Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jhytfeedfcvbtee

Bylismy tylko znajomymi; potem był seks po alkoholu; teraz on przyniósł kwiaty..

Polecane posty

Gość jhytfeedfcvbtee

Temat jest skrótem całej sytuacji.... rozwinę ją i to troche długie chyba będzie ale muszę to z siebie wylać. zwierzyłam sie przyjaciółce ale ona teraz pojechała do domu i jestem sama w pokoju w akademiku do niedzieli, i myslę i myślę.... i pisze tutaj... jesteśmy studentami, ale studiujemy inne kierunki. Ja mam 21 lat, on 22. Jego (niech będzie K. ) znam od roku, dokładnie od października 2009. jest on kolegą moich przyjaciół, poznałam go wtedy na imporezie na ich mieszkaniu studenckim. akurat wtedy byliśmy wolni ale nie zakochałam sie nim ani on we mnie, bylismy tylko znajomymi na "cześc, co tam, jak na studiach, jak sesja.." itp, romawialiśmy niec owięcej np o muzyce czy książkach tlyko na tych imprezach u naszych wspolnych znajomych, a na uczelni jak sie czasem mijalismy, to tylko szybkie cześć. potem ja kogoś miałam, on też. ja sie moim byłym rozstałam w lipcu. od początku obecnego roku akademiciego oczywiście znowu widywałam K. na imrezach u naszych znajomych, średnio 2-3 razy w miesiącu i czasem na mieście/uczelni. od sylwestra patrzył na mnie jednak jakoś inczej. wiem ze rozstal sie z dziewczyną w listopadzie. i właśnie od sylwestra dużo się na mnie patrzył, inaczej jakoś ze mną rozmawiał... nie byłam w nim nigdy zakochana, ale uważam że jest przystojny, inteligentny, fajny facet, młody ale dość poważny. w piątek była impreza u naszych znajomych, wypiłam za dużo... banalne, ale potem było tak; jak postanowiłm iść do akademika, to K. odprowadził mnie na taksówkę. zapytał czy poszłabym z nim na piwo albo na kawę w ciągu nabliższych kilku dni, zgodziłam się a potem mnie pocałował, zaczeliśmy sie całować cora znamiętniej (OBOJE BARDZO WSTAWIENI) i .. pojechalismy do niego d domu :o i był seks. a rano w sobote kac moralny, z obu stron, on mnie bardzo przepraszał, ja byłam zła na niego i na siebie bo nigdy dotąd tk nie postępowałam... on prosił o numer komórki, żeby sie spotkać za parę dni i spokojnie porozmaiać o tym co sie stało... ja nie dałam mu numeru i pojechałam do akademika potwornie zła na siebie... o wiedział w jakim akademiku mieskam i co studiuję, ale numeru pokoju ani nazwiska nie znał. a tu nagle we wtorek wieczorem, jak akurat jadłam kolację ze wspołlokatorka/przyjaciółką której sie zwierzyłam - on zapukałi wszedł, niosąc kwiaty . 9 białych pięknych róż. przeprosił mnie, chciał porozmawiać... kolezanka wyszła w gości, my usiedliśmy przy stole. drętwo i dziwnei było, nie miałam sił ani odwagi na niego patrzeć. chyba głównie dlatego, że przypominałąm sobie, jak dobrze mi byłoz nim tamtej nocy ... posiedział godzinę, mówił że nigdy nie zrobiłby tego gyby bł trzeźwy, że nie che psuć naszej znajomości i to nei tak miało sie potoczyć bo od sylwestra jestem dla niego kims innym niz zwykłą koleżanka.... potem poprosił znowu on nr komórki... tym razem go dostał. 2 godziny temu napiał, czy poszłąbm z nim do kina albo na kolację.... kurde mam mętlik w głowie, o co mu chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najwidoczniej chcialby abyscie byli wiecej niz znajomymi ale nawet jak i dla niego za szybkie tempo. Stalo sie nie ma co rozpaczac;) Spotkaj sie z nim to sie dowiesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już i tak poszłaś na całość, więc co Ci szkodzi iść z nim na kolacje? Jak to kiedyś powiedział mój przyjaciel do mnie (co prawda w trochę innej sytuacji) "to może być początek wspaniałego związku". haha do tej pory pamiętam te słowa, bo sie nie pomylił :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredman
