Cała prawda o facetach

Choćby nie wiem jak kobieta byla atrakcyjna to i tak każdy facet z normalnymi potrzebami w koncu będzie ją zdradzal lub przynajmniej myslal o innych kobietach. Niestety ,ale kazdy facet skrycie marzy o tym ,że będzie miał swój maly ,,harem" . czyli pare kobiet naraz.. Jeśli facet jest przebojowy ,lubi seks i podobają mu sie kobiety to jest to niemożliwe żeby inna go nie pociągała tylko ,,ta jedyna" Może na początku związku jest ta ,,chemia" ,że innych poza nią nie widzi, ale w koncu ta chemia przemija i ta stała kobieta zaczyna być w jego oczach mniej atrakcyjna. tzn seks z nia uprawia ,ale myśli o czymś nowym , niepoznanym Nietety pracowałam jako hostessa pare lat i się naoglądałam , poza tym miałam paru facetów i co prawda ich nie złapalam na zdradzie ,ale jakoś im nie ufałam..Miałam też doczynienia z róznymi żonatymi facetami co podobno bardzo kochają swoje żony ,a mnie mówili takie teksty jakie żonaty facet nie powinien..tylko teksty bo do łozka z żonatym nie poszłam.. Tylko facet co za bardzo nie ma potrzeb seksualnych ,albo bardzo zakompleksiony nigdy nie pomysli o innej choć i tak różnie z tym bywa.. cala prawda o waszych facetach..

w sumie nie ma po co pisać ksiązki bo to każdy wie tak naprawde tylko niektóre kobiety same siebie oszukują..

o kurva jakie to odkrywcze a jak na to wpadlas ?:D

Ameryki nie odkryłaś :)

to, że obracałaś się wśród frajerów, nie umniejsza wcale mężczyznom ... i "prawda" obalona...:)

a kobiety nie zdradzaja? swiete sa? tak samo mysla o kims innym

40 lat analiz, wytężania umysłu i oto efekty

revolver- obracałam się wśród różnych facetów tych ,,porządnych " i wykształconych mężów też niestety co swoje żony pozornie bardzo szanuja.. Nawet koledzy mojego taty .. mają takie żarty jak nie powinni. koledzy mojego faceta tak samo ,a każdy nich studiuje i ma dziewczyne

Matrix... - nie s święte i też zdradzamy facetów. ale jednak faceci uwazam mają większą skłonność do zdrady

nie ma co... tak samo jak laska tak i facet mysla o innych... albo facet daje sie na boku i rzuca na wrzystko co sie rucha albo baba sie puszcza na lewo i prawo kiedy facet potulnie czeka na nia w domu.. ludzie sa rozni... nie ma co wszystkich jedna miara mierzyc a prawda jest taka ze nie wszyscy maja takie priorytety zeby latac za innymi

wszystko*

revolver- obracałam się wśród różnych facetów tych ,,porządnych " i wykształconych mężów też niestety co swoje żony pozornie bardzo szanuja.. Nawet koledzy mojego taty .. mają takie żarty jak nie powinni. koledzy mojego faceta tak samo ,a każdy nich studiuje i ma dziewczyne tzw."porządni i wykształceni" gogusie są zazwyczaj przeciwieństwem mężczyzn,...więc to zły przykład...

No nie wiem .. za dużo się naoglądałam naprawde ..

i co teraz zamierzasz?

revolver - ja mówię o ,,porządnych i wykształconych" a co dopiero tacy co pracuja np na budowie ,albo taksówkami czy cieżarowką jeżdzą? albo tacy co są chamscy do swoich partnerek i nie traktują je jak powinni? to już wogóle szkoda gadać ..

Matrix... - Nic poprostu ja do facetów zaufania nie mam. Myślę ,że tacy co są caly czas wierni tej jedynej i nawet nie myślą o innych to bardzo rzadkie wyjątki

revolver - ja mówię o ,,porządnych i wykształconych" a co dopiero tacy co pracuja np na budowie ,albo taksówkami czy cieżarowką jeżdzą? albo tacy co są chamscy do swoich partnerek i nie traktują je jak powinni? to już wogóle szkoda gadać .. ,porządni i wykształceni " traktują je tak samo, tylko w bardziej subtelny sposób walą je po rogach....więc to , jakie ktoś ma wykształcenie nie gra roli....można powiedzieć że wykształcenie ma się nijak do problemu ...

