Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość też mama :)

Mamy 1,5 roczniaków przeczytajcie to a padniecie!!!

Polecane posty

Gość no spoko..
a co w tym złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spoko..
kobieta bawi sie z dzieckiem w kosi kosi, kominiarza, maluja, tancza, bawia sie kubeczkami no to normalne chyba co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam syna
nie no normalnie sie bawi z dzieckiem :-) my tez tanczymy, ogladamy ksiazeczki, kuchmacimy razem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfgergergh
to poltoraroczne dziecko juz jest tajie mądre???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adelajjdaa
A możesz napisać co uważasz za bzdury ? Ja też się tak bawię i zajmuję moim synkiem co w tym dziwnego ? włączam go też we wszystko co robię, "pomaga " mi gotowac i sprzątac po swojemu, a jaki jest zadowolony :) A według ciebie w co należy się bawic z maluchem w tym wieku ? zabawy paluszkowe, taniec, czytanie książeczek, słuchanie piosenek, oglądanie obrazków, zabawa w gotowanie, to są według ciebie bzdury ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spoko..
moja siostrzenica jak mała 2 latka to chodziła sama przed blok do piaskownicy sie bawić... nektóre dzieci szybko dorastają. Mówiła zdaniami jak miała roczek a zaczela chodzic jak miala 9 miesiecy. Teraz ma 3 lata i stawia wszystkich po kątach, mała diablica;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adelajjdaa
dodam jeszcze , że mój ma 15 miesięcy, tak dzieci w tym wieku są mądrzejsze niż się wam wydaje, co z tego, że niektóre nie umieją jeszcze dobrze mówic ? Niektóre, bo córka sąsiadów w wieku 1,5 roku mówi już pełnymi zdaniami, a mój szkrab nawet mama nie powie, ale wszystko mi pokazuje i opowiada po swjemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synka 18 miesiecy
A mozesz napisac co cie tak rozsmieszylo, bo moze jakas nierozgarnieta jestem, ale nie rozumiem o czym piszesz...?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasmanka
no ja robie dokładnie to samo jak ta pani i co tu jest do padania , dziecko ma swietna zabawe rozwija sie to jakie masz propozycje autorko chetnie poczytam jesli masz cos do powiedzenia w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja S:::...
rok i juz mowi calymi zdaniami???? to geniusz jakis !!! doluje mnie takie cos bo moj jak narazie tylko mama baba dada i cos po chinsku gada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko ma 16 mcy
i oprocz czytania ksiazeczek tez robi te rzeczy. Przy czytania niestey nie umie sie dluzej skupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spoko..
moja siostra ma chlopaka dzewczynke. Mała zaczeła gadac szybko, na swoich pierwszych urodzinach gadała już może przesadziłam ze całymi zdaniami ale typu: "mama da pic" "chce pusiake(pieluche), chce dudusia(smoczka)-oczywiscie nie chodzi mi tu o piekna polszczyzne, a mały ma 1,5 roku mówi tylko TATA nawet mama ne powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synka 18 miesiecy
Przeczytalam ten artykul dokladnie i zgodze sie z toba, ze jest z deka przerysowany :) Fakt, dobrze jest robic rozne rzeczy z dzieckiem, bawic sie, spiewac, tanczyc, czytac itd., bo dziecko przez to niewatpliwie uczy sie, ale mama-autorka artyklu troche chyba faktycznie przesadzila z wyliczaniem umiejetnosci swojego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spoko..
a mojej znajomej syn nie trzymał dobrze głowy do 8 miesiąca życia mimo ze wszystko było z nim ok. Teraz ma 2 lata i nie mówi nic, ale to przez rodziców bo ze wszystkiego go wyręczają a on tylko kiwa głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adelajjdaa