To może być fajny początek miłości. Jak się Wam ułoży będziecie to nie raz ze śmiechem wspominać. Widac ciągnie Was do siebie, było Ci z nim dobrze, a gość pokazał klasę i się wysilił, żeby Cię odnaleźć. Daj gosciowi szansę, bo na oko wart tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśka;)
Poniosło was, tak samo ciebie jak i jego, ale widać że chłopakowi zależy,znalazł cię, przyniósł kwiaty na przeprosiny, tacy faceci są na wyginięciu. IDŹ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO13246
Widzę, że seks po alkoholu jest zupełnie inną czynnością, niż seks na trzeźwo. Przynajmniej w swiecie kobiet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfjalj
wyluzuj sie kobieto!! Mieliscie na siebie ochote, a alkohol to przyspieszyl. I stalo sie, i napewno bylo fajnie. Wiec dlaczego nie kontynuowac to dalej. Szczegolnie, ze juz znaliscie sie wczesniej, rozmawialiscie, bywaliscie na wspolnych imprezach. Cos tam roslo pomiedzy Wami az wybuchlo. A jesli nawet nie roslo, to i tak sie stalo. Mam nadzieje, ze zabezpieczenie bylo aby nie plakac w razie powodu. Daj se spokoj z jakimkolwiek kacem moralnym!! FAcet zachowuje sie jak prawdziwy gentleman i widac, ze naprawde Cie lubi a wrecz zakochuje sie w Tobie, no moze jest na tej drodze. Pozwol rozwinac sobie sytuacje! Czy chcialabys sie z nim spotkac na kawe, na pojscie do kina?? JEsli tak to idz. A nie filozofuj za duzo bo to na nic sie nie da!! Jakby Cie olaj, to bys dopiero martwila sie. I marudzila na siebie, ze to tak a nie tak. A tak to nawet pod wplywem alkoholu wybralas porzadnego kochanka. Zreszta nawet jakby to byl na jedna noc to i tak stalo sie...zaspokoiliscie sie, i zycie toczy sie dalej. A w obecnej sytuacji, ciesz sie nowa blizsza znajomoscia, i patrz co z tego sie rozwinie!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhytfeedfcvbtee
dzięki wam.... tzn 'studenckiej szmacie' nie dziękuję też myślę, że w porządku zn iego facet. akochana nie jestem ale jest naprwdę przystojny, inteligentny, mamy wspólne tematy i zainteresowania .... i pod 'tym' względem też było nam fajnie ... tzn tak to wyglądało, ja mu o tym ni mowiłm jak dobrze mi było ale pewnie słyszał dobrze tamtej nocy... chyba fakycnzie odpizę mu , że możemy iść na tą kolację .... ale i tak m itrochę głupio patrzeć mu teraz w oczy po tym, co mi robił !! zabezpieczenie było (on zapytał o to jak już byliśmy nadzy więc jakąś tam trzeźwość jednak zachował... nie miał gum ja też nie, ale ja biorę pigułki - na obfite i nieregularne okresy je biorę - i to było nasze zabezpieczenie)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MMmmm 26
może faktycznie myśli o tobie poważnie, kurcze taki ładny bukiet i przeprosiny, odnalazł cię w końcu... chociaż może zapytał tych waszych znajomych o twój nume pokoju, al i tak przyszedł, przeprosił więc chyba wart jest tgo, by dać mu szansę. zobaczysz, o co mu chodzi. kilka randek i jak będzie ciągnął cie znowu do łózka, to wiadomo co za jeden z niego. jak będzie cię szanował i poprzstanei na razi tlyko na całowaniu, to oK :) IDŹ DO TEGO KINA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhytfeedfcvbtee
Odpisałam mu, że możemy iść do kina na 'jak zostać królem', bardzo chcę to zobaczyć ... idziemy jutro ... przyjdzie po mnie do akademika i pojedziemy do kina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