Lilly Evangeline* zakrywaj buzię jak ziewasz , bo nieładnie...:P

jak ja uwielbiam te doprowadzone do granic absurdu generalizacje na kafetełe :P

"na kafetełe " ...łe moda z dzialu ogolnego mamełe ,kafetełe ,dupełe takie infantylne ,ze az pierdolniete jakis jeden debil wymyslil badz 'przejezyczyl' sie palcami na klawiaturze i cale stado baranow powtarza to od x czasu modełe kurwa mac:o

To odróżnia facetów od kobiet że my to wiemy jak wybieramy sobie kogoś to taką żeby nas nie zdradzała ,a wy z maniakalnym uporem chcecie mieć super seksy faceta ,przebojowego i takiego naj naj żeby sie popisać przed koleżankami jakiego to boy'a macie ,a potem wielkie zdziwienie że was taki wykiwał. Spokojnymi natomiast gardzicie bo zakładacie z góry że są nudni. Nie przyjdzie wam do głowy że spokojny facet może potrzebuje więcej intymności ,własny kącik żeby się otworzyć i we własnym M też będzie szalony .nieee....jak facet się nie wydurnia w towarzystwie ,nie kozaczy, nie stroszy piórek to jest NUDNY...dopiero z wiekiem niektóre z was otwierają oczy i jak juz sie wyszalała taka jedna z drugą to szukają spokojnego....tylko że sama się seksiła juz z 5ioma czy 10. W dodatku mam wrażenie że was po prostu trzeba jebać i robić w chuja bo jak facet jest wierny to jest nienormalny i zakompleksiony.

dobrze, że nie jadłam :D:D:D teraz pokazałam całą szczękę :D:D:D

jak ktos przed 30 nie stracil cnoty tzn ze jest zakomplesiony i ma cos z garem nie uprawiac seksu to jak nie zaspokajac glodu ... i nie dorabiaj sobie ideologii ze seks to tylko z "milosci" itp :o

dobrze, że nie jadłam teraz pokazałam całą szczękę jakaś taka bezzębna jest....przynajmniej z przodu ...:P

tez bylam z facetem takim gwiazdorem ze tak powiem laski sie do niego czepialy ... nie slyszlalam zeby zdradzil mnie cielesnie ale w chuja mnie robil bo latal gdzies po imprezach itp a mowil ze w domu siedzi, wiem ze mnial duzo propozycji seksu ;/ a teraz jestem z facetem zupelnie innym.. przecietnym z wygladu.. zaden gwiazdor o tak powiem, a ja (nie to ze sie chwale) ale ogladaja sie za mna faceci, i moja ciotka mowi ze jest za brzydki dla mnie i to mnie bardzo wkurza, kobieta jest ozdoba zwiazku.. po co mi jkies playboy ktory bedzie latal za innymi, a on nie robi nic podejrzanego moge korzystac z jego komorki, kompa, nie robi z siebie zadnego ckwaniaka..

sadzac po tym co napisales nalezysz do tej drugiej grupy osob ktora opisalej czyli spokojnych nezczyzn i wybierasz kobiety : ktore cie nie zdradza to znaczy jakie? Zakompleksione , szare myszy inaczej mowiac paszury?

zapomniałam zainstalować sztucznej szczęki:O

ja uwzazm ze facet to naprawde wrazliwa istota..;p faceta to trzeba podbudpwywac, sprawiac zeby czul sie jak prawdziwy mezczyzna, zaspokajac go.. czesto kobiety traktuja swoich facetow tak ze oni czuja sie jak mameje takie i ida do innej ktora sprawi ze poczuje sie jak taki prawdziwy facet z jajami, mysle ze tego czesto gesto facetom brakuje, trzeba im mowic jacy sa wspaniali, cudowni, jacy mescy, jak bedziecie trektowac faceta jak cieple kluchy to on sie tak czuje i potem rzeczywiscie szuka innej;

"ktore cie nie zdradza to znaczy jakie? Zakompleksione , szare myszy inaczej mowiac paszury?" nie do końca to tak jest zaraz tłumacze ;] Zazwyczaj jest tak ,że w związkach żeby był udany to facet musi dominować psychicznie nad kobietą. Więc wystarczy że facet wybiera sobie kobietę która mu się podporządkuje ,która uzna go za atrakcyjnego oraz będzie miała świadomość że "lepszego nie dostanie" Więc ja oceniam świadomie siebie i nie porywam się z motyką na słońce. Wiem u jakich kobiet mam szansę i dla których będę atrakcyjny ,a dla których mogę robić za przydupasa bo mam za mało; kasy , urody , no po prostu za mało jej oferuję. oczywiście jeżeli facet sam jest słaby to dla niego odpowiednia będzie tylko taki paszczur.