Nie mam za co dziecku ugotować obiad

załamie się;(

a masz rodzine?rodzicow..jakas ciocie bliska..??nie martw sie..zje kanapeczke nic sie zlego nie stanie..pracujesz???ile Twoje dziecko ma lat?a jego tata?

Bo wszystkie pieniadze wydalam na komputer i nternet tyle kosztuje!!

A lubie poflirtowc w necie.No i te rachunki za prad mnie wykanczaja!!!

Strasznie mi przykro i rozumiem Cie.Moje dziecko jest w przedszkolu,wiec tam zje posiłki.Na popołudnie mam pół chleba i pasztet.A na jutro juz będe musiała coś pożyczyc.

wyżej podszywy. Tak parcuję ale dzisiaj dostałam przymusowe wolne:( oczywiście bezpłatne. Opłacę rachunki i mi 300 zł zostaje na życie a dziecku trzeba też coś do ubrania kupić

Albo stane przy drodze.Moze sie jakis TIR zatrzyma!!!

a co masz w domu w ogóle? Przecież jak nie zje jeden dzień mięsa to nic mu nie będzie.Może naleśniki albo placki ziemniaczane?

chyba rzeczywiście zrobie naleśniki a jutro może znajdę 20 zł

jiohjo - widze, ze ty jestes jedna z niewielu, ktore jakos sobie daja rade mimo wiatru w oczy...podziwiam i szanuje.

Najpier nie dawaj mu jesc, przez jeden dzien, pozniej dwa.I tak bedac konsekwenta odzwyczaisz dzieciaka od jedzenia i problem sam sie rozwiaze!!!

jak żyd konia jeszcze jeden dzień i by się odzwyczaił,tylko zdechł

jiohjo marny z ciebie podszyw, jestes osba dajaca rade i w tym samym czasie podszywem ?? hipokryta

Czlowiek to nie kon.Konie sa slabe, a czlowiek ma nieograniczone mozliwosci!!!

z internetu korzystałam w bibliotece, a nie w domu - chciałam zaoszczędzić, ale teraz w bibliotece jest remont do 20 lutego włącznie, :( a ja muszę wysłać kartki Walentynkowe

Ten kto myśli nie będzie miał chyba problemów z rozróznieniem moich postów od postów jakiegos głąba którego cieszy czyjes nieszczęście. Daję rade bo muszę.Jeszcze mam tydzień do wypłaty i tez kombinuje jak to zorganizowac.Zepsuła mi sie kuchenka gazowa i musiałam kupić nową,więc w tym miesiacu bez pożyczki się nie obejdzie.

to nasraj mu do talerza

Nawet nie mam ochoty na masowanie piczki :( a dawniej sprawiało mi to tyle frajdy.

A tak na powaznie to kowalem swojego szczescia i nieszczescia kazda bywa sama.Jak sobie poslalismy tak sobie teraz spimy.Piekne jest to nasze zycie,az wyc sie chce!!!

mogę Cię z dzieckiem na obiad zaprosić:)

Podobno w Korei Polnocnej odzywiaja sie trwa.Niedlugo wiosna to i trawy nie zabraknie.A na razie wszystko pod sniegiem!!!

śląsk

smiejecie się ale to nie jest śmieszne u mnie obaiadu nie ma od tygodnia

Uzbieralam cos po smietnikach .Starczy dla wszyskich!!!

który śląsk:)

górny katowice

szkoda:O spróbuj może w kościele:)

Teraz rozumiem.W Katowicach dworzec remontuje i nie ma gdzie dorobic!!!

a męża masz?

mąż mnie zostawił poszedł do kochanki pół roku temu, alimentów nie płaci