Hmm gdy czytam to forum, i tylko zdrada, Olewanie, etc...to aż się boję....

[Gość PannaNikt28]

Że i mój facet okaże się draniem:o. A mam bardzo dobrego mężczyznę, i boję się że jestem zbyt szczęśliwa, że to może się skończyć:o. Chyba przestanę czytać te przykre historie. Sęk w tym że chyba nie potrafię, nie zajrzeć choć raz dziennie na kafe:-P. To juz uzależnienie?

[Gość Blubry]

Same smutne bo ludzie szczęśliwi nie potrzebują o tym pisać tylko przeżywają swoją radość ;-) A gdy ktoś ma problem szuka pomocy wszędzie, chwyta się wszystkiego. Tak było jest i będzie

[Gość nie kumam.....]

niestety ale to forum - jak inne zresztą - jest naszpikowane takimi sprawami. Tu ludzie anonimowi więc piszą o wszystkim tym czego nie powiedzieliby nikomu innemu. A druga sprawa że czasy mamy takie jakie mamy i faceci znacznie częściej zdradzają, okłamuja i wykorzystują :p bo kto jak nie kobiety im w tym pomagają :)

[Gość PannaNikt28]

Ten tarot już mnie zaczyna Wkurwiać!!!! Co za babiszon, jak tasiemiec:o. Tak chyba najlepiej jeżeli jest się szczęśliwym, poprostu cieszyć się tym i nie analizować nic:)...