za późno, to albo napisz maila z takim zapytaniem, albo zaryzykuj i naucz się jeszcze raz, tylko naprawdę porządnie (oczywiście nie twierdzę, że dziś porządnie nie było ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghougouygiug
pójdź na konsultacje i zwyczajnie spytaj z jakiej książki powinnaś się uczyć, bo uczyłaś się z takiej a takiej, a tutaj ostatnie pytanie na egzaminie cię zaskoczyło, szukałaś potem w książce i nie mogłaś znaleźć, "może pani mi coś pomoże" - jeśli będzie trzeba to zrób z siebie nawet debila, zagubionego i wystraszonego złą oceną studenta ;p to w przypadku jeśli baba (facet?) jest z natury wredna, jeśli nie jest to chyba wystarczy zwyczajnie pogadać? egzamin egzaminem, profesor profesorem ale w gruncie rzeczy to też człowiek, a praca jak każda inna praca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghougouygiug
... też mogła się sama pomylić, to też tylko człowiek. nie przejmuj się za bardzo, nie tylko wiedza się liczy na egzaminie, ale też przypadek, a bardzo często też "gadane". tylko że niektórzy nie lubią jak im się wytyka błędy, więc takie wykłócanie jest ryzykowne - zależy na kogo się trafi, jeden uszanuje i będzie pod wrażeniem, inny się uweźmie i całkiem obleje... trzeba wyczuć.. za to postawienie się w świetle zagubionego studenta poszukującego wiedzy zawsze działa =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×