Mam pyatnie na temat badan genetycznych dzieci!!!!

Mam synka ktory mial robione badania genetyczne w Warszawie, czekalismy 3 m-ce na wyniki ktore wyszly prawidlowe, teraz mamy kontrole w maju. Ale wiemy ze cos jest nie tak poniewaz w maju bedzie mial 3 latka a jeszce nie mowi tylko czasami zlozy jakis wyraz. W warszawie na wywiadzie nie stwierdzono narazie zadnej choroby. Rowniez czekam na badanie przeplywu fal mozgowych na snie. i pozniej napewno skieruja nas na rezonans . Duzo czytalam w necie na temat tego wszystkiego i pytalam lekarki ktora prowadzi jego rehalibitacje, ale ona nie wie tak naprawde co mu jest. Autyzm tez nie zostal stwierdzony , poniewaz nie mielismy na ta chorobe badan i obserwacji, i czytalam ze dzieci autystyczne lubia samotnosc, a on nie jest taki, lubi dzieci, smieje sie z nimi i lubi sie przytulac bardzo jest przyslowiowym pieszczochem. W karcie wpisuja mu opoznienie psycho-ruchowe, poniewaz ma leki z chodzeniem jeszcze, ale uczeszcza na rehalibitacje, masaze i lampy i jest coraz lepiej.

nie każde dziecko rozija sie tak samo...A te badania to tylko z tego powodu, że nie mówi? Może to ma podłoże psychiczne, może jakaś trauma? Syn mojej kuzynki tez nie mówił w wieku 3 lat, ale potem zaczął. Ale w ogóle nic nie mówi czy wydobywa jakies dźwieki?

Tak wydobywa dzwieki, i czasami powie mama i cos tam proboje skladac pomalutku.... skierowali nas na badania genetyczne bo poprostu nie wiedzieli w jakim kierunku prowadzic mu rehalibitacje, doktorka byla szczera ze oni nie wiedza i powiedziala zebysmy zrobili genetyke

Zapomnialam dodac ze w czasie ciazy chorowalam na zakrzepice zyl glebokich i przyjmowalam clexan i lezalam w szpitalu 14 dni. mysle ze to tez mialo wplyw na to ze teraz moze wolniej moj synek sie rozwija

Nikt nice naprawde nie wie?