Głupie pytanie - fotel ginekologiczny - zgłupiałam

Jak siadacie na nim? Tzn jak układacie nogi? To głupie pytanie, wiem, ale załapałam ćwieka bo ja zawsze te podpórki miałam pod kolanami jakby i nogi mi swobodnie lezaly, a juz ktorys raz widze na zdjeciach przy artykułach o ginekologu ze dziewczyny na tych podpornikach opieraja stopy jak to sie w koncu "używa"?

Podrórki bierzesz pod kolana i swobodnie kładziesz stopy w takie oczka za podpórkami.

nie widzialam tych oczek nigdy u tego gina co bylam chyba nie bylo czegos takiego, stopy mialam w powietrzu :P ale tak teraz pomyslalam ze to idiotyczne by bylo zeby stopy klasc na te podporki a kolana w gorze, utrudnialoby to badanie bo nogi nie bylyby "unieruchomuione"

www.pierwsza-wizyta.za.pl - polecam

ja raz mialam gabinet z podporkami pod kolanami i ylo to choelrnie niewygodne, a ostatni podproki na same piety i bylo wygoda[ jesli mozna nazwac wygoda oddawanie sie badaniu :O ]

zależy od fotela. Mój gin ma ten, z podpórką na stopy i jak byłam pierwszy raz, nie bardzo wiedziałam jak usiąść ;). Mnie tam nie robi różnicy, bo i tak i tak nogi mi się trzęsą ...