Mam 27lat za miesiąc przyjdzie na swit dziecko ktore adoptujemy

lauraPP Nie oceniaj ludzi pochopnie bo nie znasz mojej sytuacji. Jeżeli udało ci się zajśc kiedy chciałas to gratuluje.Jesteś szcześciarą.Zazdroszcze.

http://tnij.org/j9qw

przykro mi bardzo musisz wierzyć, ze kiedyś się uda coś może zaskoczy i będzie maleństwo moja szwagierka też kilka lat nie mogła zajść w ciążę w wieku 33 myślałą, że ma raka (dobre sobie, zawsze miała takie wizje), bo strasznie źle się czuła, spać jej sie chciało, słąbła często i wmawiałą sobie najgorsze okresu nie miewałą po 3, 4 miesiące, więc nic ją nie dziwiło a tu nagle CUD - jest już maluszek na świecie

Juz w 6 tc plec znalas ?

Nie znałam płci,porostu w szpitalu kazali mi wybrać płeć dziecka i imię zeby wypisać dokumenty.Takie są procedury. A gdybym chciała to mogłam zrobić badania genetyczne i bym wiedziała jaka był płeć ale porostu ne stać mnie na to.

df

Kaja bedziesz na pewno dobra mama. Wiem ze to troche osobiste ale dlaczego zdecydowaliscie sie na adopcje? Ile bym dala zeby jakas ciezarna zdecydowala sie na adopcje ze wskazaniem... Ja jestem rok od ciebie starsza i staram sie 9 rok o dziecko juz... Nieczytalam watku od poczatku ale to adopcja przez osrodek ? Trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie...

Ja mam dwoje swoich dzieci,a mimo to w zeszlym roku adoptowalismy dwojke rodzenstwa,maluchy mialy wowczas 8 miesiecy i 2 latka :) MOje rodzone cory sa juz starsze 15 i 18 lat.To byla wspolna decyzja calej rodziny i najlepsza jaka w zyciu podjelismy :)

Anulcia nie każdy uznaje in vitro... a adopcja to bardzo dobra rzecz ;) Tylko czy ta prawdziwa mama się nie rozmyśli? Ma 6 tyg na decyzję, więc zobaczy jego pierwszy usmiech, płacz....

Ja tez jestem adoptowana z bratem.....

bellik no właśnie a jeśli matka sie rozmyśli i co wtedy... Wiem że in vitro nie zawsze sie udaje

Witaj autorko! Czy możesz napisać jak się wszystko potoczyło? Już po porodzie i zapewne też po sprawie adopcyjnej. Jak się trzymacie? Pozdrawiam:)