moje zycie chyba juz nigdy sie nie odmieni

mam 23lata od 6lat choruje na depresje,2proby samobojcze na szczescie mnie uratowali lekarze mimo,ze jestem nieszczesliwa...przyciagam dziwnych facetow,nie zaradnych w zwiazku to ja musze byc głowa bo na takich trafiam:( teraz juz boje sie byc z kimkolwiek ale boje sie zas samotnosci:( pracuje za 600zloty w markecie i gdyby nie rodzice to nie wiem jakby to bylo...boje sie o moja przyszlosc,chodze na terapie i mam inne juz myslenie ale ten pech w zyciu pod kazdym wzgledem....:(

Nie ma czegoś takiego jak pech, chociaż nieraz tak się moze wydawać. Więcej optymizmu i wiary w lepsze jutro. Pozytywne myslenie - to jest to. Jak masz czarne myśli to nie licz na to, ze coś się samo odmieni. Chodzisz na terapię, to pewnie wiesz, ze zmiana samej siebie to ciężka praca. Popracuj nad różową przyszłością. Marzenia się spełniają.