dziwna sytuacja z kolezka prosze o opinie!!

chcialam kupic od kolezanki lozeczko dla dziecka powiedziala nie bo chce jeszczce drugie dziecko i powiedziala ze chetnie pozyczy, nie ma problemu, zebym tylko uwazala na materac, dala podkladke,. ok. po 2 tyg. odebralam, minelo 4 miesiace, w miedzyczasie czasem dopytala o lozeczko, o materacyk. wszystko ok. teraz mam jej oddac bo sie spodziewa drugiego dziecka i mi dzis wypalila ze ona chce nowy materacyk. nie musi byc najdrozszy ale taki w przedziale 350zl. powiedziala ze gadala z mezem i ze ten jej materacyk juz stary (ma juz 4 lata) i ze dwojka dzieci na nim spalo (moja spala 4 miesiace) i ze teraz bedzie jej potrzebna na nastepne 2 lata. wszystko ok ale mowa byla o pozyczeniu, mogla powiedziec pozycze ale nie materac bo mam sobie nowy kupic. czuje ze chce mnie poprostu oszukac i w j e b a c w kupno nowego materacyka bo jej juz stary. jak myslicie???

chyba ją poje.bało :o

materacyk za 350 zł???

tez tak pomyslalam ale chcialam koniecznie zasiegnac opiniii, moze ja jakas swinia jestem. ale swoja wdziecznosc oczywiscie okazuje, moze na mnie zawsze liczyc, jezdzimy zawsze moim samochodem, wpadam jak czegos potrzbuje wiec to nie jest tak ze sie dupa od niej odwrocilam jak lozeczko dostalam...

myasle ze czas n a j e b a c jej gały

ok, mieszkam w niemczech i jej chodzi o taki za ok. 80euro tzn nie najtanszy (30e) i niekoniecznie najdrozszy (220e),

ale materacyki w Pl - to tak 70-80 zł

no to nie, ona nie chce tego najtanszego tylko taki sredni, to tu kosztuje ok 80 do 100euro. taki jej sie uwidzial, a na marginesie lozeczko jest z polski :) materacyk pewnie tez taki za 80zl.hahahah

dobry zwyczaj: NIE POŻYCZAJ

Taka srednia mama Ja na Twoim miejscu Powiedziała bym Tak moje dziecko nie zniszczyło materacyka spało w nim zaledwie 4 miesiące a Pozatym nie taka była umowa bo gdybym wcześniej wiedziała za materacyk bym podziekowała i kupiła sobie swój, a skoro sama sobie cokolwiek ustalasz za moimi plecami i jak mam Ci już zwrócić łóżeczko to nagle że materacyk jednak musi być nowy To już nie mój Interes ja łóżeczko oddaje w Takim stanie w jakim jest i nie bede kupywała Ci na mój koszt nowego materaca bo i z jakiej racji??A to że gadała z meżem no to gadała z mezem to niech szuka głupich co jej kupią materacyk w przedziale 350 zł bo dla mnie to szukanie debili....a jak sie obrazi jej problem olej ją i Tyle bo co to za koleżanka która wpierw pożycza a potem chce nowy materacyk za 350 zł?? bo na moje to za 350 to już bardzo drogi materacyk i szukają debila który im zasponsoruje albo jej mężuś powiedział jej że nowego nie dostanie bo ma to teraz Ciebie chce wkręcić w zakup nowego takie moje zdanie...

ja się nie dziwię, dziwię się natomiast, że można dziecku dać do łóżeczka używany materacyk - ani to zdrowe ani higieniczne. ja po prostu odkupiłabym materac taki jak jest w łóżeczku

czas n a j e b a c jej gały

weszlam teraz na pl strony i ona ma chyba taki materac kokosowo gryczany bo wiem ze z jednej strony jest taki twardy a z drugiej sa kulki. dziewczyne serio - cena 73zl tzn ok 20euro. ale swinstwo.

Po pierwsze to wogóle nie powinno sie używac tego samego materacyka po drugim dziecku zawsze kupuje sie nowy.!!!!!!!!!!!!jeny.........teraz masz problem ok kolezanka przegina bo jednak wiedziała i mogła powiedziec,że materacyk masz kupuc sama itp.A teraz to kantuje jak nic pewnie mysli,że głupia się znalazła co nowy jej kupi...

nie jezdze do polski, gdzie mam taki kupic. tu nie ma takich.

no ale uzylam, wkoncu jestem taka srednia mama :) czyli moje przeczucie ze chce mnie okantowac sie zgadza. smutne to bo w ostatnich miesiacach sie naprade zaprzyjaznilysmy :(

sprawdz na ebay'u albo amazonie, poszukaj takiego jak ten pozyczony kup a z kolezanka ozieb stosunki, nie ma co trzymac z nieslowna osoba

:P bylo to, bylo owamto. Stalo sie. Moim zdaniem w ogole nie powinnas zadnego materacyka kupowac. Kup ewentualnie cos dla tego majacego sie urodzic dziecka, w podziekowaniu za lozeczko i kropka. I tak jak masz 4 miesieczne dziecko to musisz lozeczko kupic. Wyszlas na tym jak Zablocki na mydle :D

tem mayeracyk ma jakas metke z nazwa albo cos takiego?

nooo skoro materacyka nie powinno sie uzywac po drugim dziecku to moze jednak autorka powinna odkupic? co nie zmienia faktu, ze kolezanka mogla to od razu zaznaczyc

wiesz co, wejdz na allegro, poszukaj kilku sprzedawcow, napisz do nich maile, niektorzy zgadzaja sie na wysylke za granice. I wyniesie Cie to i tak zdecydowanie taniej. Ech, kolezanka :/ Powiedz jej ewentualnie, ze rozumiesz, jednak jej dziecko rowniez uzywalo tego materacyka i to dluzej niz Twoje, dlatego jestes co najwyzej sklonna pojsc z nia do sklepu i zaplacic z nia po polowie (zeby Cie nie wykiwala i nie kupila za Twoja polowe tego taniego;p).

no tak kolezanka przez te 4 miesiace nic nie wspomniala a jakos gadalysmy co tydzien. na marginesie mala ma juz 14 miesiecy ale do 10 mca rz spala w tym takim maciupkim lozeczko w naszym pokoju. tez od kolezanki mial byc talko na pare mcy bo mala ma lozko pietrowe - duzy na gorze a ona ma na dole spac.

kup identyczny na allegro-a ona niech zaplaci koszty przesylki. wysylaja do niemiec bo sama czasem cos kupuje. ale chamstwo z jej strony. skad jestes z niemiec?

to ten materacyk ma jakas metke czy nie?

jjjjjj koszta wysylki niestety sa wysokie.czasem za glowe mozna sie zlapac-ile oni biora za przesylke!

ja jestem w monachium. a metki narazie nie sprawdze bo mala chrapie na tym przekletym materacyku.

ja kupilam ten kokos gryke ze sklepu internetowego,ktory prowadzi jakis Polak-w kazdym razie produkty sa polskie.jak znajde stronke to ci wrzuce. o wiele tanszy byl niz na niemieckich stronach a tak samo dobry. chyba z 40 euro kosztowal

mozesz sprobowc znalezc po metce (skoro jest wart 350zl, to chyba powinien takowa miec) nie musisz szukac jedynie na allegro, sprawdz amazon albo ebay, tam czasami jest taniej

tu masz taki:za 27 euro

uppps link: http://www.micoland.de/