Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czywycofacpozew

Czy wycofać pozew o rozwód ?- 5 miesiąc ciąży

Polecane posty

Gość czywycofacpozew

witam mam poważny problem jak w temacie. Małżeństwem jesteśmy od 5 lat i od tych 5 lat staraliśmy się o dziecko. 2 poronienia leczenie się i wyczekiwanie czyto może już sprawiło, że oddalilismy się od siebie. był nawet czas gdy oboje wiedzieliśmy,że każde kogoś ma i udając, że wszystko gra daliśmy sobie ciche przyzwolenie na romanse. póżniej kolejna ciąża i jej utrata zbliżyły nas do siebie rozmawialiśmy o tym co jest tak naprawde ważne w życiu, czy jeśli nie bedziemy nigdy mieć dziecka czy będziemy potrafili żyć ze sobą. pół roku temu oboje stwierdziliśmy, że nasz związek nie opiera się już na miłości tylko na przyjazni i postanowilismy się rozstać. 2 miesiące temu odważyłam się i złozyłam papiery rozwodowe i własciwe mniej więcej w tym samym czasie okazało się, ze jestem w ciązy i to już w 3 miesiącu. lekarz wytłumaczył mi, że bywa tak, że jest okres i jest ciąża dodatkowo leki, które brałam wpłyneły na to, że właściwe tylko te pare kilo wiecej sie pojawiło i nic więcej. kiedy zadzwoniłam do męża - dopiero 2 tyg temu. najpierw zapadła cisza a póżniej się popłakał. jest za granicą. powiedział, że pod koniec lutego przyjedzie do Polski. lekarz twierdzi, że ciąża jest bezpieczna i nie musze się martwić.nie wiem może powinniśmy dać sobie jeszcze jedną szanse i stworzyć tak wyczekiwanemu malieństwu dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka z Tarchomina
Czy to jest jego dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka z Tarchomina
Czy to jest jego dziecko?Pytam bo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagienka20
ta ciąża to może znak że powinniście jednak być razem. zdrade można wybaczyć. a wasze dziecko może was pogodzić. daj mężowi szanse jeśli on też tego chce. Szcześcia życzę. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywycofacpozew
tak jego. sypalismy ze sobą jeszcze po tzw rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka z Tarchomina
*to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka z Tarchomina
Myślę,że powinnaś poczekać na przyjazd męża.Porozmawiacie i podejmiecie decyzję.Pozew zawsze zdążysz wycofać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywycofacpozew
jagienka20 dziekuje ale obawiam się, że to nie będzie takie proste. mysle, że on tam za granicą już z kimś zaczyna sobie układać życie i być może nie zdecyduje się zaryzykować a i ja nie chciała bym obiecywać mu, że wszystko się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywycofacpozew
Warszawianka z Tarchomina zaraz na początku marca mamy pierwszą rozprawe dla tego też pewnie przyjedzie. wiem, że na pierwszej właśnie próbują jeszcze, ze tak to nazwe nas połaczyć i tu tkwi problem co w tedy zrobić co on w tedy zrobi. jakos boje się tego spotkania i rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawianka z Tarchomina
Wiem,że się boisz.Kto by się nie bał.Ale to nieuniknione.Musicie porozmawiać i to bardzo poważnie.Wtedy podejmiecie decyzję.Dowiesz,co on sądzi,co ma w zamiarze zrobić,itd.Ma czas,pewnie rozmyśla o tym wszystkim. Życzę,aby wszystko się dobrze skończyło,żeby dziecko miało oboje rodziców.:) Czyli was.Będę trzymać kciuki.🌻 Teraz spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trutkaggg
daj szanse. ciesze sie razem z Tobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość precz z bachorstwem
bachor zawsze przynosi pecha i kłopoty,hahaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie bez sensu rozstajecie
sie uznajacie ze nie ma milosci a teraz pojawia sie dziecko i powrot?? jaka wy rodzine temu dziekcu chcecie stworzyc ?/ jakim wy jestescie malzenstwem ze pojawil sie problem i sie rozstaliscie ?? nie kochacie sie na tyle zeby twac mimo wszystko trzeba bylo walczyc o malzenstwo a teraz co myslisz ze urodzic sie dziecko i bedzie ok ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie bez sensu rozstajecie
powiem ci cos twja sytacje mniej wiecje mozna przyrownac do tego: nie uklada sie rozstajecie sie facet szuka innej ale nie wyszlo i wraca przyjelabys go ?? no nie bo sie toba zabawil i jestes jego wyjsciem awaryjnym tak samo z dzieckiem pojawilo sie dziecko i juz super wszystko pieknie a co bedzie jak znowu pojawi sie problem ?? znowu sie rozstaniecie i jak sie sam rozwiaze to wrocicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to to jest małżeństwo z wyrachowania w czystej postaci piękny przyklad "rodziny" dla dziecka, nie ma co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie bez sensu rozstajecie
tez uwazam ze jak do siebie wrocicie to z wyrachowania wybacz ale jaki wam cel przyswiecal kiedy braliscie slub?? z milosci chciliscie byc razem kochac sie zyc czy dla dziecka ? on mial byc dawca nasienia a ty inkubatorem?? cel nie doszedl do skutku to dowidzenia Kobieto nie rozstaliscie sie zbey cos przemyslec ty zlozylas POZEW ROZWODOWY to nie jst takie sobie a wycofam urodze bedzie super Jak ktos sie decyduje na rozwod to naprawde nie jest dobrze i to jest delikatnie powiedziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie bez sensu rozstajecie
a jeszcze jak czytam o tych romansach to szok boze kobieto ja bylam chora na anorekksje 3 lata mialam obrzydzenie do sowjego ciala nie chcialam zeby maz mnie dotykal mowilam mu ze jak kaze mi przytyc to wybieram diete nie jego i co myslisz ze sobie gdzies poszedl?? walczyl i robil wszystko zbeym ja walczyla ciagle mnie pilnowal gotowal dla mnie w pracy zalatwil sobie urlop bezplatny kiedy bylo juz bardzo ciezko ja tez sie staralam walczyc ze soba dla NIEGO czy ty wiesz jak taka choroba oddala co robi z ludzmi ?? wiesz ?? brak dziecka to jest powod do romansow no chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czywycofacpozew
do dla mnie bez sensu rozstajecie - widzisz wiem jak to może wyglądać ale z mężem znamy się od piaskownicy znalismy się na wylot długo przed slubem. były plany, marzenia. oboje nigdy nieukrywalismy przed sobą, że pragniemy dziecka i własciwe po to zalegalizowalismy nasz związek. być może prawdziwe zycie nas przerosło bo nie było takie jak oboje zakładalismy, że będzie. tak jak ja nie wiem na czym polega walka z anoreksją tak pewnie ty nie wiesz czym jest pragnienie posiadania dziecka. nie chodzi tu o dawce spermy czy inkubator tylko o to że własnie tego brakowało nam do pełni szczęścia. nie wiesz jakie to uczucie kiedy słyszysz, że prawdopodobnie nigdy nie zajdziesz w ciąże a pózniej lekarz łaskawie stwierdza, że być może zajdziesz ale szanse iż ojcem dziecka będzie to twój mąż są zerowe. za bardzo pragnelismy tego dziecka i zapomnielisy pielęgnować związek zatraciliśmy się w tym wszystkim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×