czy to na pewno zatoki?

od pewnego czasu czuję niemiły "ciężar" po bokach nosa. raczej nie określiłabym tego jako ból tylko uczucie nieprzyjemnego ciężaru. od momentu pojawienia się tego ciężaru, w głowie mi się niemiłosiernie kręci nawet przy zwykłym podniesieniu głowy do góry czy przekręceniu w bok. kaszlę i chrząkam, chociaż nie czuję by coś mi spływało do gardła. stan podgorączkowy do 37,7 stopni. znów z drugiej strony nie mam bardzo zatkanego nosa: mogę przez niego oddychać (katar mam całoroczny, nie czuję pogorszenia się kataru). uczucie ciężaru się pogarsza się za każdym razem kiedy wracam z dworu (i wieczorem). nigdy nie miałam zapalenia zatok więc nie wiem czy objawy u każdego są mniej więcej podobne (zawsze panikuję jak zaczynam chorować, więc od razu wybieram się do lekarza - nigdy nie stwierdzono zapalenia zatok). jako, że laryngolog u mnie przyjmuje dopiero po niedzieli, muszę się z tym męczyć do następnego tygodnia. bardzo bym prosiła o odpowiedź. dziękuję.

pewnosci nie ma poki nie pojdziesz do lekarza. mnie np zatoki w ogole nie bola, nie mam zatkanego nosa, ale czuje jak cos splywa mi gardlem. jestem pewna ze to zatoki

może zatoki,ja mam czasami taki ciężar,katar miewam często ale krótko,węch też się pogarsza przez taki stan...Ja mam problemy z zatokami,obecnie też a kataru nie mam ;) odwiedź laryngologa,zobaczy w nosie,zrobi prześwietlenie...

słyszałam,że są też żylaki nosa...