Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna mamusia 2 latka

Synek 23 miesiace, przestał mowic, nie patrzy w oczy

Polecane posty

Bede najszczęśliwsza na świecie jak sie okaże ze to ja sama sobie wymyslilam niestety są rózne stopnie autyzmu, od tych skrajnych gdzie dziecko zyje w swoim świecie dobardzo lekkich stanow gdzie przy szybkiej pomocy mozna go całkowicie wyleczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do moim zdaniem przesadzacie :) chciałabym Ci przyznac rację, ale widzisz tez mase rodzin znam dzieki mamie bo staram sie im pomagac troche finansowo ( dwie bardzo biedne rodziny kupuje im pampersy dla 4 latkow autystycznych-bliznieta i w drugiej rodzinie uposledzenie umyslowe i drugie dziecko autystyczne) i wiem, ze jest wiele odmian autyzmu niekoniecznie głęboki autystyk to austystyk, sa dzieci z cechami autystycznymi, pierwiastek Aspergera itd. Z drugiej strony to co piszesz bardzo mnie pociesza bo mój mąż ma baaardzo kiepską podzielność uwagi jak czyta gazete nie wie zupełnie o czym do niego mówię chociaż za przeproszeniem bym mu dupę przed gazetę wsadziła jak czyta nie zwróci uwagi nie oderwie wzroku tak skupiony jest na jednej rzeczy. Dodam, że to nie jest olewanie :) odlozy gazete dopiero mnie słucha. Synek ma tak samo tylko przy bajce nie reaguje na imie i nie patrzy w oczy, jak sie bajkas skonczy zaczepia mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniuuusiaa
Objawow autyzmu jest wiele i nie kazde dziecko ma wszystkie. Syn mojej przyjaciolki ok 18 miesiaca zycia przestal mowic, lubil krecic sie w kolko, nie reagowal na osoby w jego otoczeniu inne niz rodzice.. Teraz ma cztery lata i nadal nie mowi nic. Lekarze twierdza, ze intelektualnie nie odbiega od przecietnego 4-latka, poza tym, ze nie mowi mimo terapii. Ma kilka swoich ulubionych potraw, ktore tylko je, swiat poznaje przez zmyzl wechu (np. podszedl do mnie i wachal moja dlon) i ma wyostrzony zmysl sluchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felea- no moze twoja coreczka żeczywiscie rozwija sie troszke wolniej,a to żaden problem. Trzeba było by z nia popracować i szybko dorówna. A może poprostu jest normalnym dzieckiem ktore pozno mowi?? to ze dziecko zaczyna mowic zdaniami bardzo wczesnie nie oznacza ze jest super inteligentne a tymbardziej bardziej inteligentne od tego co mowi w wieku 3lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zle napisałam nie tylko głeboki autystyk jest prawdziwym autystykiem, ten z lekkimi cechami też nim jest, niekoniecznie musi byc bardzo glebokim, nie mowic wcale miec zupelnie swoj swiat zeby mieć miano atystyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam wymyślacie
mały stwierdził że świat jest podupczony :P matka tylko w kompie siedzi:P stwierdził mam ich w dupie się nie odezwę więcej do tych pochlastów i już;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniuuusiaa
Lekarze powiedzieli, ze malego przyjaciolki wyleczyc nie pojdzie, mozna tylko hamowac rozwoj choroby poprzez terapie i zajecia z logopeda. Dodam, ze maly od roku sygnalizuje potrzeby fizjoogiczne. Jedynie nie nauczyl sie mowic-tylko piski i odglosy z siebie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam dziecko sasiadki majac 15 miesiecy mowilo 'dokąd idziesz' co ta masz a potem trafilo z moim bratem do klasy i chodzilo na kolko wyrownawcze z polskiego, takze to nie oznacza geniusza takie szybkie mowienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem przesadzacie
