Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakgooderwac

Znajomy uzależniony od gier komputerowych

Polecane posty

Gość jakgooderwac

WItam, mam pewnien problem z kolegą, a mianowicie, jest uzależniony od gier komputerowych. Ma 19 lat, i codziennie, dzien w dzien od 4 lat gra w gry. Jego średnia na 2 tygodnie to 100godzin gdy. Nie docieraja do niego proźby i tłumaczenia, że bedzie samotnym otylym facetem, nic nie rozumie. Wszystko traktuje jako kawał, żart. Najgorsze jest to, że rodzina toleruje jego manie. Powoli się zapuszcza, tyje i ma 0- dosłownie, 0 znajomych. Gdy proponuje go wyciagnac gdzies np. do jakiejś knajpy, to mowi ze niee, bo tam penery są łyse, piją piwo itp. Takie jest jego myślenie, doslownie jak 11-12 latka. Nie wychodzi w ogole z domu, wegetuje od 9 do 23 i tak dzien w dzien. Gdy juz uda mi sie go wyciagnac na dwor, on odlicza czas do powrotu do domu, pyta czy juz wracamy itp. aby mogl grac. Gdy do niego przychodze, siedze tylko i patrze jak gra i rozmawia ze swoimi wirtualnymi kolegami... Ogolnie to caly dzien nie da sie do niego dodzwonic ani nic, ma po prostu w tyłku tą garstkę znajomych ktorych mozna zliczyn na jednej rece. Woli grac i olewać znajomych. Chcialbym mu pomoc, jakos wyciagnac z nalogu, jednak nie wiem czy to ma sens... Przypadek jest tragiczny, jak sobie wyobrazam siebie na jego miejscu to juz depresji dostaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakgooderwac
dodam ze wiem ile gra, bo w internecie mozna to sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakgooderwac
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przede wszystkim spróbuj
przeorientować swoje myślenie: kilka razy wspomniałaś, jak to źle, że on nie ma znajomych, jakby brak znajomych był najgorszym ze skutków wieloletniego uzależnienia. W ogóle nie bierzesz pod uwagę, ze ludzie bywają introwertykami. Możesz mu podsunąć parę dramatycznych historii osób uzależnionych od komputera, taka terapia szokowa. Nie mam na myśli historii osób, ktore zostały samotne bo nie miały znajomych, tylko które traciły pracę, rozbiłały małżeństwa, sikały pod siebie bo nie chciały odejść od kompa itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×