Któras z Was miała problemy z oddychaniem w ost dniach ciazy??

jestem w 40 tygodniu i od kilku dni mam momenty, ze bardzo ciezko mi sie oddycha. Ledwo wypuszcze powietrze, które nabrałam a juz mi brakuje nastepnego. DZis sie to nasiliło, musze baardzo ciezko oddychac zeby normalnie funkcjonowac.

Może ucisk na przeponę??? ja miałam podobnie.

sama nie wiem, maz panikuje ze sie wkoncu rano nieobudze bo tak cięzko oddycham, on to nawet nazywa sapaniem. Ale mija..jednak to jest bardoz meczace

Witam Cie ja tak miałam od 32 tygodnia ciąży i dwie doby okazało się , że mój syn ma wadę serca więc stąd te duszności. Ale mam nadzieję , że u Ciebie będzie wszystko w porządku tak , że nie denerwuj się;););) Życzę miłego porodu ;)

Ogólnie czuje niepokój i jestem okropnie zestresowana, ale nie wiem czym i teraz jeszcze te dusznosci..moze porod sie zbliza:)

w takiej sytuacji kulę się panicznie w narożniku przedpokoju po czym popiskując wrzaskliwie wycofuję się z mieszkania przy okazji filuternie merdając moim kosmatym ogonkiem i spryskując sąsiadów za pomocą gruczołów krokowych

ja też tak miałam myślę, że to normalne ;p szczęśliwego rozwiązania i lekkiego porodu :)

za to pierdzę okrutnie. dzisiaj przy obiedzie tak się spierdziałam, że najbliższa rodzina opuściła mieszkanie, a cała reszta salwowała się skokiem z balkonu :(

podszywie twoje teksty mowia tylko o twojej inteligencji a nie mojej ;) Sadzicie ze moge sie spodziewac porodu>??

raczej nie. sądzę, że szybciej biegunki skoro puszczasz takie bąki

chyba nie ciezko zauwazyc ze to podszyw a nie ja napisał

najgorsze jest to, że to są bardzo głośne bąki :(

żebyś nie dostała tylko biegunki. skoro tak głośno pierdzisz to nie jest dobrze

moja sąsiadka chciała puścić bąka, spięła się mocno, pocisnęła i zaczął się u nie poród

takie prukanie w 40 tyg. nie wróży nic dobrego :(

Fafinette a nawet jeśli występuje biegunka to jest objaw również przepowiadający poród. ewasolipiwko : nie przejmuj się tymi podszywami bo nie ma czy widać się niektórym nudzi.

ale jak tak pocisnę na sedesie to maleństwo wyskoczy i mocno puknie się w głowę o muszlę. i wtedy?

W tym momecie dziecko zajmuje juz tyle miejsca tam w srodku , ze absolutnie wszystkie organy sa scisniete , jak sardyny w oleju, wiec mozesz miec te problemy , dla pewnosci idz to sprawdzic do lekarza!!! Ja raz nie moglam wrocic, od lekarza, tak mi powietrza zabraklo, mialam wrazenie , ze kroku na przod nie zrobie!!!!

nie ma obawy. też tak pierdziałam. szczególnie po zjedzeniu śliwek