Czy jeśli facet po nocy z dziewczyną wraca z nieciekawą miną

on 32, ja 26

jak był z Tobą to do niej nie jeździł tak? to o co się fochasz? ma chłopak potrzeby i mimo, że nie pochwalam tego to chyba lepsze niż miałby jakieś bzykać w kiblu na baletach. jakaś dziwna jesteś. płaczesz za nim, chcesz z nim być i nie jesteś.

a jak mam być z kimś kto tak kłamie ?? nie mógł powiedzieć? może co do innych spraw też kłamał..

facet ja OKLAMUJE, czyli nie mozna mu ufac i byc z nim czytaj nie nadaja sie na partnera

ale się uparłaś, zeby mu wine udowodnić. Ty wiesz i on wie że wiesz. albo chcesz być z nim albo nie. albo chcesz byc szczęśliwa albo nie. Twoja decyzja. Ty mu wszystko szczerze o sobie opowiedziałaś?? Wszystko?

tak ,wszystko ...

Znajdź może sobie jakiegoś innego faceta i się z nim afiszuj, może tamten wtedy zrobi się zazdrosny, a może Ty się w końcu odkochasz i zaczniesz żyć pełną piersią:)

wejdźcie i poczytajcie moją relacje z życia z dwoma facetami...mężem i facetem którego kocham nad życie... http://kobieta-i-faceci.blogspot.com/

próbowałam się odkochać, spotykałam się z kimś, nic nie dało.. leżałam z nim ,a myślałam o tym że on jest z nia..

skoro tak z Tobą źle to czemu nie spróbujesz z nim porozmawiać? Spotykanie się z babką tylko dla sexu to nie jest nic chwalebnego i facet może dlatego nie chce Ci o tym powiedzieć, bo się tego wstydzi. A ma potrzeby i jakoś je zaspokaja. A że sie wstydzi masz dowód - spotykają sie raz na jakiś czas i tylko w nocy.

na pocieszenie ci powiem ,że pewnie wolałby je zaspokajać z tobą :)

"facet ma swoje potrzeby" sorry ,ale gdyby coś do autorki czuł i wie o tym,że ją boli to że on z tamtą sypia to by tu i teraz z tamtą skończył , bez przesady, facet to nie zwierze , nie odpadnie mu penis jak jakiś czas nie zarucha

popieram [czesc[ daj sobie autorko spokój, bo to gnój :(

daj sobie spokój z głupim kutasem

no właśnie nie mogę..

jak nie mogę to przez nogę! dziewczyno , opanuj się! to jest CHOOOREEEEE!!!! facet posuwa inną i dobrze się przy tym bawi , a ty za nim płaczesz w oknie..

otrząśnij się!!! zacznij od skończenia z wystawaniem w oknie!

pewnie teraz jest walentynkowy seks :(

co on robi czy starasz się z tym walczyć?

co u Ciebie?

siedzi w oknie :P

heh miło że ktoś się interesuje ;) nic się nie zmieniło..

ja to juz bym mówiła do niego tylko słowa bardzo "dyplomatyczne" w stylu "odwal sie, spierdalaj, czy ja cie prowokuje do rozmowy?" :P "idz sobie do tamtej niech ci obciagnie" :P i takie tam :P

no tylko ja tak naprawdę chyba nie mogę mieć pretensji ,bo jest sam i może robić co chce? a z drugiej strony mnie okłamuje chcąc niby ze mną spróbować...

agnesss, skoro on wie, ze Ty wiesz to zapytaj czego on od Ciebie oczekuje. Ty od niego oczekujesz, że nie będzie się z nią spotykał tak? To mu to powiedz, że dopiero jak będziesz miała pewność, ze do niej nie jeździ możesz sie z nim umówić.

nie oczekuj od ruchacza ,że będzie z tobą szczery :O

czy dzis tez pojechal do niej .o ktorej tak wychodzi ?tylko w wekendy..

cały tydzień siedzi w domu.. do niej jedzie albo tylko w piątek wieczór albo w sobotę i wraca bardzo wczesnym rankiem, nieraz ,ale tylko nieraz może 2 / 3 razy w miesiącu ona przyjeżdża po południu, ale na chwilę

a skad jestescie

a myślisz że to ty ?;) z łódzkiego