Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja182

Problem

Polecane posty

Gość Ja182

Witam, mam pewien problem i chce zeby mi ktos pomogl cos z nim zrobic. Wiec tak, mam dziewczyne i jestesmy juz razem dosc dlugo, nie mam problemu zeby sie z nia kochac czy calowac i jest nam razem dobrze ale jej wyglad nie do konca jest taki jaki chcial bym zeby byl, nie uwazam ze jest brzydk tylko to jak wyglada.. nie tak jak bym chcial. Jestem raczej osoba ktora zwraca uwage na to co dziewczyna ma w sobie niz jak wyglada, wiec to jaka jest w srodku bierze gore nad tym jak wyglada i dlatego tak ja kocham ale chcial bym zeby obydwie rzeczy (charakter i wyglad) byly dla mnie idealne jesli to ma byc milosc na cale zycie. Chcial bym ja inna i teraz nie wiem czy mam to tak zostawic i poczekac, czy jej o tym powiedziec i moze ona cos z tym zrobi.. wiem ze ja tym skrzywdze jak powiem.. a tego bym nie chcial. Wiec prosze o jakies dojrzale posty na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale inna czyli jaka? co Ci nie pasuje? wzrost, waga, kolor wlosow? nie wszystko da sie zmienic...cos mi tu smierdzi w tej Twojej "milosci"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhmhmhm
jak mozesz oczekiwac dojrzalych postow jak sam jestes niedojrzaly? :O Ty rozumiem jestes idealny w kazdym calu? gdybys ja prawdziwie kochal to bys nie widzial u niej wad w wygladzie taka prawda...no chyba ze sie nie myje i smierdzi w co nie chce mi sie wierzyc...znudziles sie pewnie nia! i teraz szukasz jakichs dziwnych pretekstow (?!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja182
Chyba glowinie waga, jak juz mowilem charakter ma taki jaki chcial bym zeby miala, moge z nia gadac na kazdy temat i jestesmy juz 2 lata a znamy sie jeszcze dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja182
Nie jestem idealny i nie do konca wiesz jak jest, przez te 2 lata juz duzo przesliszmy, byly tez klotnie, nie poznalem jej na imprezie czy cos, akurat to byl "chat internetowy" potem zaczelismy sie spotykac. Nie mamy takiego luksusu ze wyjde z domu i zaraz widze jej mieszkanie, mieszkamy od siebie kilka set kilometrow i to co mi zostaje to zdjecia i wspomnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhmhmhm
ha! widzisz ominales moje pytanie! Ty jestes idealny jak rozumiem? do niczego sie nie mozna przyczepic ze wymagasz od niej czegos co Tobie sie nie podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhmhmhm
hehe napisales w czasie gdy ja pisalam swoj ;) a co maja zdjecia i wspomnienia? przeciez jestescie razem? o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka20
Nie ma ludzi idealnych. tyle Ci powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja182
Chyba zle to napisalem bo przez "jestesmy razem " mozesz rozumiec ze razem mieszkamy? Nie, dziela nas setki kilometrow, spotykamy sie kiedy mozemy i na ile mozemy, codziennie rozmawiamy przez telefon albo inne komunikatory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja182
Wiem ze nie ma ludzi idealnych, ale czy osoba ktora kochasz nie moze byc dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmhmhmhm
aha czyli taki zwiazek na odleglosc rozumiem...uwazam ze nikt nie jest idealny i nie powinienes jej tego mowic bo na pewno jej sie zrobi przykro...moze ona chce schudnac a nie moze? a moze jest jej dobrze tak jak jest. zaakceptuj swoja kochana taka jak jest powinna byc dla Ciebie idealna :) jesli to prawdziwa milosc - tak mi sie wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja182
Moze poprostu za duzo o tym mysle w wolnym czasie, nie chce jej krzywdzic czy sprawic przykrosci i dlatego pisze o tym problemie tu i czekam na rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala kijanka
Otóż śmiem twierdzić że jestem bardzo ładną dziewczyną (ocena facetów i koleżanek, moja też), zgrabną, wykształconą, mam prawo jazdy i własny samochód. Mam faceta który jest niski, gruby i piegowaty, ale kocham go niesamowicie. Jesteśmy razem 3 lata i zaręczyliśmy się niedawno. Jesteśmy razem bo ma super osobowość, jest zabawny, zero z nim nudy, rozkręca imprezy, jest czuły i bardzo opiekuńczy (choć tego akurat nie wymagam, bo jestem silną babką). Ludzie którzy nas (a raczej jego) nie znają dziwią się że taka "piękna i bestia" mogą ze sobą być, ale wiesz autorze gdzie ja mam to - centralnie w d***e! Bo to ja żyję z nim na codzień i nigdy się nie z nim nie nudzę w przeciwieństwie do moich pięknych byłych. Pamiętaj że życie nie polega tylko na wpatrywaniu się w piękny obrazek, bo po tygodniu, miesiącu czy roku złapie Cię w końcu NuuuuuuuuuDA! Człowiek z którym masz spędzić życie, musi Ci przede wszystkim odpowiadać osobowością i charakterem. To tyle ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×