Mój sposób na OSZCZĘDZANIE

Do niedawana każdą wypłatę wydawałam co do grosza, żyłam z miesiąca na miesiąc. Dziś? Wypłata ta sama ale: -otwarłam sobie konto oszczednościowe i przelewam tam w miesiac miesiac 10 procent wypłaty ( stałe zlecenie w dniu wylaty abym nie widziała tej kasy) -kupiłam sobie 2 skarbonki;jedna przeznaczona na wakacje druga na przyjemności. Wrzucam do nich praktycznie codziennie monety powyżej od 1 zł w zwyż i każdą dodatkową kasę która mi się trafi ( np ktora dostałam od babci, z urodzin, z premi itd itd) Tak wiec Na dzien dzisiejszy mam konto i stale wplacam na nie okrągłą sumkę + 2 skarbonki ktore mają w sobie coraz wiecej kaski:) A co najelepsze??w gole nie widzę róznicy miedzy zyciem przed oszczedzaniem a teraz. Wcale nie jest tak ze odmawiam sobie wszytskiego. Nie odczuwam tego ze zyje mi sie teraz gorzej.

dobry pomysl ze skarbonkami

Dobry pomysł z tym oszczędzaniem. Choć można powiedzieć też inaczej- Ty nie oszczędzaj ty zarabiaj :) http://ujek-dobra-rada.blogspot.com/2011/02/zoto-i-srebro.html

Ja miałam już kilka skarbonek, ale żadna długo ze mną nie pobyła a jeżeli już to pełniła tylko i wyłącznie funkcję dekoracyjną. Niestety nigdy nie jestem w stanie odłożyć w ten sposób pieniędzy. Jak już jakieś uzbieram to od razu i tak je wydam więc ogólnie nie ma to większego sensu. Lepszym sposobem oszczędności jak dla mnie, jest wpłacanie pieniędzy na konto bankowe.

Wiesz co? Skoro nie masz problemu z wydaniem pieniędzy na drogie bibeloty typu skarbonka, to znaczy że wcale skarbonka jako taka nie była ci potrzebna. Po prostu masz pieniądze i wcale nie musisz w ten sposób oszczedzać.

a ja oszczędzam - zarabiając na www.pogrosiku.eu, trochę to ryzykowne, ale podoba mi się, zarobiłam na sprzedaży 560,00, zainwestowałam 157,00, no to jestem 400,00 do przodu na razie.

werfwefwe skarbonka kosztuje 5 zeta...wow wielki mi to wydatek:D A wiesz czemu wolę kupic sobie skarbonkę???bo gdy wrzucałam pieniadze do słoiczka to gdy potrzebowałam to z niegio wybierałam. Skarbonka nie ejst otwierana, zeby z niej wybrac pieniadze trzeba bedzie ją zniszczyć...a to w jakis sposob dodatkowa motyuwacja aby nie ruszać tej kasy...

truskawkowapolewa ja na koncie co miesiac odkładam 100 zł ( stałe zlecenie) ale tych pieniędzy nie ruszam chociazby nie wiem co się działo. Dlatego pomysł ze skaronkami które slużą mi do teo zeby uzbierać na wakacje i swoje rpzyjemności...

"kupiłam sobie 2 skarbonki;jedna przeznaczona na wakacje druga na przyjemności. Wrzucam do nich praktycznie codziennie monety powyżej od 1 zł w zwyż" JAKBYM JA TAK ROBILA NIE MIALABYM CO JESC

czemu??? sprobuj cos odkladac . Tak naprawde nie zdajemy sobie sprawy ze mozna co miesiac odkładać pieniądze. Mi tez sie tak wydawało, a teraz???

znam osobe ktora oprózniała codziennie portfel z groszówek - 50 groszy....po wypełnieniu skaronki okazało się ze uzbierało się tam prawie 400 zł...

Dlatego, ze mam na przyklad 20zl na 3 dni. Jednego pojde i kupie np. mleko. Wydadza mi reszte w monetach powyzej 1zl - np. w 5-zlotowkach. I co, nastepne 3 dni zeby w sciane? To jest dobre dla osob ktore maja sporo pieniedzy na jedzenie. Ile pieniazkow zostaje Ci po oplaceniu rachunkow, telefonu, ew. sieciowki? Bo mi 350zl

jestes grafikiem i tak malo zarabiasz??? nie no to w takim rpzypadku to faktycznie nie jest mozliwe oszczedzanie. Ale jesli ktos zarabia te 1500 zł to spokojnie zawsze coś może odłozyć

Ja odkladam 50zl miesiecznie, ale czasem jak sie cos zepsuje musze to ruszyc. W zeszlym miesiacu wydalam to na lekarza i jeszcze dodatkowe 100zl. Za to jak mam jakas fuche gratis, albo sprzedam cos na Allegro, odkladam te kaske.