Jaka dziwna laska. Dziewczyno fajny chłopak, przespałaś sie z nim wcale nie przez przypadek - jak chcesz coś wiecej na takie tematy wiedzieć przeczytaj "Wojny plemników" Robina Bakera. Tzw chemia zadziałała czyli genetycznie prawdopodobnie pasujecie do siebie. Gość na poziomie jeśli po takiej nocy przychodzi z kwiatami jest mega porządnym gentelmenem. Bierz go i żyjcie długo i szczęśliwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhytfeedfcvbtee
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ave Cesar
A jeśli dręczą Cię wyrzuty że za szybko doszło do seksu to odpowiedz sobie na pytanie - to ile czasu musi upłynąć żeby faceta dopuścić? Przecież to absurdalne pytanie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhytfeedfcvbtee
wcale nie uważam, że musi upłyną ileś tam czasu, ale my nawet nie byliśmy razem, całowaliśmy się po raz pierwszy i od razu seks tego samego wiezoru... z ty czułam się nieswojo, jakoś tak ... nie gorsze, czy coś, ale dziwnie... mimo iż było mi baaaardzo dobrze z nim .... w każdym razie, odpisaąłm mu i idziemy do kina (odpisał mi 10 minut po moim smsie że to świetnie, ustalilismy też dzień porę i ktore kino)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musi być spoko facet, skoro przyszedł cię przeprosić i to z kwiatami. Musi mu zależeć na czymś więcej niż byciu znajomymi, i dobrze, że dajesz mu szanse na spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska1111111111111111
Nie przejmuj sie:) przynajmniej bylo Ci dobrze,a chlopak zawalisty z tego powodu jak sie zachowal i w ogole. Inny to w dupie by Cie mial, a ten kwiaty i przeprosiny. Moze wam sie uda! Pisz co u Ciebie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy to prowo, czy on jest Arabem? Jak żadne z tych, to bierz się za niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź i baw się dobrze tylko może tym razem nie lądujcie w łóżku daj sobie trochę czasu(bo chyba masz wyrzuty sumienia) może poczekaj na miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebista jest ta
historia. ojaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhytfeedfcvbtee
to nie jest prowokacja, jutro idziemy do kina na JAK ZOSTAĆ KRÓLEM jedna z was prosiła żeby napisać co dalej - jasne, że napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wredman
Wszyscy czekamy na c.d. a Ty sobie zarejestruj nicka swojego dziwnego żeby podszywacze bredni nie pisali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jestem czarna po raz pierwszy na kafeterii :) a zaglądam tu czasem, założyłam już kiedyś jakiś temat z równie dziwnym (innym) przypadkowym nickiem.... czasem coś skomentuję ... teraz jestem czarna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość it's tea time
Napisz :) Sama jestem ciekawa i jestem w szoku z powodu jego zachowania :) W pozytywnym szoku oczywiście, bo bazując na doświadczeniach własnych, mam o facetach jak najgorsze zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszlas z nim do lozka
bez zwiazku? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzę za godzinę, spotykamy się w umówionm punkcie i idziemy do kina .... mam trochę stresa :( ale cóż, bardzo jestem ciekawa tego filmu i on (podobno) też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitova pasauku
Wyluzuj, gorzej już być nie może :D :P Tylko nie zapomnij wrócić i opowiedzieć, jak było, bo my tu czekamy pozostając z zabójczą ciekawością ;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, też się "zczerniłem" żeby śledzić tą fascynującą historię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska1111111111111111
ciekawe co u niej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×