Nie dziwcie się, ja sama znam takie dzieci, głównie dziewczynki, bo dziewczynki szybciej zaczynają mówic, co w wieku niewiele ponad rok mówią zdaniami, i wierszyki, może nie zawsze gramatycznie i wyraźnie, ale nie ma problemów z ich zrozumieniem. Każde dziecko jest inne. tak jak napisałam powyżej córka sąsiadów 1,5 roku mówi płynnie, trochę jeszcze zniekształca wyrazy a mój synek jeszcze nawet mama nie powiedział za to synek siostry zaczął dośc dobrze mówic w wieku 13 miesięcy a synek koleżanki dopiero jak miał 4 lata to zaczął mówic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aby nie wyszlo na to ze sie chwale swoje corka, to podsumuje tak; jest to baaardzo mozliwe i nie wiem o co Ci autorko topiku chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no spoko..
a moj synek zaczął stabilnie trzymać głowe dopiero jak miał skonczone 4 mesiące... chodzić pewnie zacznie jak bedzie miał 3 lata :D a mówić? ojoj... :P:classic_cool: A to prawda ze chlopcy dojrzewaja wolniej? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synka 18 miesiecy
Ale fakt faktem, ze niektore dzieci mowia szybko. Moj synek zaczyna budowac krotkie dwu- czasem 3 wyrazowe zdania, niegramatyczne, slowa przekreca, ale je jednak laczy mimo, ze jest chlopcem i do tego wychowywanym dwujezycznie, wiec z zalozenia powinien mowic pozniej. Dzis np. kupilam mu nowe kapcie. Maz wpadl na chwilke z pracy do domu, a on podniosl noge i mowi "Papa mamusiu kabaj" (papa to po holendersku tata, kabaj to u niego kapcie) i powiedzial, ze mamucia kupila mu nowe kapcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ani
moja corka ma 18 mcy i ma takie same umiejetnosci jak opisywana dziewczynka- a ciastolina bawi sie od 2 miesiecy. To wszystko zabawa. Rozpoznaje figury geometryczne, duzo mowi- ale uzywa raczej pojedynczych wyrazow i zdan prostych- mama daj misiek itd- Syn mojej siostry rozwijal sie jeszcze szybciej - kwestia temperamentu dziecka i ciekawosci swiata. Nie ma 2 takich samych dzieciakow- kazde idzie swoim rytmem- rodzic moze urozmaicac czas roznymi zajeciami- ale tylko wtedy gdy dziecko jest na nie gotowe- kontynuowac je. Moja corka nie lubi krecic np kólek na podlodze, jej kuzyn robil to od 10 mca zycia- ona ma 18 miesiecy i nie chce tego robic- nie podoba sie jej. A ja przeciez nie wariuje z tego powodu, ze on to robil a ona nie........ROZSADEK < DOBRA ZABAWA i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhahahahhahahah
drzewa pień mnie zabił:D:D o liczeniu do 10 przez 1,5 roczniaka nie wspomne:D a dorysowywanie oczu, uszu itd? litosci,ludzie to 1,5 roczniak a nie 5 latek!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem i bede tu!!!!!
"Ponadto nasz Szkrabik jest miłośnikiem zwierząt. Od babci dostała wielki kolorowy atlas zwierząt i uwielbia go przeglądać. A przynajmniej uwielbiała dopóki nie nauczyła się rozróżniać wszystkie zwierzęta i uznała, że już nie jest tak ciekawy. Teraz my się czujemy niedouczeni jak dziecko umie odróżnić Okapi od Daniela, a Geparda od jakiegoś innego podobnego kota i wie jak wygląda Fenek, czy Ryś. Przyznaję, że mnie to małe stworzenie czasem zadziwia swoją bystrością i tempem wchłaniania informacji. Musze też powiedzieć, że i moja wiedza świata zwierzęcego się podniosła dzięki niej i teraz jak oglądamy atlas to dziecko informuje mnie jakie to zwierzę, a ja co najwyżej mogę uzupełnić o dodatkowe informacje, choć i w tym przypadku ostatnio mnie zagięła, kiedy stwierdziła, że krowa daje mleko, a z mleka jest serek. Chyba " taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:D:D:D:D:D:D:D:D okapi od daniela:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama ani
To jest mozliwe. Jezei matka spedza duzo czasu z dzieckiem , duzo tlumaczy a dziecko chlonie jak gabka-moja corka zna cyferki i literki- sama pokazywala na pilce- co to? i jej mowilam- cyferka 9 i pokaze wszysko- ale nie potrafi jeszcze wymowic tego. Zna tez zwierzeta lesne, dzikie, domowe .....to nic dziwnego. Jezeli dziecko wykazuje zainteresowanie- to jak najbardziej popieram. Tylko niczego na sile dla wlasnych ambicji i by sie chwalic - bo to moze przerodzic sie w chore wspolzawodnictwo w szkole- gdy mamusia mowi jakie jej dziecko jest naj naj- potem, gdy sobie nie bedzie z czyms radzilo moze byc problem ........Kazde dziecko ma swoj rytm- trzeba je wspierac i wspomagac i nie terroryzowac przyswajaniem nowych informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×