Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Paulaaa.MMMMM

Te studia mnie czasem wykanczają ..

Polecane posty

Gość Paulaaa.MMMMM

Studiuje prawo . Nie idzie mi najlepiej.. Może dlatego ,że średnio mnie interesują. Ale ,że jestem na 3 roku już postanowilam je skonczyć.. ale czasem zastanawiam się jak dalej będzie bo czasem uczę sie naprawdę dużo na egzaminy i zaliczenia ,a cięzko mi je zdać . Bo zawsze się czegos nie doucze tego jest dla mnie zbyt dużo.. Teraz w trakcie sesji schudłam 2 kg ,a i tak jestem na granicy niedowagi więc nie zbyt mogę chudnąć jeszcze. Jestem wyczerpana,słaba. Płacze czesto bo nie wiem czy uda mi się wybrnąć z tej sejsji mam nadzieje ,że tak ,ale znowu jest cięzko.. dzisiaj jak przyszlam do domu z nerwów dostałam biegunki.. Chciałabym skonczyć te studia bo szkoda mi lat i kasy rodzicow na nie ,ale czasem wysiadam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa.MMMMM
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczka909090
ale lamentujesz. studiuje medycyne i mam tez nauki full. w sesji schudlam 6.5 kg. wszystko zdalam. troche zmien podejscie i nauka ci inaczej bedzie szla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie paulito
potem powiesz ze to prawdziwe,uniwersyteckie studia byly, a nie malowane prywatne:) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie paulito
tez chudlam, plakalam, i cierpialam, mialam jedna na sto osob pale, bo jako jedyna nie zdazylam se przygotowac- bo poprawialam poprzednie egz, dopiero dzien przed drugim semestrem poprawilam... i co? zyje . raz warunek,raz repeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki mak
hej a myślałś, co będziesz robić po studiach? Bo skoro średnio Cię interesują, to z pracą będzie podobnie. A skoro kiepsko Ci idzie, to ogólnie może być ci ciężko pracę znaleźć. I wtedy dopiero będzie stracona i kasa, i czas. Pomyśl, co bys chciała robić? Co studiować? Pogadaj z rodzicami. Zawsze możesz iść do pracy, odłożyć sobie trochę i na zaoczne pójść. Rodzicom łatwo nie będzie zrozumieć, ale jeśli miałabyś się wykończyć....może warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie paulito
znam ten bol i jak teraz na podyplomowce mielismy egz to sie smialam, ze 20 stron ksero to jest gowno, gdy mialam 4 lektury tresci PZPR i jego idea na 600 stron powstanie warszawskie-ludzie i biografie inne takie co są wazne ale nudne i trudne tez na 300, i do tego pieronski podrecznik w dwoch tomach roszkowskiego ktory lubil pisac tak ze go nikt nie rozumie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa.MMMMM
Czasem żałuje ,że nie poszłam na prywatne.. chociaż są mniej prestiżowe .. Chce je skonczyć ,ale czasami mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz sie paulito
jaka jest roznica to widze po absolwentach ktorzy pracuja ze mna w jednej szkole...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tka sobie szczęściara
A czy kierunek Twoich studiów jest zgodny z Twoimi zainteresowaniami? predyspozycjami? Gdyby był nie odczuwałabyś takiej niechęci. Ale zawsze możesz poprawić sobie nastrój wchodząc na www.pogrosiku.eu Pomaga na zły humor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa.MMMMM
dziki mak - nie wiem jeszcze. zależy jak mi się zycie ułoży.. ale w jakiejś firmie np prędzej dostane prace po prawie niż bez wyższego wyksztalcenia bo teraz wyścig szczurów i wszystko może się przydać taka prawda.. Nie wiem czy będę robić aplikacje czy nie . zobaczę. Kiedys myslalam ,że bardziej mnie to będzie interesować ,ale dopiero na studiach się przekonałam ,że jest inaczej, a teraz szkoda mi rezygnowac i mam nadzieje ,że nie będę musiała to od tej sesji zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa.MMMMM
nawet jak przeglądam oferty pracy to ciagle wymagania ,, najlepiej wyższe wykształcenie ,obsluga komputera, znajomość języków" a bez wyższego moje szanse spadną .. Poza tym jakbym nie miała pracy przez jakiś czas to mam szansę pracowac w urzędzie lub kancelarii czy banku , a bez studiów cięzko .. To tylko papierek ,ale widocznie teraz dużo znaczy . ale jestem czasem tak wyczerpana tymi studiami ,że masakra . z tego stresu najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziki mak
No to na pewno, że ze studiami łatwiej o pracę. Mam znajomych jednak po prawie, nie dostali się na aplikację i lipa, średnio z pracą trafili. Np, w szkole uczą WOSu czy jak to się tam teraz nazywa. Jak dasz radę się przemęczyć, to ok,w sumie już tylko 2 lata Ci zostały ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie te studia nie sa
dla ciebie. nie chcesz ich studiowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchaj i rób co chcesz
a ja bym sie pouczyla ale czegos co mnie wciagnie:) moze pojde kiedys na cos ciekawego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jake__
Studia to jedno, doświadczenie zawodowe to drugie. Na co patrzy pracodawca w pierwszej kolejności drodzy pracownicy? Choć już koncze te zakichane studia, wiem, że nie będzie lekko. Kosztowały mnie wiele nerwów, stresu. Miałem ideały, a teraz w konfrontacji z rzeczywistością? Pozostała pustka. Dzisiaj studia są dla lamusów. Porządni ludzie, którzy w coś wierzą mogą wiele stracić. Za to nie nawidzę tego jebanego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa.MMMMM
No racja doświadczenie też się liczy.. dlatego planuje na 4 roku iśc do pracy do jakiejś kancelarii bo mamy mało zajęć w semestrze ,ale wtedy to już zupełnie nie wiem jak dam sobie rade :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulaaa.MMMMM
Bo teraz serio ledwo wyrabiam i to z marnym efektem bo lece na samych poprawkach , trojach itd. ale byle do przodu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jake__
Jak nie masz pleców, to bedzie trudno zwłaszcza w prawie. Po drugie, wsadza Cię za biurko i każą robić najgorszą robotę. Wierzę Ci, po sesji organizm jest wycieńczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×