mam pytanie do Lenusia - na 2 stronie pisałaś że synek bierze twój palec i pokazuje obrazki i że ciebie szczególnie to niepokoi, dlaczego? ...bo mój tez tak robi jak mu się cos szczególnie podobam - a najczęściej sa to piłki to bierze moją rękę i pokazuje nią tą piłkę, tak jakbym mu ja miała z kartki wyciągnąć :D madziulina> no ale taki lekki autyzm to nie tragedia, więc nie ma się co nakręcać, prawda? szczególnie że jeśli dziecko jest za małe na diagnozę, to może być po prostu takie etap, gdzie np. dziecko skupia się na rozwoju ruchowym, a przestaje mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym sie pocieszam - moim zdaniem przesadzacie- widzę , ze geniusz wczoraj wkleil notke z wikipedii zarzacajac mi, ze nic nie czytam hehehe wybacz geniuszu wolę Utę Frith

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierzę, że nawet lekkiego nie ma, że to tylko taki okres przechodzimy remont, ostatnio sie przepprowadzilismy, nasz dom odwiedza duzo osob, majstrzy, mamy tez działalnosc w domu ciagle ktos nowy.. postaram sie zeby mial kontakt z dziecmi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem przesadzacie
ja też mam taką nadzieje, że moje i wasze dzieci są zdrowe, ale tez odkąd przyjaźnię się z ta koleżanką, o której wspominałam.... zobaczyłam, że i z chorym dzieckiem można sobie życie ułożyć... aha madziulina co do pampersów pisałaś ze komuś kupujesz, jak dziecko ma orzeczony stopień upośledzenia, to się należą z opieki i to nie zależnie od dochodów, wiele osób o tym nie wie, córka koleżanki akurat nie potrzebuje, bo nauczyła się korzystania z toalety, ale ona bierze i daje innej koleżance, której schodzi więcej niż dają (chyba 2 paczki na miesiąc?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Madzi
Madziulina, tak czytam i sama się zastanawiam nad tym wszystkim. Wyglądało mi to na autyzm,ale jak napisałaś o tej sytuacji z Twoim tatą, to nie wiem. Poza tym sama mówisz,że nawiązuje kontakt wzrokowy z Tobą i innymi, jeśli nie jest zajęty. Polecam Tobie i innym zainteresowanym książkę: "Dziwny przypadek psa nocną porą". Jest jeszcze jedna książka, ma w tytule coś o miłości,ale nie mogę sobie przypomnieć-robi w o matce, która robi wszystko, aby pomóc swojemu autystycznemu synowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenusiu, moja corka tak samo sie zachowywala w wieku twojego synka. To nic zlego, ze pokazuje twoja reka a nie swoim palcem, ze boi sie wchodzic do obcych pomieszczen. Moja tez niewiele mowila jak skonczyla 2 lata. Nie widze w tym nic niepokojacego. Rozgadala sie jak miala 2,5 roku. Uwazam, ze twoj synek jest po prostu wrazliwy i moze troszke bardziej boi sie nowych sytuacji. Wyrosnie z tego. Madziulka, moze jednak twoj synek sie przestraszyl albo cos przezyl mocno. Moja corcia nie chciala nic mowic w przedszkolu i bardzo bala sie dzieci oraz obcych. Wydaje nam sie (przy wspolpracy psychologa), ze jest bardzo wrazliwa dziewczynka i zle zniosla pierwszy rok w zlobku. Dopiero teraz (2 lata pozniej) powoli wyrasta z tych lekow przy naszej pomocy, zmianie przedszkola itp. Ale to nie autyzm. Po prostu dzieci roznie reaguja na stresy. W koncu jeszcze nie potrafia nam powiedziec co i jak przezywaja ani radzic sobie z emocjami jak dorosli. Tak samo, ze dziecko unika kontaktu wzrokowe z osobami, przy ktorych czuje sie niepewnie. Normalne. Jesli macie mozliwosc, to zaproscie psychologa do waszego domu na wizyte zamiast w przychodni. Ja od razu powiedzialam naszej