nienawidze siebie i tego jak wyglądam.

mam 15 lat ważę ok 60 kg mam ok 170 cm wzrostu... i nie mogę na siebie patrzeć. najchętniej zakopałabym się pod ziemię. twierdze ze jestem : zbyt chuda, do tego nieproporcjonalnie wielkie uda i szerokie biodra, krzywe kolana, nadmiernie owłosiona, mam wielkie oparzenie na klatce piersiowej, rozstępy, długi nos, brzydkie zęby, piegi, ;/ [ same wady żadnych zalet ] ogólnie chodzący potwór ;[ do tego jeszcze dołujące koleżanki które uparcie twierdzą ze jestem nie wiadomo jak piękna i ze powinnam se kogoś znaleźć ... [ jeszcze nigdy nie miałam chłopaka ,nie dziwie się bo kto by mnie chciał ] Ale za to ile razy się zakochałam [ niestety bez wzajemności ] Czasami mam takie wrażenie ze jest coś jeszcze o czym nie wiem ... Gdy patrze w lustro z powodu mojego wyglądu płyną mi łzy ... czy można mi jakoś pomóc ;(

Na pewno masz w sobie coś pięknego! Wymień te czesci ciała!

no właśnie nie widzę w sobie nic pięknego... ewentualnie mogę uznać za zaletę to ze jestem wysoka i szczupła.

A włosy, oczy, usta? Piersi?

ppiersi zwisają mi do brzucha, zaczynam łysieć mam placki łysiny :( do tego mam małe oczy i małe usta oczy wiecznie podkrążone, najgorsza jest moja cipcia... :(

musisz zaakceptować siebie.Jesli będziesz sie wydawała sobie samej wspaniała,tak też odbiorą Cię inni.Nie trzeba być gwiazdą filmową,żeby inni Cie lubili i żebys była wyjątkowa.Jesteś wyjatkowa taka jaka jesteś,uwierz :) Na pewno masz wiele zalet,tylko te wady wyolbrzymiasz.Jesteś wysoka i szczupła - no i super,to są mega zalety jesli chodzi o wyglad :) Podkreslaj atuty,ubierz sie fajnie,umaluj i uśmiechnij.Usmiech dodaje urody

Ja też mam wady, ale nie narzekam. Jestem za gruba (170cm/63kg), mam rozstępy, krótkie grube nogi, krzywe zęby. Jedyną zaletą jest to, że mam całkiem ładną twarz, która odwraca uwagę od strasznej sylwetki. W Tobie też na bank jest coś pięknego, niepowtarzalnego :)

do tego jeszcze dołujące koleżanki które uparcie twierdzą ze jestem nie wiadomo jak piękna - i naprawde myślisz,że wszystkie kłamią?? Wątpie.Po prostu wyolbrzymiasz,nie mozesz uwierzyć,ze akurat Ty moglabys sie komus spodobac

Van Horn jestes gruba??? :o to jesli ja jestem od Ciebie nizsza i waze tyle samo to powinnam jak o sobie myslec? A dotad myslalam ze waga ok :D

w oczach nie podoba mi się ich kolor, ale tak ogólnie nawet, piersi małe usta i włosy mogą być.

Uwierz mi, jestem. Być może wydaje się, że moja waga jest okej, ale nie wyglądam dobrze, a brak mi mobilizacji by trochę zrzucić. Co miesiąc obiecuję sobie, że się biorę za siebie i nic z tego nie wychodzi

jeszcze mam nieświeży oddech, to przez te zepsute zęby. śmierdzę ciągle rybą, mam pryszcze, takie ogromne bąble. Nogi też mi śmierdzą :(