tabletka w przełyku

Prosze o radę, otóż wczoraj połykałam tabletkę i na chwile staneła mi w przełyku ale zaraz ją popiłam i poszła. Od tego momentu mam odczucie, że ona ciągle stoi mi w gardle, Uspokujcie mnie, że jej tam nie ma, że tylko podrażniła mnie, bo miała ostre krawedzie, no przecież to jest niemożliwe...

na pewno nie stoi bo sie rozpuściła,ja tez nie raz tak mam i panikuje gdyby ci utkwiła to na pewno juz bys sie udusiła:)

"na pewno juz bys sie udusiła" odcięcie dopływu powietrza do żołądka grozi uduszeniem? do autorki - nie ma tabletki, tylko ból został - inaczej wlewana woda by się górą wylewała :P

tak to do lekarza a on da Ci skierowanie na prześwietlenie bo mogła wpaść nie tam gdzie trzeba :).

gdzie mogła wpaść "tam gdzie nie trzeba"? czy jest to fizycznie możliwe?

do płuc?

ok, ale czy wtedy bedzie odczuwalna w przełyku?

wpadła ci do kołocowej dziurki

nie masz jej w przełyku raczej, bo byś się już raczej udusiła, może to tylko podrażnienie, ale do lekarza przejść się można :)

"nie masz jej w przełyku raczej, bo byś się już raczej udusiła" LITOŚCI, nie piszcie takich bzdur - od kiedy żołądek służy do oddychania? chyba u karpia przełyk -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Prze%C5%82yk

Moja Oma godała że coś mi wpadło do kołocowej dziurki