Te studia mnie czasem wykanczają ..

Studiuje prawo . Nie idzie mi najlepiej.. Może dlatego ,że średnio mnie interesują. Ale ,że jestem na 3 roku już postanowilam je skonczyć.. ale czasem zastanawiam się jak dalej będzie bo czasem uczę sie naprawdę dużo na egzaminy i zaliczenia ,a cięzko mi je zdać . Bo zawsze się czegos nie doucze tego jest dla mnie zbyt dużo.. Teraz w trakcie sesji schudłam 2 kg ,a i tak jestem na granicy niedowagi więc nie zbyt mogę chudnąć jeszcze. Jestem wyczerpana,słaba. Płacze czesto bo nie wiem czy uda mi się wybrnąć z tej sejsji mam nadzieje ,że tak ,ale znowu jest cięzko.. dzisiaj jak przyszlam do domu z nerwów dostałam biegunki.. Chciałabym skonczyć te studia bo szkoda mi lat i kasy rodzicow na nie ,ale czasem wysiadam :(

Ja również wybieram się na UJ od następnego roku akademickiego na ten kierunek..Zasięgam opinii na ten temat i coraz bardziej nakręcam się..Nie obchodzą mnie opinie ludzi,którzy zaraz będą pisać,że ten kierunek jest dla takich czy owakich..Napisz coś więcej o tym kierunku,jeśli możesz..Wiem,że na pierwszym roku jest nacisk na prawo rzymskie i historię.Jeśli możesz podpowiedzieć co warto przeglądnąć to będę wdzięczna:) Co do Twojego postu odpowiem tyle.Wydaje mi się,że będzie Ci bardzo ciężko tym bardziej,że 5 lat studiów magisterskich to jest dopiero wstęp.A gdzie aplikacja? Bez tego to dość marne widoki na przyszłość,bo jest wielu absolwentów prawa:( Jedyne co mogę doradzić to walcz o siebie..Jeśli nie myślisz o rezygnacji ze studiów (swoją drogą to przekreślić 3 lata nauki na pewno jest ciężko) to postaraj się znaleźć w sobie siłę,by je skończyć..Wiem,że mnie samej będzie ciężko to studiować,bo to nie jest lekki kierunek..Ale będę starała się to ciągnąć..Tobie życzę wytrwałości:)

stresujesz to ja nie wiem jak sobie w prawdziwym zyciu poradzisz....chyba ten kierunek jest ponad twoje mozliwosci.