Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwkrysia

czy oddać do żłobka 5 miesięcznego malca ?

Polecane posty

Gość dsfsfsfs
w zlobkach czemu nie? ale dziecko kmtore umie sie wyrazic czy bylo dobrze traktowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszego syna dalam do zlobk
a jak mial 7mcy, mial nianie wczesneij ale to byla porazka, teraz mam drugiego i rowniez za 2 tyg jak skonczy 5mcy idzie do zlobka, niestety to spory wydatek ale niania to dopiero wydatek :) ja polecam zlobki zwlaszcza prywatne jezeli kogos stac :) do zlobka do ktorego bedzie chodzic synek chodzi teraz 8 dzieci, sa dwie panie, 50mkw przestrzeni tylko dla dzieci, sypialnia, jadalnia, taras, ogrodek zyc nie umierac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwkrysia
Wykorzystam jeszcze urlop czyli jak się wszytko skończy mały będzie miał 6 miesięcy. Rozmawiałam z szefową i powiedziała że albo po urlopie wracam albo żegnaj. Nie mogę sobie pozwolić na utratę pracy i na martwieniem się pod koniec miesiąca czy mi na mleko dla dziecka starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
Phoebe20 a ja pytam jak powuedzmy 8 mies dziecko powie jak bylo? ze sie tego " z polecenia uczepilas jaik pijany płota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
no dobrze ale matka nie ma możliwości jeszcze przez rok z dzieckiem siedzieć. Przesadzasz, jedna zła niania czy TE PSYCHOPATKI W ŻŁOBKU! nie sprawiają że trzeba z nich zrezygnować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
choćby będziesz widziała że dziecko ryczy jak widzi nianię. Analogicznie do tego że jak jest fajna to dzieci się cieszą. A w żłobku taki maluch w otoczeniu obcych osób... jak starszy, tak z 10 miesięcy to tak, ale nie niemowlak 5mies. a TY się uczepiłaś że wszystkie nianie, i 'zwykłe' i w żłobkach to psychopatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwkrysia
Byłam w tym żłobku i naprawdę mają fajne warunki istniej dopiero pół roku jest czyste ciepłe i schludne Panie powiedziały że mogę przyjść na dwie godzinki przez kilka dni ze synkiem zobaczyć jak będzie reagował na to otoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
o psychopatkach w zlobkach nic nie pisalam to gocha dala link o przedszkolu ale faktciarki mi przeszly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
no widzisz. Czy to powód żeby wszystkie źle oceniać? może Ty miałaś jakieś złe doświadczenia ale ja same dobre. A nawiasem swoją nianię sama sobie wybrałam, jak przyszła do dziadka jako do lekarza to jej wskoczyłam na kolana, mając półtora roku, i zaczęlam wrzeszczeć NIANIA! ;D A wracając do tematu. Każda z nas pisze na podstawie własnych doświadczeń. Ja w żłobku nie byłąm, bo rodzeństwo miało złe doświadcznia. Z nianią i mnie i bratanicy, i wielu znajomym się poszczęściło. To jaki mam mieć wniosek i jaką radę dawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
niestety mi sie od wlasnej matki czesto obrywalo za byle co, wlasnie w zamknietych scanch. bylysmy od zawsze same i jeszcze tak mi robila! wiec taki moj punkt widzenia... skoro matka moze to baaa.. tym bardziuej obca baba ktorej niezalezy na tym dzuecku, na jego psychice ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
Bardzo mi przykro że miałaś takie doświadczenia, naprawdę. Ale niestety to tylko dowodzi że wszędzie dziecko może spotkać coś złego. Na co by się autorka nie zdecydowała, będzie się denerwować, przynajmniej na początku. Ja mimo wszystko zostanę przy swojej radzie, żeby ze żłobkiem kilka miesięcy poczekać a narazie zdecydować się na nianię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
Moja mama jest chora psychicznie niestety, brat mojej mamy hccial o mnie walczyc w sadzie ale wiedzial ze rozpeta burze bo moja mama byla na pozor normalna, nie pila nie awanturowala sie wiec jaki sad by przyznal mnie mojemu wojkowi, ehh szkoda gadac... mam dzis 29 lat a dalej z wujkiem mowimy sobie kocham cie, na koniec rozmowy telefonicznej... Mame moja tez przemocno kocham ale mam troche zaburzen , boje sie bardzo o wlasne dzieci, dlatego tak odradzam nanie, bo to tylko i az czlowiek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby iść tokiem rozumowania co niejednej z Was, to matka powinna siedzieć z dzieckiem w domu do minimum 3 roku życia. Opiekunka może lepsza, bo można sprawdzić (ukryta kamera) i ewentualnie skorzystać z polecenia znajomej, ALE niania, to dość duże koszta! Nie wiem ile wy płacicie opiekunce, ale tutaj gdzie mieszkam na nianię stać tylko najbogatszych, bo to koszta rzędu 1.000 (minimum) do 2.000, a autorka napisała, że zarabia najniższą krajową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
corby łądne dziewczynki, czy ich tatusiem jest arab, hindus, cygan? niepowtarzalna uroda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
pytam bo kolezanka ma dziecko z panem z rumuni i bardzo podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa.................
