Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość TR Wam TV

Serwis wieczorny

Polecane posty

Gość TR Wam TV

17 grudnia ubiegłego roku kraj obiegły zdjęcia posła Ludwika Dorna, któremu najwyraźniej coś zaszkodziło. Niektórzy sugerowali chorobą tropikalną, co znalazło swoje potwierdzenie w relacjach dziennikarzy, przed którymi były Marszałek Sejmu usiłował uciec. Według reporterów towarzyszących Dornowi w ataku tej strasznej choroby poseł stracił mowę poruszał się w dziwnym stylu a z jego ust wydobywał się zapach przypominający płynną sprawczynię tej ciężkiej choroby. Poseł Dorn, który niedawno ponownie zasilił szeregi PiS, z którego go kiedyś wyrzucono został wezwany przed oblicze komisji etyki, która chciała usłyszeć wyjaśnienia zainfekowanego chorobą posła. Chciała, ale nie usłyszy, ponieważ pan poseł nie widział powodów, dla których miałby przed nią stanąć. Dorn przesłał do komisji list, w którym napisał, że wobec braku dowodów winy jego osoby stawiennictwo przed komisją jest bezzasadne(?). Wypada tylko żałować, że sejmowa choroba posła Dorna nie doprowadziła do bliskiego kontaktu twarzy polityka z kuluarową posadzką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×