Zarabiam troche wiecej, mam umowe zlecenie. Niestety z praca jest tragicznie. Mam tez kredyt.

no widzisz jednak się da:) i o to mi wlasnie w tym topiku chodzi ze czlowiek potrafi rozchulac całą wypłatę i wydaje mu się ze nie stac go na oszczędzanie ale wystarczy sprobować i wtedy nagle okazuje się ze jest to możliwe. Ja jak pisze tez nigdy nie oszczedzałam a teraz???a wypłata ciagle ta sama:)

Chyba ze mialas na mysli pieniazki PONIZEJ zlotowki? To jest realne. A tak na marginesie, moja kolezanka jest osoba ktora na studiach brala udzial w zagranicznych wystawach, fotografem, grafikiem i rzezbiarka i zarabia minimum krajowe. A jest 100x lepsza ode mnie. Wazne jest szczescie, znajomosci...

wiesz co ja sobie postanowilam ze do skaronki trafiaja monety od 1 zł w zwyż....ale tak jak mowie znam osobe co wrzycała do skaronki same grosiki do 50 groszy i uzbierało sie tam 400 zł. Ogolnie fajna sprawa ze skarbonką:) co do pracy tak jak piszesz wszytsko kwestia szczescia i znajomosci ale trzeba szukac czegoś lepszego....Wazne jednak ze wogole masz na dzien dzisiejszy prace, bo wiele osob nie ma...

O, wiem. Sama sie ciezko naszukalam i choc zarabiam mniej niz w poprzedniej , wielu uwaza mnie za szczesciare. Ale co tam. Znajomy odszedl z roboty, bo mu nie chcieli dac podwyzki do 10 000

mi wlasnie odpisali, ze mnie nie chca do pracy. Wczoraj zanioslam CV, kwalifikacje mam wydaje mi sie takie jak szukali. Moze problemem bylo to, ze mialabym blisko do pracy i byloby za dobrze? A wiem, ze tam szukaja osoby tylko sklada sie przez net. JA zanioslam papiery osobiscie.

Ciesz sie ze odpisali, zazwyczaj nie odpisuja ;)

wy sobie odmawiacie, np wypadu do kina na basen czy np jedzenia na miescie?

moze odpisali specjalnie...zreszta pewnie jakbym zlozyla elektronicznie efekt bylby ten sam... a moze zlozyc jeszcze elektronicznie? Tylko pewnie bedzie tosamo...

Mozesz napisaz ze bardzo Ci zalezalo na pracy w tej firmie i czy mozesz prosic o napisanie co Cie zdyskwalifikowalo zeby tych bledow nie popelnic na przyszlosc

no tak, to jest zakladanie dobrej woli tego kto odpisal.

a co ty myslisz napisza jej ze byl ktos lepszy i beda zyczyc powodzenia

Czasem doceniaja ze ktos sie nie poddaje ;-)

no czasem tak;) a czasem za to opiernicza przyszla przel...:o mialam tak raz powstrzymalam sie, zeby babienie nawsadzac, bo telefonowalam na swoj koszt

Z każdej wypłaty najlepiej odłożyć jakąś określoną sumę i z tego się coś uzbiera przez rok czy przez dłuższy okres czasu http://ujek-dobra-rada.blogspot.com/2011/02/pierscionki-czarne-cyrkonie.html

Moim sposobem, aby zaoszczędzić jest szukanie i kupowanie w promocyjnych cenach. Jak każda kobieta kocham biżuterię i często kupuję w sklepie "Niebieski-koralik",ponieważ biżuteria jest tam tak ładna jak Pandora,ale tańsza. Dodatkowo aktualnie są trzy promocje Walentynkowe,aż ciężko się oprzeć . Dla fanek Charms'ów są zawieszki z serduszkiem do 49 złotych taniej, dla zwolenniczek koralików z cyrkoniami przysługuje rabat 20%, a kupując zestaw (bransoletka + koraliki) płaci się do 132 złotych taniej. Biżuteria jest włoskiej marki Biagi i jest cała ze srebra o próbie 925, ceny są naprawdę godne oszczędzania.