Pomocy, seks jak tlen!!!

Witam, mam problem. Mam 20 lat, jestem sam od roku i nie uprawialem już seksu od prawie roku!! Nie mam możliwości ani czasu zabardzo zeby znaleźć jakąs kobiete, która bedzie pasowałą pod moje obecne wymagania. Niechce się wiązać już, a potrzeby mam. Skręca mnie codziennie, czasem mam wrażenie, że szaleju dostane, masturbacja nie pomaga. Intensywny wysiłek fizyczny, treningi nawet mordercze zmniejszają tylko mój popęd, ale nie na tyle zebym nie myslał o tym non stop. Jakies porady? Nie piszcie zebym se "pobzykal" bo to takie łatwe nie jest, niechce być gnojem dla kobiet, wole byc uczciwy w stosunku do nich. I druga sprawa: moze wie ktos jak zakomunikowac kobiecie ze chce sie tylko seksu, w sposób dyskretny i subtelny, nie jestem chamem zeby jak jakis zbok gadac. Jak poznac ze moze tez ma na takie cos ochote?

poszukaj na portalach erotycznych - no nie wiem - erodate - tam chyba mozna poznac kobiety ktore tez oczekuja tylko seksu.. ehhh

.

A to koniecznie muszom być kobiety ? bo ja bym chentnie siem z tobom zabawił :-)

Tak, tylko kobiety. Jestem nietolerancyjny, pedałów nie lubie :P