niski wzrost, pomóżcie!

Mam 155 cm wzrostu i 17 lat, jestem karzełkiem mówiąc otwarcie :D co zrobić by urosnąć choć pare cm więcej? :( znacie jakieś sprawdzone sposoby? leki? hormony?! a tak po za tym, wzrost rodziców: mama: 156 cm. tata: 167 cm. :(

Twoi rodzice też nie za wysocy, niewiele możesz zdziałać

sperma pita na ciepło w dużych ilościach na to pomaga

Nie jest tak zle.Sa meszczyzni co lubia male kobietki.Moja zona miala 152 .ale byla strasznie wredna.Mam nadzieje, ze Ty nie jestes???

z takimi głupimi tekstami sobie darujcie

pytam normalne osoby :(

hej i czym Ty sie przejmujesz?jestes niziutka ,jesli do tego szczupla to kazdy bedzie odbieral Cie nie jako karzelka jak napisalas ale jako drobniutka kobietke.pociesz sie tym,ze Ty masz to szczescie ze mozesz zalozyc szpile nawet na 11 cm obcasie i bedziesz w nich wygladala korzystnie.Kobieta 180cm...niekoniecznie.Ciesz sie tym,poczytaj na necie rady jakie ubrania nosisc by dodac sobie optycznie kilka cm:)) Na pewno na swiecie jest ktos lub sie znajdzie kto bedzie kochal nad zycie takie malenstwo.i nie mysl o hormonach-te biora ludzie ktorzy na prawde nie rosna..i maja po 130 cm w wieku kilkunastu lat.Nosek do gory i lepiej poszukaj fantastycznych szpilek ktore mozesz zalozyc przy najblizszej okazji:)

jestem poważna nie dam się nabrać na tą spermę juz tego próbowałam i wiem że nie działa

hej Kochana nie przesadzaj z karzelkiem ja mam 29 lat i tez 155cm, i wiecej nie bedziesz miala , zaakceptuj to... sa plusy i minusy bycia niską...to juz nie jest od nas zalezne...

up

up

up

up

ja mam 152 cm wzrostu, ale małe jest piękne a wszystko inne i tak wymorduję więc się nie martw

są operacje wydłużania kończyn, wejdź na dział Operacje plastyczne i temat wydłużanie nóg(alwo wyszukaj w google), za pomocą operacji możesz urosnąć kilka cm

autorko, nie przejmuj się!! :) ja mam 18 lat, 158cm. kiedyś też miałam kompleksy, z powodu mojego wzrostu, w dodatku jestem drobna (waze 45kg) i przez to młodziej wyglądam, co też mnie drażni. teraz jednak polubiłam mój wzrost!! :) mogę nosić szpilki 12/13cm i mam wtedy 170 ;-) moje koleżanki czasami mi zazdroszczą, widząc śliczne, lecz wysokie buty, bo one mając 170/175 takich szpilek juz nie założą, bo wstydzą się wtedy swojego dużego wzrostu.. pokochaj siebie! ;)

Ja bardzo bym chciała mieć twój wzrost bo ja to jestem dopiero karzeł bo mam 150cm wzrostu i dawno pełnoletnia. Ty jeszcze ze 3-5 cm urośniesz. Uszy do góry.

ja bardzo chciałabym uosnąć do 161 cm wzostu :( czy picie mleka i jedzenie drożdzy coś pomoże?

wydłużanie nóg operacyjnie? to poroniony pomysł,nie dość ze bardzo kosztowny,to jeszcze długotrwały i okupiony cierpieniem dziewczyno,nie jest źle-rodzice niewysocy,to Ty wielkoludem nie będziesz,moja mama ma 150,tato miał 170,ale przerosłam mamę o 6 cm,moja siostra o 10,brat ma 180 nie narzekam z powodu wzrostu,chociaż czasami mi się marzy być wysoką,tak ze 180 i jeszzce nosić obcasy :-) ,tylko gdzie ja bym faceta znalazła? :D (no dobra,mąż ma 190,ale gdybym była wielka,to bym tego męża nie miała :-) ) ważniejsze są odpowiednie proporcje niż wzrost są hormony dawane dzieciom jeśli mają zespół turnera-tam m.in. występuje karłowatość,a kuracja oczywiście kosztowna i nikt Ci jej nie przepisze

sexualna niebezpieczna---znam się na sprawach wzrostu i nic ci już nie pomoże, żadne mleko i drożdże, za późno na wszystko, za późno na leczenie, na odpowiednią dietę---takie coś może pomóc 12latce a nie tobie, tylko operacja zostaje jeśli tak bardzo chcesz być wyższa(do niczego nie zmuszam, tylko informuję dziewczynę że jest aka możliwość)

Lekarstwem na to jest po prostu się tym wzrostem nie przejmować,co więcej,jest mnóstwo gwiazd,które wcale nie są od ciebie wyższe!Weźmy taką Shakirę czy Christinę Aguilerę,które mają po 156 cm wzrostu! Lady Gaga mierzy dokładnie tyle,co ty:) Jeszcze niższe od ciebie są Kylie Minogue (152 cm) i Doda (150 cm!!). Jak więc widzisz,wcale nie wzrost przesądza o sukcesach życiowych.Poza tym dziewczyny dobrze ci radziły,możesz nosić buciki na szpilkach czy na koturnie i nie będziesz przy tym wyglądać na jakąś żyrafę:) Sama mam 162 cm wzrostu i mi z tym dobrze:)

Jeśli chcecie mam programy na wzrost które sprawdzaja się w 100 % , są one bardzo kosztowne, można dodac min 4 cm a max 7-8 . Sam wykonuje je i naprawdę są skuteczne . Jesli ktos chce cos takiego to niech napisze na skype marcusehlert. Pozdrawiam

jw

http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=5814511 zobaczcie może coś dla siebie znajdziecie

Ja mam 155 cm wzrostu i nie narzekam. Jestem jaka jestem. I wolę być niska mieć 190 Trzeba zaakceptować siebie takim jakim się jest

czym ty się martwisz ja mam 180 i to jest problem bo ty możesz sobie czmychnąć niezauważona a ja co ? każdy sie na mnie będzie gapić ;/

Jesli ktos ma niski wzrost to moge mu ten program pokazac , mozna spokojnie 7 cm zrobic , takze polecam ; ]

to działa niezależnie od wieku??

Ale narzekasz, chociaz w twoim wieku tez narzekalam. Niestety juz nic nie zrobisz. Ja mam 160cm, jestem mala i chuda, do tego mam nieproporcjonalnie wielkie cycki do swojej chuchrowatej figury. Kiedys sie przejmowalam, ale mi przeszlo. Wzrost nie jest najwazniejszy, liczy sie to co masz w glowie.

Dziala w kazdym wieku praktycznie do 40 lat . tylko czym wiecej lat tym mniej rosniesz