przez zimę moja dziewczyna spasła się i wygląda jak prosiak

wstyd się z nią pokazać :o nigdy nie była jakoś specjalnie szczupła ale od kilku miesięcy taki z niej spaślak że mnie aż odrzuca,do tego przestała dbać o siebie i śmierdzi...dzisiaj miałem się z nią spotkać ale przez telefon jej powiedziałem że nie mam czasu. Chyba z nią zerwę bo z takim paszczurem nie będę się zadawał

zerwij

ciekawe pajacu jaki ty piekny jestes..

zastanawiam sie czemu ona z takim cwokiem jest

ja tez jem kupy i śmierdze:(

z ćwokiem? wypraszam sobie,wyglądam wprost doskonale (to jej słowa!) i uważam że nie pasuje do mnie prosiak

mam małego fiutka co mam zrobić:?

to powiedz mi jak wygląda ile ma wzrostu i ile wazy i ile ważyła wcześniej.. i czasem mozesz jej zasugerować ze chciałbyś aby sie dla ciebie starała (wyglądem) ze wolisz ją kiedy wygląda atrakcyjnie a nie zaniedbanie.

ma 170 cm i waży 56 kg i co myślicie???

ma 165 cm wzrostu a waży 70 kg bo mi mówiła :o

to wkońcu ile waży..bo jeżeli te 56kg przy takim wzroście to chuda!!!

ten od 56kg to podszyw

malo to dziewczyn chodzi po ziemi?

ta, najezdzajcie na niego zamiast spojrzec na to z obiektywnej strony. Jesli na tym forum facet narzeka na wage dziewczyny czy w ogole na kobiete to jada po nim. Kobieta ma o siebie dbac, na silownie isc, nie pozwolic sobie na zbyt duze utycie. No chyba ze factowi to nei rpzeszkadza. Wtym przypadku tak. Kobiety to maja czasem ten dziwny sposob myslenia ze jak jzu znajda faceta to nic nie musza robic i in tak bedzie Moj mi tez mowi czasem o moim brzuszku, nei jest jakis duz, nieiwelki i sie nie wsciekam. Ograiczam chleb, ziemniaki i inne, do tego jak tylko dziecko pojdzie do przedszkola ide na silke. Mo dba o siebie a jak czego nie lubie to mowie mu to prosto z mostu. Najbardziej wkurza mnie jak robi sobie wolne od prysznica, to chodze i mu gadam ze smierdzi itd. Nie owijam w bawelne

jeżeli waży 70 to trochę dużo.. o jakieś 5 kg. ale chyba tragicznie nie wygląda. a ile ważyła.

pika pika pika czuuu popieram cię w 100% każdy musi o siebie dbać, a kobiety juz w szczególności . już nie mówię o ekstra makijażu czy ciuchach bo też nie można przesadzać w 2 stronę ,tylko zadbać o wygląd w podstawowy sposób a później do wyglądu dobierać dodatki jak odpowiednia fryzura i ubiór bo nie każdemu pasuje w tym samym!!!! ja juz nie mówię że chce wyglądać atrakcyjnie dla męża ale być atrakcyjna dla siebie i się dobrze czuć w swoim ciele!!

No chłopie siema :p Rzuć ją...Jak tak ma być to niech idzie do diabła :P

pika pika pika czuuu wiesz ja też mam małe dziecko a raczej 2 dzieci starszy niecałe 4 latka a drugi 4 miesiące:-) i nie czekając co czas pokaże już się wzięłam za siebie , jak narazie w domku ćwicząc i racjonalnie się odżywiając ...to podstawy dobrego wyglądu.

dokladnie, kolla. Kobieta musi o siebie dbac. Ja na razie siedze z dzieckiem w domu ale juz nie moge sie doczekac zeby wyjsc z domu. Jakos wtedy mam wiekszy impuls zeby ulozyc sobie wlosy czy makijaz. Makijaz robie lekki, moj maz nie lubi tapety. Czesto nawet nakladam krem z nieiwelka iloscia podkadu (mozna kupic taki krem "koloryzujacy" w sklepie), teraz planuje zakup makijazu mineralnego, podobno kryje i wyglada naturalnie Faceci to wzrokowcy i wybacz, ale jak kobieta ma daleko gdzies jak wyglada, bo juz kogos zlapala i mysli ze nei musi sie starac to potem moze sie niemilo przkonac co i jak. To samo sie tyczy facetow, bo macie tendencje do zalegania na kanapie i tzreba Wam przypominac o podstawowych czynnosciach pielegnacyjnych. Czasem mam wrazenie ze mezczyni musze miec kogos kogos takiego. Najpierw to jest mama, a potem zona. Na poczatku dobrze sie maskuja, ale jak juz sie ozenia to oczekuja tego od zon. Nikt nie jest idealny ale ja mowie mezowi wszystko prosto z mostu i zadne z nas sie nie obraza i nie robi wielkiego halo

pika pika, za to faceci mysla, ze jak juz zdobeda kobiete moga sie przestac starac. przestac mowic kocham, przestaja komplementować, przestaja kupować kwiaty.. zmieniają sie z charakteru nie do poznania.. ale od nas to sie oczekuje, ze zawsze bedziemy wygladac jak tap madl. a w dupie to mam. :o

pika pika pika czuuu mój mąz tez nie lubi tapety i mocno pomalowanych ust jedynie co mu sie podoba to ładnie pomalowane oczy oczywiście nie na pół twarzy:-) tez tylko maluje sie na wyjścia z domu a tak tylko kremy i błyszczyk.

buuuuubel jak choj to niestety trafiłaś źle, facet tez ma sie strać.

Moze wygladasz ladnie ale w glowie masz same gowna