Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tim butron

moja zona

Polecane posty

Gość tim butron

jeszcze nie wrocila z imprezy na ktora poszla wczoraj o 19.00 z kolezankami. juz nie mam sily. jestesmy dwa lata po slubie. mamy po 28lat. nie mamy dzieci, bo ona nie czuje sie gotowa na dziecko. ja bym chcial byc ojcem. chcial bym miec normalny dom. przez nia przestaje sie czuc jak mezczyzna. ona jest piekna. zawsze wyrozniala sie uroda. wszyscy kumple mi jej zazdroscili. faceci na nia leca, a ja coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze mnie zdradza. ona sie wypiera. gdy jestesmy razem jest wspaniale,a potem znowu gdzies znika. gdy robie jej wyrzuty, to sie obraza, ze chce jej obroze zalozyc i trzymac na smyczy. wmawia mi, ze to ja mam problem z zazdroscia. jak nie miec? kiedys bylem facetem, a teraz czuje sie jak jakis frajer. przypuszczam, ze ma romans z moim kumplem, bo on u nas bywa pod moja nieobecnosc - oni oczywiscie zgodnie twierdza, ze sa przyjaciolmi. ja pracuje, pomagam jej w domu, wspieram ja i doceniam i co za to dostaje? jestem wsciekly na nia. nie wiem co robic, wywalic ja na zbity pysk, bo mieszkanie jest moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
No pewnie że wywalić , na co ty człowieku czekasz, na cud ???!!! Co z ciebie za facet ???? Zastosuj terapię wstrząsową bo inaczej się nie opamięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no 2 razy przez dwa lata
a parol to jak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciesz ona się już nie zmieni. na to ty czekasz , nie czujesz tego że ona jest tylko z toba bo jej tak wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wróciła na noc, sprowadza gachów jak ciebie nie ma, a ty żalisz się jak jakaś pizda? :o Oto recepta - 100% skuteczności - jak tylko wróci - piącha w ryj, ale tak, żeby zalała sie krwią 🖐️ pewnie będzie zdziwiona, ale wtedy bierzesz ją za kudły, sadzasz na krześle i ustalasz nowy regulamin - jak wyjdzie gdzieś z koleżankami, to przed 23 w domu. Jak się spóźni, nie ma wejścia. jak zacznie coś bredzić o obroży, to nie zaprzeczaj - skoro ona tak to nazywa, ma do tego prawo. Powiedz, że do obroży w gratisie możesz dorzucić smycz, która będzię sięgała najdalej do przedpokoju :classic_cool: jezu, że też są na świecie takie żywe gówna mieniące się facetami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adaaadasdasdads
WYKORZYSTUJE CIE; jestes ciota a nie facet, zdradzaj ja i nei szanuj, to zobaczysz jak za taoba bedzei szalala, jak cie kocham, anie wyglada na to, glupi ejstes i tyle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak to jest, kiedy żenisz się nie z kobietą, a z ozdobą:) Koledzy ci jej zazdrościli, dlatego się w niej zakochałeś, teraz boisz się, ze kiedy odejdzie, koledzy będą się nabijać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez mam 28 lat i tez nie mam ochoty na dziecko chociaz maz nalega ale to nie znaczy ze go zdradzam po prostu istnieja tez na swiecie takie kobiety ktore nie marza o posiadaniu dziecka wiec nie naciskaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>tez nie mam ochoty na dziecko chociaz maz nalega ale to nie znaczy ze go zdradzam też kurwisz się z kumplami męża i nie wracasz na noc do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez żona
Hmm. Jeśli Cie zdradza to to widać. Czy nie zachowuje się dziwnie. Np -jak ma sie spotkac ze swoim przyjacielem to czy nie stroi się bardziej niz dla Ciebie? - unika zblizeń? - sotykaja sie tylko jak cie nie ma w domu? - czy nie reaguje agresywnie gdy zaczynasz sie dopytywać o to co razem robili pod twoja nieobecność? - czy w ogóle Ci opowiada o czym gadaja, gdzie idzie, z kim i kiedy wróci? Na mego nosa. Moj maz jest moim przyjacielem. Wole gadac z nim niz z przyjaciólką chyba ze chodzi o sprawy pielegnacji siebie i dziecka:D A juz spotkania w domu sam na sam sa podejrzane, na gruncie neutralnym jeszcze mozna to zrozumiec. ja wiem ze obrozy na szyje zakladac nie mozna ale to ze sie martwisz o nia to nie jest kaganiec i masz do tego prawo, tak samo jak masz prawo wiedziec gdzie jest. Powiedz ze nie podoba sie Ci jej zachowanie i zaproponuj ze bedziecie chodzic na imprezy razem bo przeciez jestes jej najblizsza osoba i chyba jej nie przeszkadzasz co?! Obserwuj reakcje. Jesli dalej nie wiesz co zrobic. Albo przyprzyj ja do muru niech sie przyznaje o co chodzi, albo pod twoja nieobecnosc zostaw w domu ukryta kamere. To chamskie ale skoro tak sie wypiera to chyba nie ma nic do ukrycia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×