jejku a co to za niby problem półroczne dziecko do żłobka wozić??????????i to co drugi dzień???????przesadzacie............. . . . . jeśli niania to z polecenie i naprawdę godną zaufania i taka co nie będzie oglądać z dzieckiem non top filmów i bajek (tego nigdy nie wiesz chyba że kamerę w domu zamontujesz) ale nauczy czegoś. . . . . to jest sztuka znaleźć taka nianię :) . . . . dlatego ja zdecydowanie wybieram żłobek. . . . miałam doświadczenie i z nianią i o zgrozo z babciami co tylko karmiły słodyczami żeby dziecko było cicho i po kryjomu dawały mleko krowie mimo że dzieci miały alergię . . . . . w żłobku mają stałe godziny jedzenia, spania itp wiem że dziecko ma trzymana odpowiednią dietę. . . . .jest to prywatny żłobek . . . kameralne warunki . . . . ja za dwójkę płace 700 zł z wyżywieniem . . . . i rodzeństwo jest razem na tej samej sali . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corby:O a widzisz cos złego w siedzeniu z dzieckiem do 3 roku zycia? mnie stac na to zeby nie pracowac,maz zarabia tyle ze starcza na wszystko,do tego spokojnie oszczedzamy na wakacje czy inne rzeczy.Dlaczego mam wybierac miedzy zlobkiem,niania itd skoro sama moge zajac sie dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phoebe20
zdajesz sobie sprawę że cygan to określenie pejoratywne? Rom chyba. No fakt, niania kosztuje... ale jeśli tylko ma się możliwość to warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
chyba KAZDY WIE CO MAM NA MYSLI PISZAC CYGAN .. WIEC CHYBA NIE WARTO ROZGRZEBYWAC KAZDEGO SLOWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja oddałam swoją córkę do złobka państwowego , ale jak miała 1 rok i 8 misiecy . Jestem bardzo zadowlona. Na nianię bym sie nie zdecydowała chyba nigdy , nie wiem jestem uprzedzona - za dużo sie nasłuchałam opowiadań ,np. moja bratowa pilnuje dziecka , którego poprzednia opiekunka faszerowala lekami na uspokojenie i to takimi na receptę ! W złobku , zwłaszcza państwowym gdzie jest dużo opiekunek ( u nas 6 ) wydaje mi sie nie mozliwym aby wszystkie pastwiły sie nad dziećmi bezkarnie . Zawsze znalaząłby sie jedna co by pękła i wszystko powiedziała . Ja ze żłobka jestem bardzo zadowolona, córcia nie boi sie chodzić , lubi panie, zawsze wychodzi uśmiechnięta . Uważam że lepiej sie rozwija , bardzo dużo mówi , mozna z nią pogadać . Minusem sa choroby .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam tylko że ta opiekunka była właśnie z "polecenia", po pedagogice , pilnowała dziecka sąsiadów. A to że dziecko jest pod wpływem środków uspokających wyszło szybko , bo była na tyle głupia , że aplikowała je dziecku lekarzy .. mało tego raz wyrzuciła puste opakowanie do kosza ...Co prawda nie dawała dużej ilości , tylko tak żeby dziecko długo spało w dzień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaaa
ja jestem ze Słupska, znajoma oddala swojego 6-miesiecznego synka i poza tym ze od razu zlapal infekcje jest ok, jednak musisz sie liczyc z czestymi zwolnieniami z pracy. Niestety nie wiem do ktorego zlobka chodzi jej synek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro oboje będziecie pracować i babcie tez pracują to jakby nie masz wyjścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwkrysia
Na wszelkie rodzaje infekje jestem przygotowana no niestety trzeba być na to przygotowanym. Szkoda że nie wiesz do którego żłobka koleżanak oddała swego malca. Ja chce miec tylko pewno że małym będą sie dobrze opiekować pod moja nieobecność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajajajajaj
ja pracowalam w zlobku panstwowym i wiecie co wam powiem tam dzieci sie przewija raz dziennie przed odbiorem ,dwa jesli dziecko sie ubrudzi to tez najczesciej jest buzka myta przed odbiorem ja nigdy tam dziecka swojego bym nie poslala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfsfsfs
widzisz krysiu co pani przedszkolanka pisze? :( ale to rodzice odparzonej pupy nie zauwazaja? cos przesadzasz chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa.................
kajasjajajaja no widzisz my tu piszemy o prywatnym, do państwowego też bym nie posłała bo takie krążą opinie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dsfsfsfs---> dziękuję:-) Ojcem dziewczynek jest Polak, ja również Polka. Młodsza jest raczej podobna do mnie, mam ciemną karnację, bardzo ciemne włosy:-D gośka co ma ktośka---> Źle mnie zrozumiałaś, nie widzę w tym nic złego, bo sama siedziałam ze starszą córką w domu, a teraz z młodszą, bo pracuję w domu. Chodziło mi o sytuację, kiedy kobieta chce, albo musi wrócić do pracy, a jest z tego powodu krytykowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona :)
Jeśli nie możesz inaczej....Ja wszystkim mamom maluszków z Warszawy i okolic szczerze polecam żłobek Dolina Elfów ( http://dolinaelfow.pl/) Bogata oferta edukacyjna, zjaęcia plastyczne, język angielski, elementy ćwiczenia ruchu według Weroniki Sherborne to tylko niektóre z atutów żłobka. Wszystkim mamom, które obawiają się zostawiać maluszki pod opieką ( bądź co bądź obcych) polecam ofertę doliny elfów. Jeśli jesteś z innego miasta porównaj ofertę może trafisz na coś podobnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waaarszawiankaaa
Temat powrotu mamy do pracy jest zawsze trudny ale chyba najbardziej dla mamy :P Nasze leki i obawy przerastają nas tak bardzo ze boimy się podjąć na nowo prace. Jeśli chodzi o polecenie koleżanki "ona:)" to też mogę polecić dolinę elfów. Kiedy ja wracałam do pracy właśnie ten żłobek przekonał mnie solidną i profesjonalną opieką nad moim dzieckiem a wszelkie czarne scenariusze snute przez znajomych i rodzinę na szczęście się nie potwierdziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×