Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna mamusia 2 latka

Synek 23 miesiace, przestał mowic, nie patrzy w oczy

Polecane posty

Gość mamaterapeuta
Spotykam się z tym, że u dzieci podejrzewanych o autyzm ale ostatecznie nie spełniających kryteriów - diagnozuje się w pozniejszym czasie - zaburzenia integracji sensorycznej, ASD (Autistic Spectrum Disorder), zaburzenia emocjonalne. Mowa, zwłaszcza u tak małych dzieci o jakich piszecie nie jest wyznacznikiem, zwłaszcza mowa czynna czyli to co dziecko mówi. Jeżeli coś Was niepokoi, drogie mamy, to sprawdzcie jak wasze dzieic rozumieją mnowę - proste polecenia typu: daj misia, przynieś....., itp, rozłóżcie kilka obrazków i poproście"pokaż....", pokaż nos, buzię itp., w tym wieku ważna jest zabawa, jak dzieci się bawią?, w co?, Jak reagują na różne miejsca(znane i nieznane) i osoby, jak wygląda ich rytm dnia , sen, jedzenie? Jeżeli macie wątpliwości zachęcam do spotkania ze specjalistą - praktykiem, diagnoza rozwoju u tak małego dziecka jest skomplikowana i złożona i trudno stwierdzic coś podczas jednej wizyty, potrzbna obserwacja, wywiad. Warto porosic o wskazania do pracy, program terapeutyczny Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanta
Proszę pomóżcie!!! Jaka może być przyczyna ze 4letnie dziecko przestaje mówić??? Dotąd syncio był normalnym dzieckiem, jak to chłopak troche wybuchowym, ruchliwym, ale z reguły grzecznym, walczącym o swoje. Jakiś czas temu zaczał się jakać, potem mu przeszło a od dwóch tygodni znowu jąkanie tylko ze teraz trudnością dla niego jest powiedzenie nawet mama, chce mówić, stara się ale mimo mojego spokoju kończy się silnymi nerwami u niego. Nie wydaje mi się by przezył silny stres, choć może dla niego było coś strasującego czego nie zauważyłam... Błagam odpowiedzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scxbnmkj
a nie był ostatnio szczepiony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Logopeda.
Podpytaj w przedszkolu czy coś sie wydarzyło... poza tym cokolwiek mogło na niego xle wpłynąć, być może jest bardzo wrazliwy, albo coś strasznego mu sie w nocy przyśniło. Syn pewnie ma jąkanie wczesnodziecięce, więc zabardzo sie nie przejmuj, to dośc normalne w t czasie rozwoju mowy, jednak nie wiem jak to jąkanie wygląda (czy są współruchy itp.) moze udaj sie do specjalisty niech on ocenia zachowanei i kompetencje językowe synka? Najwazniejsze teraz żebyście go nie poprawiali, ani nioe pokazywali,z ę z jego mową jest coś nie tak, nei dajcie mu możliwości martwienia sie o to (nie rób zmartwionej miny kiedy do ciebie mówi, nie poprawiaj go itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanta
Kiedy widzę że stara sie coś powiedzieć a odrazu się denerwuje proszę by usiadł przy mnie, wziął oddech i powiedział, ale nie pomaga:( dziś wymyśliłam zabawę w słowa, powiedziałam mu byśmy mówiąc do siebie klaskali w dłonie ma-klask-ma-klask, chciałam tym odwrócić jego uwagę od złości na to że nie potrafi-udało się raz. Do specjalisty idziemy prywatnie czekamy na wizytę u neurologa i psychologa, ale nie mogę bezczynnie czekać, musze mu jakoś pomóc sama do tego czasu. Wziełam urlop będę go obserwować kilka dni. Szczepionki teraz nie miał. A w przedszkolu to lubiany, akceptowany dzieciak. Obecnie nie chodzi do przedszkola (wakacje) zostaje w domku z ciocią, którą uwielbia lub tatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Logopeda.
by usiadł przy mnie, wziął oddech i powiedział, ale nie pomaga nie pomaga, a co więcej zwracasz jego uwagę i koncentrujesz jego uwagę na mówieniu i on zamiast rozluźnić się i mówić, będzi ecoraz bardziej spiety i mowa będzie gorsza :-( odwracaj jegio uwage od tego i zachowuj się jakby nigdy nic. Jesli jest to tak silne jak piszesz to idź do specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co am psycholog do jąkania?
jak ma wspólruchy to tylko do logopedy, psycholog to sobie moze pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amanta
Kiedy zaczyna się denerwować muszę go jakoś uspokoić, a jak proszę by usiadł, przytula się i próbuje wtedy kiedy jest spokojny nie poprawiam go, jak nie rozumię co mówi bawimy się w zgadywanki np chodzi mu bym dała mu z blatu sok ale nie potrafi tego powiedziec, więc mówię do niego chcesz wodę on wtedy mówi nie więc zaczynam się śmiać i mówię to moze sok itd...zachowuje się przy tym naturalnie. Wyciszam go tylko wtedy gdy widzę nerwowe podskoki, rzucanie się na podłogę głośne krzyki, płacz. czekam na termin u neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkachm
witam, mój synek ma 2,5 roku podejrzewają autyzm, neurolog. jeśli drogie mamy macie podobny problem i martwicie się proszę o mail warto się jakoś powspierać w końcu to nasze ukochane dzieciaki lenkachm@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×