Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

laleczka82

zaproponowal zebym sie do niego wprowadzila...

Polecane posty

hej jestem z nim 5 miesiecy zwiazek na odleglosc..a on dzsiaj zaproponowal zebym wprowadzila sie do niego , ze chce byc ze mna i ze bylo by mu milo jakym na niego czekala jak on bedzie wracal do domu nie wiem co robic czy to nei za wczesnie?? kurcze chyba mu zalezy namnie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrrrr
bzykasz się z nim 5 miesięcy i nie wiesz czy ci na nim zależy ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Nie badz glupia! Facet chce miec obiadki podane pod nos, uprane i posprzatane mieszkanie. No i kobiete do lozka. Znacie sie krotko. I niewiele o sobie wiecie. Nie warto od razu razem mieszkac, bo facet przestanie sie starac, bo bedzie mial wszystko czego chce pod reka. BEZ SENSU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tez wlasnie mysle mysle ze to za wczesnie na takie deklaracje i jeszcze troche warto poczekac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plemniki moga żyć
ja uważam, że im wcześniej tym lepiej! jak się razem mieszka, to szybciej "widac" czy si eludzie dogadają... pred chwilą czytałam tu topic o parze, która się "żre" odkąd razem mieszka... lepiej wiedziec wcześniej, że nie warto komuś czasu poświęcać.... choć oczywiście życzę ci aby się okazało, że wasz związek będzie jeszcze lepszy, pełniejszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde nie mam komu sie wyzalic i pogadac o tym:( teraz mam metlik w glowie zaskoczyl mnie no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaddarka
Znacie sie krotko i to w dodatku na odleglosc. Wspolne zamieszkanie to powazna sprawa. To zwiazek. A jak mozna stworzyc zwiazek niewiele o sobie wiedzac? Po 5 miesiacach prosi o zamieszkanie. Po nastepnych 5-ciu wyrzuci cie z domu. Warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efdefde
a może pomieszkuj u niego w weekend, on w tygodniu np. 2 wieczory u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laleczka 82 ... i tak się wprowadzisz. Na cóż twoje tu pytania? Uderzy cie, przebaczysz. Nie posprząta, to dlatego, bo ty to zrobisz lepiej. Nie ugotuje, bo ma cały dzień wolny i nie chce go marnować. Jest głupi... Nie bądź sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mortifer e no bez przesady... nie wprowadze sie teraz mysle nad tym caly dzien to jest za wczesnie .. moze faktycznie pare dni pomieszkam on u mnie zobaczymy jak to bedzie za szybko sie to dzieje a ja niechce zeby sie schrzanilo wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htgfreds
stanowczo za wcześnie....nie bądź głupia. Jak mu zależy to poczeka. Nie rób tego....nie chce mu się jezdzić do Ciebie i dlatego chce mieć Cię blisko u siebie. Nie poznałaś Go dobrze przez 5 mcy. Nie rób tego dobra rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe, a ja właśnie na innym
temacie zapytałam o to samo co Autorka.... I wiecie, co mi napisała pewna osoba? że odległość i czas nie mają znaczenia.... OK, ja rozumiem, że wspólne mieszkanie z osobą z daleka to zmiana klimatów: pracy, znajomych, ale... kto ni eryzykuje, ten nie wygrywa. Podsumuj, Autorko, co zyskasz, co stracisz. P.S. A w weekend przeczytałam w jednym z babskich pism - nie wprowadzaj się do faceta, dopóki Ci się nie oświadczy, bo inaczej... nie będzie mu do tego śpieszno. Każdy kowalem własnego losu. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za podpowiedzi tez tak mysle ze to za wczesnie...poczekam z tym jeszcze troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała misia:)
laleczk82-nie podejmuj pochopnie decyzji....lepiej poczekac jeszcze troche niz pozniej czegos zalowac...napewno jesli cie kocha zrozumie ciebie i twoja decyzje jaka podejmesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babskie pisma?? przewaznie pisza jak wypiescic mezczyzne hehe lec na koniec miasta po truskawki niewiadomo skad, ugotuj mu obiad z 4 dan a bedzie Twoj nie sugerujcie sie tym co pisza gazety ja na poczatek proponuje pomieszkiwanie w weekendy i wolny czas zeby zobaczyc jak dzialacie na siebie przez dluzszy czas i czy dacie rade razem z domowymi obowiazkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamieszkałam z facetem właśnie po 5 miesiącach znajomości. Nie było innego wyjścia bo dzielić Nas miało 2 tys. km :] Mieszkamy razem 4 miesiące... myślę,że przez rok spotykania sporadycznego nie poznalibyśmy się tak, jak znamy się teraz.... Też się obawiałam,że za szybko, że zaczniemy się bawić w dom ble ble ble... Nie żałuję :] Nam się akurat udało (ale tym tekstem o tym,ze facet nie pomyśli o oświdczynach, gdy już zamieszkamy razem to trochę się przestraszyłam:D Powiedziałam mu właśnie o tym, na co odpowiedział:"Rada z pism męskich....nie czytaj bzdur w pismach kobiecych;) No ale....rzeczywiście coś w tym jest!" ..dostał ścierą po plecach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×