psycholog, ze musi zobaczyc corke u nas w domu, bo w przedszkolu i u lekarza, to jest zupelnie inne dziecko. Albo nagrajcie wasze dziecko na kamere jak sie bawi, jak na was reaguje i pokazcie psychologowi. Pozdrawiam i zycze, zeby wszystko bylo dobrze z waszymi dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo sie cieszę, że załozyłam ten topic :) Dziękuję Wam bardzo dzieki Wam wytrwa do tej srody a potem bede dzialac, zeby dlugo nie czekac na diagnozy. Troche sie przerazilam jak zobaczylam ta dziewczynke www.pomagamyzosi.pl jej mama chyba caluski dzien poswieca na badania terapie itd i mase pieniedzy kilka tys miesiecznie.. dziekuje za informacje w sprawie tych pampersow tam matka ma troje dzieci niepelnosprawnych jest jej b. ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem przesadzacie
mój się nie boi obcych, tzn. czasem się wstydzi jak ktoś obcy zacznie do niego gadać i zasłania oczy, ale np. wczoraj latał po centrum handlowym i wszystkich zaczepiał bez problemu - - ma za to inne dziwne zachowanie, jak ktoś WYCHODZI od nas z domu to wpada w histerię - płacze, nawet jak jest to majster od pralki, którego widzi 1x w życiu :D nie mam pojęcia skąd mu się to wzięło? madziulina> no to niech matka tych dzieci idzie do opieki, tam jej podpowiedzą co i jak, bo ja nie wiem dokładnie jak się to załatwia - zawsze lepiej mieć te 2 paczki pamperwów niż nie mieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, wydaje mi sie ze troche przesadzacie i zycze Wam by nic u Waszych dzieci nie wykryto. moj synek w tym miesiacu skonczy 3 latka, jest bardzo dobrze rozwiniety ale wiecie co? jak sie czyms zajmie to w ogole nie reaguje na swoje imie. moge go wolac i z 5 min a on jakby mnie w ogole nie slyszal. za to jak powiem .. chcesz czekolade? to slyszy bez problemu nawet gdyby byl zajety niewiadomo jak. tak ze z tym "niereagowaniem" to nie jest tak ze to koniecznie objaw autyzmu. po prostu dzieci slysza to co chca. mam kolezanke z dzieckiem autystycznym i on od poczatku reagowal troche innaczej niz inne niemowlaki. i mam jeszcze jedna znajoma ktorej dziecko bylo opoznione (nie wiem czy autyzm bo w sumie nie wypytywalam). chodzil na specjalne zajecia, rodzice mowili do niego mowic po angielsku bo nie radzil sobie z dwoma jezykami, potrafil bywac agresywny dodatkowo. teraz ma 8 lat, moze wolniej sie uczy ale opanowal polski i angielski, chodzi na zajecia z karate co pomoglo z agresja. naprawde zrobili bardzo duze postepy i na codzien jak z nim rozmawiasz to nawet na mysl nie przyjdzie ze ma jakies problemy. a i jeszcze napisze ze moj maly do 2 i pol roku byl niesmialy w stosnku do dzieci, uciekal od nich, kryl sie za mna, ogolnie trzymal sie z daleka od wiekszej grupy dzieci. wszystko zmienilo sie w przedszkolu. oczywiscie trzeba isc do lekarza jak sie cos podejrzewa i sprawdzic wszystko ale nie mozna zakladac najgorszego. tym bardziej ze naprawde dzieci w tym wieku czesto nie reaguja na swoje imie bo zwyczajnie jest im tak wygodniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba pochopnie tak nazwałam ten topik, teraz tak rozkręciliśmy małego, zaczelismy z nim liczyć nauczył się mówić "dba i cii" dwa i trzy, ja wiem, ze jakiś problem może być ale będziemy z tym dzielnie walczyć, a na razie bedziemy godzinę dziennie bawić się z meżem i pieskami z maluchem bo to fajnie działa na małego, cały czas mówił daaj jak piesek mu coś zabrał, wiem ze najwazniejsza jest systematycznosc.. takze trzeba działać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilankaaa
pracuje z dziećmi autystycznymi... nie jest łatwo zdiagnozować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaautystycznejkju
linka- przeniosłam sie na ten topik żeby nie zakładać wiecej, a zakłałam o tym że moja córeczka 2.latka i 6 mies czasem ma takie dziwne zachowanie, jak sie zamysli oczka jej uciekaja i jest w swoim swiecie, bylismy u okulisty która nie wykryła wady ale wyglada wtedy jak uposledzona umysłowo. Jus sama nie wiem czy szczepionki mialy na to wpływ. Mówi w swoim jezyku ale raczej dużo, powtorzy prawie każde słowo po mnie lecz itak nie każde rozumie. Czasem nie wszystko rozumie co do niej mówie. Mąz ostatnio mi powiedział że wymagam od niej zachowania 5 latki a sama zachowóje sie jak 13 latka:( jus sama nie wiem czy my mamy nie przesadzamy i nie wymyslamy chorób naszym pociechom>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaautystycznejkju
napisze ze córeczka urodziła sie jako wczesniak w 36 tyg i również miałąm ciezki porod, urodziła sie taka fioletowa zastanawiam sie czy porod równiez nie przyczynił sie do niedotlenienia czasem. Przez 15 min zaklinowała mi sie w wyjsciu , ale nieznam sie na tym. Co nie twierdze ze napewno sie zmieniłam od tej pory, napewno mam depresje z tego powodu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz od wczoraj widzę postępy, paluszkiem pokazuje jak coś chce i widze, ze probuje powiedziec mowie soczek chcesz a on sie smieje :) jakbym trafiła :) Pieski wpuszcze na godzine znow :) Bylismy na spacerku wolałam Mikołaj patrz od razu się odwracał :) Dawał pieskom kulki sniegu i wołał maaaaaaaa Boje sie tylko, ze jak wroci mama znow nie bedzie sie na nia patrzyl i reagowal.. to mnie martwi ( mama wyjechala do Łodzi na 3 dni ) Złapal dzisiaj pantofle mojego tatay i mowi dziadziaaa dziadziaaa on pamieta te slowa tylko ich nie uzywa. Działam dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa jeszcze ogladajac bajke mowie Mikuś daj bużki :) i odwrocił sie i wystawil pyszczek.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusie jak tam u Was? Czy nie myślałyscie, zeby zastosować dietę bezglutenową i bezkazeinową? Do srody 3 dni wytrzymam jakoś :) Piszcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basikkk
no i co wyszlo u lekarza w srde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! ja jestem tylko mi brakuje weny do pisania... Madziulina daj znac jak u lekarza?? my tez mamy wizyte na srode tyle ze za 2 tyg az sie boje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas wszystko super :) Niuniu zdrowiutki, bardzo sie lekarce spodobal, rozgadal sie u niej rozkreciła go :) powiedziala, ze podoba jej sie rozwojowo :) kontaktowy, wszystki odruchy prawidlowe, mamy tylko oczko sprawdzic ale lekarka mowi, ze to tylko prawdopodobnie zludzenie. No i EEg we snie ale to z innego powodu. wszystko w najlepszym porzadku :) dziadek troche mogl go przyblokowac, ale przez ostatni tydzien tak sie rozkrecil, ze go nie poznajemy :) bardzo duzo z nim czasu spedzam, opowiadam, kupilam ksiazeczki, farby, kredki działamy :) kontakt super, patrzy w oczka, reaguje na imie, przylatuje zaraz jak go wolam, oglada TV tylko 20 min do pol h dziennie :) Jest zupelnie ok :) 3 razy w tyg chodzimy do centrum zabaw :) ma kontakt z dzieciakami. Nauczyl sie mowic TU i TAM :) mowi ponad 20 slow. Takze jest zupelnie OK teraz trzymam kciuki, zeby u Was ruszylo :) Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×