Cholera strasznie głupia sytułacja - szef-sekretarka :((( co robić?

no wiec przyszedl rano moj szef, ja siedzialam od 8.00 za kompem, on jak zwykle sie spoznil na 9 przyszedl do mnie o 9.10-20 i słuchajcie!!!!!!!!!!mial penis tak zaczepiony o spodnie że mu wystawal bo akurat siegal po cos na polce i koszula poszla w gore i bylo widac penis, potem stał i cos do mnie mowil probowalam zachowac spokoj, ale nagle wybuchłam śmiechem...spytał czy wszystko ok a ja tylko że przepraszam ale mam kiepski dzien!!! potem pod koniec dnia mnie wezwał i spytał czy nie bylam pijana i że ma sie to nie potwórzyc :( :( :(

więc do twoich obowiązków nalezy miedzy innymi ochrona szefa przed różnymi wpadkami.A to była własnie wpadka.Co by było gdyby miał bardzo ważne spotkanie biznesowe i świecił by tym siusiakiem?Powinnas grzecznie zwrócic mu uwagę.

no j.w.

przecież jakbym mu powiedziała o siusiaku to dopiero byłoby mu wstyd. mysle że normalnie nikt by tego nie widział, bo on ma długi płaszcz, a w biurze siedzi za biurkiem , tylko do mnie jak przyszedł sięgał wysoko i to było widac... :o

jesteś sekretarką i piszesz SYTUŁACJA? żal.pl

jestem sekretarką a nie ortografistką

jestes sekretarką i piszesz "wybuchłam" ? :O zapewne też "zamkłaś" za nim drzwi? :D

ale sekretarka powinna umiec pisac chyba idiotko skończona

macie jakieś dziwne wyobrazenie o zawodzie sekretarki jełopy ... jak piszę w Wordzie to sie wszystko samo poprawia : D:D :D :D oj knury :P ja muszę dobrze reprezentowac firme i odbierac telefony