Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama Aleksa

Maluszkowe skoki rozwojowe :)

Polecane posty

Gość Mama Aleksa

Witam. Chciałam się dowiedzieć coś o skokach rozwojowych wśród Maleństw :) Mój 5 dni temu skończył miesiąc i ma chyba właśnie taki skok rozwojowy. Nie jestem pewna, bo urodził się miesiąc za wcześnie, ale - strasznie marudzi, ma kolki, ale gdy dotykam podczas jego płaczu na brzuszek, to nie jest twardy. Od mniej więcej 3 dni jest taki płacz po prostu bez powodu. Dzisiaj bardzo ciężko było mu zasnąć. Je normalnie, tak jak zawsze, ale strasznie się denerwuje podczas jedzenia. Ogółem wielki szum bez niczego. No i właśnie zastanawiamy się z mężem czy to skok rozwojowy, czy może coś go boli? Bardzo dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linda ewanggg
ja to przechodzilam tydzien temu rowno w 8 tygodniu....jak zawsze spala pieknie po 3, 4 godziny to miala problemy z zasypianiem, marudzila non stop, plakala bez powodu.Trwalo to tydzien.... dzis snow ladnie spi i zasypia sama w lozeczku.... :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linda ewanggg
Mamo Aleksa- na poczatku myslalam, ze cos ja boli( kolek z reguly nigdy nie miala) mierzylam kilka razy dziennie temperature myslac ze moze jakas infekcja jej sie zaczyna, nawet u pediatry z tym bylam:D a to sie okazaloze skok rozwojowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Aleksa
To myślicie, że mały ma taki właśnie skok rozwojowy? Mimo iż urodził się miesiąc za wcześnie ? Dzisiaj na razie w miarę spokój :P Zobaczymy jak będzie dalej, te marudne dni trwały już 4 doby, więc może już koniec? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . ale my nie jestesmy wyroczni
moj tez wczesniak wlasnie:) mial te skoki..... kafe to nie wyrocznia kazde dziecko jest inne i nikt ci przez neta nie powie czy to skoki czy nie. Sparwdz temperature dziecka czy przypadkiem nie ma goraczki lub stanu podgoraczkowego. Przeanalizuj czy przez ten czas dziecko nie mialo zbyt wielu bodzcow(odwiedziny innych osob), halas, itp. To denerwowanie podczas jedzenia- ma klopoty z brzuszkiem ???? podkurcza nozki moze to zatwardzenia , kolki???.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daisy345
a ty powyzej to czytac nie umiesz!!!!!!!!!! wlasnie jej ktos doradzil, ze najpierw trzeba wykluczyc inne rzeczy typu goraczka, infekcje, kolki itp potem mozna mowic o skokach . Akurat u mojej corki to byly skoki.... pediatra mojego dziecka jest ordynatorem odzialu dzieciecego , pediatra,neonatolog, nefrolog i potwierdzil ze istenieje cos takiego jak skoki rozwojowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!dziwne to ze twoja pani doktor o tym nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka jest cudem
Skoki rozwojowe-owszem są ale nie wiążą się one z jakimś wcześniejszym niepokojem dziecka. A Tobie polecam relanium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Aleksa
Nie denerwujcie się tu hehe :P Sprawdzić temperaturkę, hmm ale tylko takim termometrem do pupki, czy można takim na czółko? Ja też wierzę w skoki rozwojowe, bo skoro dziecko z natury jest spokojne, nie miało wielu bodźców ani słuchowych, ani wzrokowych, spało wcześniej spokojnie etc. to chyba coś musi być, że przez 4 dni jest niespokojne, rozdrażnione i źle sypia. Tak, ma problemy z brzuszkiem, koleczki :( Zaparcia przesżły odkąd jest na Bebilon Comfort - dostał uczulenia i dostaliśmy Bebilon Pepti, ale po skończeniu Comfortu mamy na niego przejść. Zastanawiam się czy dokupić Delicol, może on mu też pomoże, bo biedaczek, w nocy jakoś jakoś, ale w dzień i przy jedzeniu to jest masakra. Przez te kolki (skurcze) które jakoś naciskają mu na żołądek, jest w stanie zwrócić całe jedzonko jakie zje.. Już wszystkiego próbowałam, Bobotic, Infacol, Espumisan, masowanie, jedyne czopki Vibiurcol pomogły, ale teraz jak w nocy już nie buszuje to w dzień jemu nie podaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, ja mam synka 4miesięcznego i zauważyłam, że duzy wpływ na jego zachowanie ma HALNY. Tak tak, wiatr. wieje od początku tygodnia i co? Wcześniej pięknie spał a tu nagle od kiedy zaczęło wiać to zaczął mi się w nocy budzić a w dzień marudzić i płakac bez powodu. Czytałam kilka rzeczy na ten temat i to rzeczywiście moż emiec wpływ. Dziecko mojej sąsiadki notorycznie nie przesypiało każdej nocy, podczas której była pełnia księżyca. Może sie wydawać bzdurne, ale same się przekonacie. Ja też na pocątku wariowałam, nie wiedziam co się dzieje, a teraz juz połączyłam fakty i jestem pewna, że jak pogoda się zmieni to nasze dzieciaczki znów będą spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×